FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 
07-01-23 14:46  [R] DD-356 USS PORTER, NEPTUNIA, by QN - 1:200
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Będąc w tamtym roku na konkursie w Czarnej Białostockiej nabyłem sobie piękny model niszczyciela USS PORTER DD-356 z wydawnictwa NEPTUNIA.

Jak na niszczyciel, to całkiem spore opracowanie – 14 arkuszy A4 z częściami, 20 stron A4 z rysunkami i szablonami drutów. Czyli model opracowany tak, jak Qniki lubią najbardziej.

Model kleił będę po swojemu, bazując na częściach z wycinanki, które sobie przerysowuję i przerabiam nieco po swojemu.

Sam kadłub zacząłem robić jakiś rok temu. Ot, tak sobie, po kawałeczku dłubię. W końcu mam co pokazać, więc postanowiłem coś na forum wrzucić.



Szkielet jest bardzo bogaty, jak na takie maleństwo. Odstęp pomiędzy wręgami to 28mm, a więc kształt kadłuba będzie pięknie oddany.

Wręgi zmniejszyłem po zewnętrznej o ok. 0,6 mm. Kadłub oklejałem tekturą 0,5, na której przyklejone były element drukowane na papierze z drukarki. Pod pokładem i na wodnicy dodałem dodatkowe wzmocnienia, które zapobiegną wsuwaniu się poszycia zbyt gęboko.



Tu widać pierwszy etap oklejania – burty powyżej linii wodnej. Dzięki takiemu rozwiązaniu powstanie skrzynka, która zapobiegnie ewentualnemu wichrowania się kadłuba.
Dopiero po oklejeniu burt dokleiłem wręgi dennej części kadłuba. Dodatkowo, jak zwykle po swojemu, dodałem rurki wchodzące w kadłub przez 3 wręgi, żeby zapewnić właściwe ułożenie wałów napędowych. Rurka po oklejeniu poszyciem jest obcinana.



Tu widok kadłuba po oklejeniu. Elementy, które naklejałem na tekturkę poszły do wewnątrz. Dzięki temu, po zewnętrznej pozostała miękka tekturka. Została ona wstępnie oszlifowana i gruntownie zaglutowana. Robiłem to latem, na zewnątrz, żeby nie udusić się oparami.

Taki sztywny i twardy kadłubek przeszedł długi proces drobnego szpachlowania, szlifowania, gruntowania i znów szlifowania i tak do skutku… Na końcu pozostał wyszlifowany biały podkład. Czyli baza do dalszej pracy.



A na tym podkładzie, bazując na wspaniale opracowanej wycinance, odtworzyłem ołówkiem rysunek podziału blach kadłuba, który następnie trzeba będzie odtworzyć w 3-D. Przerysowanie linii zajęło mi coś koło 6 godzin.

--

Post zmieniony (07-01-23 14:48)

 
07-01-23 19:13  Odp: [R] DD-356 USS PORTER, NEPTUNIA, by QN - 1:200
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Ta ekspresja jest po to, żeby równo poprzyklejać blachy poszycia.

Co do układu blach - nie mam pojęcia jak wyglądało to naprawdę. Zrobiłem tak, jak było w wycinance.
Nie mam dobrych materiałów źródłowych do tego okrętu. Tylko trochę zdjęć, które znalazłem w necie.


Będzie trochę zabawy...

--

Post zmieniony (07-01-23 19:17)

 
08-01-23 08:18  Odp: [R] DD-356 USS PORTER, NEPTUNIA, by QN - 1:200
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

W wycinance są piękne rysunki, w tym plan generalny z rzutami (bok, przód, tył) . Kąt odchylenia i rozstaw wałów ustaliłem na podstawie tych rysunków i dodałem je sobie na wręgach (podział wręg też jest na rysunku).

Wystarczyło tylko sobie trochę rysunek przeskalować.

W końcu części powstawały w oparciu o ten sam model 3D co rysunki ;-)

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
05-03-23 11:37  Odp: [R] DD-356 USS PORTER, NEPTUNIA, by QN - 1:200
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Kadłuba ciąg dalszy.
Został oklejony płytami poszycia. Płyty układały się w charakterystyczny wzór, na zakładkę.



Aby uzyskać właściwy wzór, każdą płytę wycinałem odrobinę większą, z zakładką na dole.
Aby płyty ładnie na siebie zachodziły dodatkowo nadmiarowy kawałek był skalpelem ścinany pod skosem, żeb po przyklejeniu kolejnej płyty nie powstawał dodatkowy uskok.

Płyty wycinane były ze 100g papieru potraktowanego wstępnie bezbarwnym lakierem w sprayu, aby przy malowaniu papier nie wchłaniał już za szybko farby.

Po przyklejeniu wszystkich płyt kadłub został delikatnie pryśnięty białym podkładem i przeszlifowany papierem 600:





Teraz trzeba będzie uzupełnić jego wyposażenie (bulaje, śruby…)

--

Post zmieniony (05-03-23 11:38)

 
15-04-23 10:42  Odp: [R] DD-356 USS PORTER, NEPTUNIA, by QN - 1:200
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Wyposażenie kadłuba skończone








Dodane zostały druciki wokół bulajów, kluzy kotwiczne, docelowe pokłady z obramowaniami, elementy nadbudówek pod pokładem dziobowym, wały śrub, śruby, ster.

Przy linii wodnej są takie malutkie kółeczka z drutu. Wydaje mi się, że służyły do mocowania lin i desek bosmańskich. Na razie kółeczka są tylko włożone. Będę je musiał wyjąć przed malowaniem kadłuba i pomalować oddzielnie. W przeciwnym przypadku miałbym spore problemy z maskowaniem (są tuż przy linii wodnej).

Teraz chyba trochę przerwy będzie, bo muszę sobie przerysować z oryginalnej wycinanki kolejne części.

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
15-04-23 14:56  Odp: [R] DD-356 USS PORTER, NEPTUNIA, by QN - 1:200
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Śruby i ster też wyjmowane;-)

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
03-05-23 12:19  Odp: [R] DD-356 USS PORTER, NEPTUNIA, by QN - 1:200
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Udało mi się skleić odrobinę drobnicy.



Kluzy. Tym razem robiłem je inaczej niż poprzednio. Wykorzystałem elementy z wycinanki. Moją modyfikacją było dodanie wewnętrznych owali (spłaszczona rurka pocięta żyletką na odcinki). Po zalaniu krawędzi łączeń wikolem powstały ładne łuki.



W analogiczny sposób powstawały kluzy dziobowa i rufowa, półkluzy (to doszło cięcie i szlifowanie w środkowej części). Wykonałem też dwa rodzaje polerów.



Potem zabrałem się za łańcuch kotwiczne. Chciałem mieć drobne ogniwa z poprzeczkami. Ogniwa zrobione z drutu 0,15 – 0,2 (na oko), Do wykonywania ogniw zrobiłem sobie z plastikowej karty i drucików szablon do zaginania. Może ogniwa nie są identyczne, idealnie symetryczne, ale mają ok, 1,2 – 1,4 mm długości, co jak dla mnie jest szczytem możliwości wyginania i łączenia. Idealnie w skali ogniwa powinny mieć 1x0,6mm. W makro może d… nie urywa, ale na żywo wyglądają przyzwoicie.



Tutaj stopery łańcuchów kotwicznych. Pominięte w wycinance. Na pierwszym zdjęciu widać ściągacz, który składa się w części centralnej ze skręconych drutów. Na drugim zdjęciu wygląda to inaczej po zalaniu wikolem.



I na konie kotwice. W stosunku do wycinanki przerobiłem środkową część. Tak jakoś mi to wyszło ze zdjęć.

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
25-06-23 11:27  Odp: [R] DD-356 USS PORTER, NEPTUNIA, by QN - 1:200
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Dzięki za uwagę. Na przyszłość będę starał się pamiętać.

Teraz już niestety tego nie poprawię - za dużo trzeba by rujnować.

Kolejna drobna aktualizacja.

Drobnicy pokładowej ciąg dalszy.

Falochron:



Drobnica dziobowa:



Zejściówki, rufowe wentylatory, kompas:



Pozostała drobnica ze śródokręcia:



Zasadniczo są to elementy z wycinanki. Pododawałem trochę zawiasów, wzmocnień, uchwytów itp.

Aby w przyszłości nie mieć problemu z montażem elementów, wszystkie są zrobione na drucikach, które wsuwane będą w otwory w pokładzie. Wystarczy je wsunąć i dać kropelkę SG i wszystko będzie się trzymać. Nie będzie ryzyka, że przy najlżejszym dotknięciu odpadnie.
W szczególności dotyczy to skrzyneczek stojących na nóżkach.

Jak klei się w standardzie, to problem jest w większości przypadków do pominięcia, gdyż do kartonu klej łapie dobrze. Jednak jak montuje się pomalowane elementy, to do farby BCG nie łapie, a i SG jest na tyle kruchy, że niejeden element mi odpadł.

Jedyne, co mogę powiedzieć o opracowaniu – REWELACJA.
Właściwa detalizacja, idealne spasowanie.

Jednak gdyby ktoś kleił model z wycinanki, to zastanawiam się, czy z drobnicą nie pojawiłby się delikatny problem.
Ja przerysowane elementy kleję wydrukowane na papierze 100g, a więc o połowę cieńszym od wycinanki. Za to nie miałem żadnego problemu z uformowaniem i sklejeniem nawet najmniejszych detali.

Mimo wszystko podejrzewam, że mistrzowie standardu spokojnie by sobie z modelem i problemem grubości kartonu poradzili.

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
23-01-24 17:56  Odp: [R] DD-356 USS PORTER, NEPTUNIA, by QN - 1:200
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Może coś tam podłubię...

Mam 3 rozgrzebane modele i tak się przełączam.

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
13-02-24 19:38  Odp: [R] DD-356 USS PORTER, NEPTUNIA, by QN - 1:200
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Mała aktualizacja. Nadbudówka dziobowa – początki.



Trochę komentarza.

Na pierwszym zdjęciu widać pododawane drobne duperelki, które wyhaczyłem na zdjęciach. Wymieniłem też drzwi na innego typu – czego też się dopatrzyłem.

Drugie zdjęcie – komplet drzwi na całą nadbudówkę dziobową.

Trzecie – za wyjątkiem dwóch lewych bębnów dorobione elementy. Jeden bęben więcej znalazłem na dolnym poziomie nadbudówki. Pozostałe elementy to węże ppoż – na razie znalazłem potwierdzone 4 miejsca montażu na całym okręcie, pewnie jeszcze coś znajdę. Zrobione z zapasem.
Dodatkowo 8 hydrantów. Nie wiem, czy to poprawna ilość, ale najwyżej będzie kompliacja różnych miejsc, z różnych okrętów i różnych okresów. Hydrant ma 2,5 mm wysokości, jest zrobiony na bazie drutu 0,25 mm.

Zdjęcie czwarte to standardowe drobne elementy z wycinanki.



Teraz dolny poziom nadbudówki.
Moje drobne zmiany idąc od lewej burty:
po lewej z tyłu – dodane miejsce na węże ppoż, dodany 3 bulaj od tyłu,
po lewej skośna przednia ściana – dodane miejsce na węże ppoż, drabinka, dodany 3 bęben na liny – będzie poniżej śladów po pierwotnym mocowaniu, a ten z zaznaczonego miejsca przeniesiony będzie na podstawę działa po lewej.
Prawa burta, do dziobu: zamiast bulaja – dodane drzwi, dodane 2 małe wywietrzniki.
Dodatkowo pododawane druciki, światła. W wycinance brakuje też 2 drobnych elementów, które widać na pokładzie.
Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że brakujące drzwi na prawej nadbudówce są na rysunkach zestawieniowych.

Jak na razie opracowanie określam jako rewelacyjne. Wszystko pasuje, stopień detalizacji – powala (proszę nie brać moich „dodatków” jak braków w wycinance).
Rysunki, szablony z drutów – czytelne, wyczerpujące. Chyba pierwszy raz widzę na rysunkach wszystkie miejsca mocowania olinowania (z numerami lin).

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------


Post zmieniony (13-02-24 19:39)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024