FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 5Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5  ->  => 
10-08-22 21:53  Odp: [R] Jak-25M (GPM nr 546)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Witam w ostatniej części relacji z budowy Jak-a-25M. Równo trzy miesiące temu dość spontanicznie zaczęła się przygoda z tym modelem i dzisiaj dobiegła do szczęśliwego końca. Zapraszam!

Ostatnią prostą rozpocząłem od wykonania wyposażenia kabiny, które pominąłem na początku budowy. Najbardziej złożonymi elementami były tutaj fotele załogi. Nie do końca zrozumiałem w kilku miejscach co autor miał na myśli i nie wykorzystałem wszystkich elementów. Pominąłem części 43c, które moim zdaniem niepotrzebnie podnosiły fotele o 2-3 mm w górę, obawiam się, że z tymi elementami wystawałyby ponad obrys osłony kabiny. Przyznam, że wymęczyły mnie straszliwie te dwa siedziska, ale koniec końców udało mi się je całkiem sensownie poskładać. Jako, że użyłem dodatków laserowych pomalowałem gotowe fotele. Dlatego ich nie retuszowałem na bieżąco.









Oprócz foteli do kabiny trafiły takie oto butle tlenowe, sympatyczne elementy, których prawdopodobnie wcale nie będzie widać. Musiałem dokleić również dźwignie przepustnicy, drążki sterow oraz "rury" znajdujące się za siedziskiem drugiego pilota, nie wiem do czego służyły, ale z kartonowego punktu widzenia to były bardzo fajne elementy. Musiałem nieco powiększyć otwory w kadłubie, żeby je poprawnie dopasować.








Najbardziej podobają mi się elementy będące chyba instrumentami do obsługi radaru umieszczone za plecami pilota. Te części będą również bardzo dobrze widoczne po zamknięciu kabiny.





Czegoś, czego w wyposażeniu brakuje jest celownik. Autor nie przewidział tego elementu. Dysponuję tylko jednym zdjęciem kabiny oraz renderem, niestety na żadnym z nich nie widać oprzyrządowania celowniczego. Z tego, co udało mi się ustalić, Jak-25 był wyposażony w żyroskopowy półautomatyczny celownik ASP-3NM stosowany w wielu radzieckich konstrukcjach z tego okresu, np. w samolotach MiG-15 (Soviet Cold War Fighters, Alexander Mladenov). Dorobiłem go we własnym zakresie opierając się na tym co znalazłem w Internecie oraz na modelu MiG-a-15 z Hobby Model.




Osłona kabiny. Autor przewidział tylko zewnętrzne ramki osłony kabiny, wewnątrz jest jedynie ramka wiatrochronu, właściwie tylko czołowej szyby. Co najzabawniejsze, ten element (nr 58) w ogóle nie pasuje, jest za mały. Przed wycięciem ramek pomalowałem niezadrukowaną stronę na kolor kabiny, tak, żeby nie straszyło z wewnątrz białym kolorem. Użyłem gotowej wytłoczki produkcji GPM. Oklejenie i dopasowanie do kadłuba nie przysporzyło kłopotów, poszło sprawnie.





Podwozie. Pierwszym problemem, który wpadł mi w oko jest brak szablonów dla elementów z drutu do wykonania goleni podwozia. Nie wiem, czy to taki wschodnioeuropejski trend, ale MiG-19s z YG Model również miał stać podparty tylko kartonowymi zwijkami. Projektanci zza wschodniej granicy projektują zbyt wiotkie modele jak dla mnie, więc zacząłem od przygotowania sobie solidnych drucianych podpór. Elementy podwozia pasują bardzo dobrze, wszystko udało się skleić bez zastrzeżeń. Jako, że użyłem trochę dodatkowych elementów wyciętych laserem oferowanych przez GPM musiałem je pomalować. Po złożeniu goleni pocieniowałem je aerografem, żeby wszystko było w miarę jednolite.





Ciekawie zaprojektowane są koła, osobno wykonuje się opony i osobno felgi. Fajne rozwiązanie - ułatwia malowanie opon. Felgi podwozia głównego pasowały idealnie, natomiast felga kółka przedniego wymagała przeróbki - dopasowania do opony, bo była za mała. Oponom nadałem delikatne ugięcie. Fascynująca jest goleń podwozia głównego, jest ogromna i masywna. Szkoda, że po zamknięciu jej w komorze podwozia i dołożeniu kół oraz klap komory będzie praktycznie niewidoczna.










Oprócz goleni jest tu jeszcze inny element wartych uwagi - ten stelaż będący mechanizmem składania pokryw podwozia głównego. Wykonałem go z drutu klejonego cyjanoakrylem, a kartonowe elementy, z których miał być wg założeń autora wykonany posłużyły mi jedynie jako szablony.





Muszę przyznać się do błędu, który popełniłem na samym początku budowy, a który to wyszedł na jaw przymierzając goleń podwozia do komory. Okazało się, że wkleiłem komorę odwrotnie uniemożliwiając poprawne zamontowanie goleni. Było to bardzo rozczarowujące i stanąłem przed dylematem - zamontować źle - i tak tego nikt nie dojrzy, bo jak wspomniałem mało będzie z tego widać, zrobić model z zamkniętym podwoziem czy...podjąć się ryzykownej próby rozprucia kadłuba i zamontowania komory prawidłowo. Oczywiście zdecydowałem się na trzecią opcję. To była mrożąca krew w żyłach operacja, ale pacjent przeżył i bez większych strat udało się wydobyć komorę ze środka. Musiałem rozciąć kadłub w paru miejscach na liniach łączenia segmentów. Uszkodziłem lekko jedną ze ścian komory, ale dorobiłem sobie ją od nowa i pocieniowałem aerografem tak jak w przypadku goleni podwozia (za jednym razem). Następnie umieściłem komorę poprawnie w środku i zabrałem się za montaż podwozia.




Ogromne wrażenie zrobiło na mnie to, że po zamontowaniu głównej i przedniej goleni model stał stabilnie na biurku i nie kołysał się na boki, nawet jak próbowałem go przechylać to wracał do pionu. Do zamontowania pozostały jeszcze boczne kółka umieszczone na końcówkach skrzydeł. Okazały się nieco za długie, być może przesadziłem z "ujemnym wzniosem" skrzydeł, a być może były po prostu tak zaprojektowane. Nie powinny w każdym razie dotykać podłoża, więc je skróciłem. Musiałem też dodać brakujące podpórki/zastrzały - projekt ich nie przewiduje. Następnie wykonałem pokrywy podwozia. Ciekawym elementem jest reflektor lądowania umieszczony w pokrywie podwozia przedniego. Osłonę reflektora wytłoczyłem nakładając rozgrzaną folię na metalową kulkę do formowania.









--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
10-08-22 22:35  Odp: [R] Jak-25M (GPM nr 546)
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Mały horror z tą wnęką podwozia, ale co to dla znakomitego modelarza...
Jak zawsze pięknie, czyściutko i równiutko!
Bardzo to lubię!

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
12-08-22 06:49  Odp: [R] Jak-25M (GPM nr 546)
mario9 



Na Forum:
Relacje z galerią - 18
Galerie - 72


 - 12

Pełen profesjonalizm, nic dodać , nic ująć.
Szykuję się kolejna perełka w Twoim wykonaniu.

--

Pozdrawiam Mariusz

Ostatnie wypociny ;)

Powietrze:
Su-27UBM, MiG-29MU, Saab J28A Vampire

Heavy metal:
D-350 Mazur, Vk 4501


 
14-08-22 11:46  Odp: [R] Jak-25M (GPM nr 546)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Cześć! Z radością prezentuję Wam galerię końcową modelu samolotu Jak-25 M. Nie zainteresowałbym się tym modelem i nie skleiłbym go, gdyby nie to, że dał mi go w prezencie Sprudin. Obiecałem, że skleję go najlepiej jak będę umiał i muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony z efektu końcowego jak i samej budowy tego modelu. Zapraszam do galerii!





Gotowy model polakierowałem lakierami w sprayu marki Tamiya. Jest to sprawdzona i najlepsza metoda jaką do tej pory poznałem. Najpierw pokryłem model dwiema warstwami lakieru błyszczącego TS-13 (odstęp pomiędzy warstwami na wyschnięcie). Kiedy już wszystko dobrze wyschło nałożyłem dwie warstwy matowego TS-80. Na koniec rozpyliłem nad modelem bardzo delikatnie jeszcze raz TS-13 co nadało modelowi delikatny, ale nie nachalny połysk. Osłona kabiny była lakierowana osobno pędzlem, inne "szkiełka" - osłony reflektorów zamaskowałem taśmą Tamiya.











































--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
14-08-22 12:46  Odp: [R/G] Jak-25M (GPM nr 546)
mario9 



Na Forum:
Relacje z galerią - 18
Galerie - 72


 - 12

Gratuluję ukończenia modelu.
Czysta i schludna praca. To Twój znak firmowy.
Sam model przypomina mi torpedę ze skrzydłami;)
Fajną torpedę;)

--

Pozdrawiam Mariusz

Ostatnie wypociny ;)

Powietrze:
Su-27UBM, MiG-29MU, Saab J28A Vampire

Heavy metal:
D-350 Mazur, Vk 4501


 
14-08-22 13:33  Odp: [R/G] Jak-25M (GPM nr 546)
Piotr P. 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 3
Galerie - 3


 - 1

Podziwianie Twojego warsztatu to czysta przyjemność. Precyzja i czystośc klejenia na najwyższym poziomie zaowocowała kolejnym wspaniałym modelem. Aż ciężko oderwać wzrok od monitora :-)

--
Pozdrawiam
Piotrek

 
14-08-22 14:13  Odp: [R/G] Jak-25M (GPM nr 546)
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Jestem fanem Twojego modelarskiego warsztatu!
Co model, to bajka !

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
14-08-22 15:07  Odp: [R/G] Jak-25M (GPM nr 546)
jhradca 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
 

Samolot brzydki ale model piękny.

--
Wicher 1:100 cz.3 , Wicher 1:100 cz.2 , Wicher 1:100 cz.1

 
14-08-22 17:18  Odp: [R/G] Jak-25M (GPM nr 546)
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Dziękuję bardzo!

Mario - przed doklejeniem usterzenia i skrzydeł wyglądało to jakbym budował okręt podwodny w 1:200 :-)

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
14-08-22 18:08  Odp: [R/G] Jak-25M (GPM nr 546)
greg   

Mario9 "ukradł" mi skojarzenie, które chciałem napisać po prześledzeniu raz jeszcze całej relacji ze sklejania i obejrzeniu galerii końcowej.
Widać nie mi jednemu ten samolot kojarzy się z "latającą torpedą". Gratuluję Ci Stasiu, kolejnego pięknie wykonanego modelu. Zdecydowanie należysz do grona tutejszych, topowych kartonowych "wyjadaczy" ! Wzór do naśladowania (przez nas wielu) pod względem jakości, czystości klejenia jak i edukacyjnie prowadzonej relacji ze sklejania każdego Twojego modelu. Brawo Mistrzu ! Co następne ;) ?
Pozdrawiam serdecznie.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 5Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024