FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
09-02-23 19:53  [R/G]Fokker Dr I proj Louis P. Igualada (Ecardmodels)1:33
piotter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 11
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Heloł

Przedmiotem niniejszej relacji będzie model Fokkera Dr I.
Samolot znany, wielokrotnie wydawany w kartonie, często i chętnie budowany przez modelarzy.
Rozpoznawany nawet przez zupełnych laików, zwłaszcza w jednolitym, czerwonym malowaniu. ;)
My sięgniemy dziś do wydania elektronicznego.
Dostępne na stronie Ecardmodels, projektant: Louis P.Igualada. Autor ma na koncie cztery modele "pierwszowojennych" samolotów, każdy w kilku bardzo interesujących malowaniach. Skala, nazwijmy to "typowa" - 1:33.
Swoje prace prezentuje na wlasnym kanale na YouTube gdzie można podejrzeć konstrukcję i budowę jego miniatur.
Do tej pory nie widziałem na forach ani jednego dokończonego modelu co jest o tyle dziwne że moim zdaniem są to jedne z najlepszych jeśli nie najlepsze (!) kartonowe samoloty z okresu I WŚ.
Pierwowzorem naszej maszyny powoził Johannes Janzen. Można wybrać jeszcze latawce Ernsta Udeta i Fritza Kempfa.
Po tym nieco przydługim wstępie rzućmy okiem na samą wycinankę i to co udało się zbudować na początku.




Komplet to trzy arkusze z częściami (szablony "druciane" na arkuszach) i trzy arkusze zdjęciowej rozbudowanej instrukcji i do tego w kolorze. :) Brak za to rysunku zestawieniowego.
Przemyślana konstrukcja poszczególnych modułów, normalna numeracja detali, dużo wzmocnień, oszałamiająca ilość szczegółów. Niektóre można pominąć bez szkody dla efektu końcowego i zamierzam z tej okazji skorzystać.
Odcienie elementów modelu wydają się być zgaszone czy przytłumione ale po chwili namysłu dochodzi się do wniosku że tak jest ok.
Mamy też naniesione ślady eksploatacji. Nie każdy to lubi ale to co widzę mnie osobiście odpowiada.

Relacja nie będzie ekspresowa bo budowa idzie "na bieżąco" a i spieszyć się nie zamierzam.

I tyle na dziś.
Do zobaczenia wkrótce.

PS.Dwie uwagi formalne:
Pierwsza:
Wydruk arkuszy na domowej plujce Brother, papier półmat 160 g/m2.
Druga:
Nie jestem, nie byłem i raczej nie będę związany w żaden sposób tak z projektantem ( nie miałem okazji poznać) jak i z Ecardmodels.

--
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...

Post zmieniony (03-04-24 20:23)

 
15-02-23 15:35  Odp: [R]Fokker Dr I proj Louis P. Igualada (Ecardmodels)1:33
piotter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 11
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Dziś rzut oka na kokpit tuż przed zamknięciem i tuż po zamknięciu. :)








Kleiło się to bardzo fajnie. Spasowanie idealne.
Nie zawsze nadążałem za koncepcją projektanta - ale jak dotąd okazywało się że wystarczyło mu zaufać.
Pracy ze "zdjęciową" instrukcją też trzeba się nauczyć. :)
Nie mogłem odmówić sobie przyjemności zamieszczenia fotki tego co pominąłem przy montażu.



Niewiele tego, bo aż szkoda zlekceważyć choćby cięgła sterowania, albo taki piękny i rozbudowany orczyk.
Chociaż prawie zniknął pod skrzynką amunicyjną. ;)

Następny będzie usterzenie i środkowy płat.

--
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...

 
19-02-23 18:09  Odp: [R]Fokker Dr I proj Louis P. Igualada (Ecardmodels)1:33
piotter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 11
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Heloł

Usterzenie już mamy, skrzydła się robią. :)
Zwróćcie uwagę na różnicę w kolorystyce dolnych powierzchni. Miodzio!
Spasowanie? Oby tak dalej!
Następnym etapem powinien być montaż środkowego płata ale ja najpierw zrobię silnik z osłoną.





Do rychłego zobaczenia!

--
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...

 
25-02-23 23:17  Odp: [R]Fokker Dr I proj Louis P. Igualada (Ecardmodels)1:33
piotter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 11
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Heloł

Postępy w budowie:

Motor.
Jak widać bardzo ładny graficznie, dysponuje sporą ilością szczegółów. Elementy nie wycięte takimi pozostały gdyż pominąłem je w ostatecznym montażu. Niewiele stracił na wyglądzie a ja zaoszczędziłem czas, nerwy i spory zapas resursu dla moich oczu. :)
W ramach pokuty nagniotlem igłą zarys żeberek na cylindrach, maźnąłem kolektory "na mosiężno" i przejechalem całość suchym pędzlem ( gun metal ) bo retusz i tak trzeba zrobić. Tu zysk na efekcie końcowym jest zauważalny. :)

Osłona.
Pierwszy zgrzyt. Na zdjęciach zaznaczony strzałką. Powstały ząbek, czy też uskok złożyłbym raczej na karb mojego klejenia bo jak do tej pory spasowanie jest bardzo dobre a mnie w przeszłości zdarzyło się już coś podobnego i to przy mniejszej ilości pierścieni. Sam nie wiem...
Ostatecznie dało się to poprawić i wygląda że będzie nawet pasować gdzie trzeba.

Karabiny.
Tu w trosce o mój dobrostan psychofizyczny podparłem się laserowo ciętym produktem wydawnictwa Profile co polecam każdemu chcącemu mieć ładną perforację na swoich Spandau'ach.









Coś dużo pisaniny jak na trzy zdjęcia ale to już wszystko na dziś...

--
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...

 
01-03-23 20:14  Odp: [R]Fokker Dr I proj Louis P. Igualada (Ecardmodels)1:33
piotter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 11
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Dziś ważny i kluczowy etap: zamontowany i oprofilowany środkowy płat.



Trochę miętolenia detali (co widać) trochę pasowania i jest. Nawet symetrycznie. Chyba. ;)
Tu mam poważne zastrzeżenie: miejsce montażu skrzydła w relacji przód-tył jest słabo zaznaczone na modelu i równie słabo widoczne w instrukcji. Skutek był taki że w ostatniej chwili musiałem przesunąć posmarowany już klejem cały płat bo ostatnie przymiarki robione były na "żywym organizmie".
Na zdjęciu widać też że korekty będzie wymagał zarys "obicia kokpitu". Lepszym pomysłem byłoby klejenie imitacji skóry po montażu skrzydła.

Nie mogłem powstrzymać się przed sklejeniem śmigła.
Nigdy nie widziałem tak rozwiązanego rozwinięcia tego trudnego przecież kształtu.
Efekt, nawet pomimo mojego paskudnego klejenia jest tak dobry że po raz pierwszy od dłuższego czasu zastanawiam się czy nie zamontować na modelu kartonowego śmigła. :)



Mucha
Część wspomnianych detali karabiny już mają, a część dopiero dostaną. W wycinance jest ich sporo - o dziwo, nie widzę nigdzie celowników lub ich szablonów.
Ryszard
Fajne zdjęcie-dzieki.
Facet musiał być zawadiacki. ;)
I zacięty, bo wstąpił nawet do Luftwaffe.

I tyle na dziś.

--
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...

 
12-03-23 20:18  Odp: [R]Fokker Dr I proj Louis P. Igualada (Ecardmodels)1:33
piotter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 11
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Hej

Całe trzy zdjęcia i dużo czytania. ;)
Trochę drobiazgów min słupki i elementy centralnych wzmocnień górnego płata. Nie przemawiała do mnie metoda wzmacniania tych elementów tylko kartonem więc zastrzały "centralne" dostały rdzeń z drutu.
Miałem poważny kłopot z miejscem gdzie te detale łączą się z górnym (!) płatem ale o tym wspomnimy w następnym odcinku bom ze stresu zapomniał zrobić zdjęcia...
Jedna z fotek pokazuje najważniejszy ( i chyba jedyny ewidentny) błąd opracowania.
Otóż zarys przykadłubowej części dolnego płata w widoku z góry powinien być nieco "wcięty". Tak jak zaznaczyłem to przerywaną linią. Musiałem, pasując płat do kadłuba, ściąć tam prawie 2mm (!) żeby uniknąć paskudnych szpar.
Bardzo bałem się o zachowanie symetrii - w widoku od przodu słupki powinny trzymać pion...
Odciąłem też wystającą z płata część dźwigara wklejając w to miejsce "skrzynkowy" zamiennik widoczny na zdjęciu. Zdecydowanie lepiej tym manewrować przy dopasowywaniu i mamy mniejsze ryzyko wystąpienia krowich żeber.
Z rozpędu chciałem też ciachnąć widoczny na spodzie poszycia ząbek ale zdjęcia pokazały że oryginał posiadał takowy.

Tu jeszcze jedno poważne zastrzeżenie: zdjeciowa instrukcja budowy jest niegłupia i rozbudowana ale kilku newralgicznych miejsc zwyczajnie nie widać...



I tyle na dziś.
Do zobaczenia - wkrótce galeria! :)

--
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...

 
03-04-24 20:22  Odp: [R]Fokker Dr I proj Louis P. Igualada (Ecardmodels)1:33
piotter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 11
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Hello

Wisiała ta powinność nade mną i wisiała. Stało się - mamy galerie końcową!
Należy się ona Wam, drodzy kibice i współforumowicze, należy się Projektantowi i jego dziełu i należy się ona mnie - sklejaczowi drugiej kategorii.
Za opóźnienie i nadanie nowego sensu słowom "wkrótce galeria" przepraszamy. Ja i Fotosik. ;)

Model jaki jest każdy widzi. Są błędy i wypaczenia ale...
Jestem z niego cholernie zadowolony.
To jeden z najlepszych projektów jakie kleiłem. Panu L.P. Igualadzie życzę następnych tak udanych projektów a sobie i Wam tylko modeli które dają satysfakcję.

Dziękuję i pozdrawiam.











--
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...

 
05-04-24 15:23  Odp: [R/G]Fokker Dr I proj Louis P. Igualada (Ecardmodels)1:33
piotter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 11
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Dziękuję za kibicowanie i komentarze - to naprawdę motywujące.

Pliki PDF do trzykrotnego (!) ściągnięcia ze strony, ważność nie wygasa nigdy. Można je przetwarzać i kopiować na własny użytek.
Model Fokkera wydrukowałem na domowej drukarce atramentowej Brother, papier 160, ustawienia: lepsza jakość wydruku.
Jedyne czego żałuję to że nie pociągnąłem kaponem arkuszy. Następne samodzielnie drukowane modele mam wszystkie kaponowane. Szkoda tylko że samego Kaponu już nie robią...

--
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...

Post zmieniony (05-04-24 15:26)

 
05-04-24 18:49  Odp: [R/G]Fokker Dr I proj Louis P. Igualada (Ecardmodels)1:33
piotter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 11
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Dzięki za porady-przydadzą się. Jednego z tych Albatrosów mam wydrukowanego i "laserem" i "plujką". Na pewno będę kleił z wydruku atramentowego. Tak w ogóle to dokupię jeszcze jednego i będę kleił synchronicznie. Mam też w zanadrzu Albatrosy "by Marek" i "Fitterowe" i wszystkie pójdą pod nożyczki.
Liczę w takim razie na relację (relacje?) z Albatrosa autorstwa Louisa P. Igualady - jego modele są absolutnie warte pokazania.

I już z czystej ciekawości - który wariant wybrałeś? :)

--
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...

 
07-04-24 00:39  Odp: [R/G]Fokker Dr I proj Louis P. Igualada (Ecardmodels)1:33
piotter 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 11
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Jestem z Dolnego Śląska - patrząc na mapę: trochę pod Wrocławiem. ;)
Malowanie fajne. Ja mam wariant Xaviera Dannhubera.

I żeby nie robić pustych przebiegów jezcze jedna fotka:



--
Tyle pięknych samolotów do sklejenia...

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024