FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 5Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 
15-01-22 19:16  [Relacja] Niemieckie samobieżne działo szturmowe StuG III Ausf. F - WAK 11/2009
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Nie mam w zwyczaju sklejać dwóch modeli jednocześnie, nie mówiąc już o symultanicznym prowadzeniu relacji, ale zmęczony nieco drobnicą w Charronie, która skutecznie zabiła we mnie początkowy entuzjazm, postanowiłem nie mieć pustych przebiegów i wziąłem na warsztat kolejny model:-)




Jest to dobrze znane opracowanie działa Sturmgeschutz III ausf. F autorstwa Mariusza Kurzyńskiego.
Znając Mariusza i oglądając jego liczne projekty uznałem, że nadszedł czas, aby dobrac się i do niego:-)
Kolory w wycinance odbiegają i to dość poważnie od rzeczywistości, ale może coś uda się z tym finalnie zrobić:-) Zobaczymy:-)

Model przedstawia maszynę 6, późnej wersji. Literą F byly też oznaczane wozy gdzie zlikwidowano tylne lampy i sygnał dźwiękowy, a reflektor Notek przeniesiono z błotnika ns środek przedniej płyty pancernej. Wyposażone były również w dodatkowy pancerz, co pociągnęło za sobą likwidację reflektorów.

Do modelu zakupiłem zestaw elementów wycinanych laserowo, w skład którego wchodzi oczywiście szkielet (chociaż ku mojemu zdziwieniu nie ma elementów kół jezdnych, co uważam akurat za grandę:-))
Problem w tym, że jest on wypalony na zbyt cienkiej tekturze, co wymusiło podklejenie wszystkich elementów na brystol.
Proces wycinania i pasowania był dość żmudny przez dodawanie w każdym możliwym miejscu wzmocnień, zapobiegających zapadaniu się poszczególnych płaszczyzn. Dorobiłem również dwa elementy na spodzie, których opracowanie nie przewidywało.

Oklejanie zacząłem od najtrudniejszej - w mojej ocenie - sekcji, czyli osłony jarzma działa i generalnie przodu:-)







Udało mi się jako tako dograć kolory farb do retuszu, chociaż wymagają one jeszcze pewnych poprawek.


A jeśli jesteśmy juz przy poprawkach - zmieniłem/dorobiłem dwie rzeczy.


Klapy przednie wkleiłem na płasko we wczesniej wykonane otwory. Wyciąłem również miejsca na zawiasy, które były lekko wpuszczone w kadłub.
W ogóle zawiasy to pięta achillesowa tego modelu - są bardzo uproszczone. Szkoda, że Mariusz nie pokusił się o wykonanie dwóch wersji - także dla tych bardziej ambitnych czy ze zrytym beretem:-)



Druga zmiana to drobnostka - otwory na okulary peryskopu/wizjera kierowcy uplastyczniłem. Na żywo prawie niewidoczne, ale są:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
17-01-22 13:18  Odp: [Relacja] Niemieckie samobieżne działo szturmowe StuG III Ausf. F - WAK 11/2009
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Cieszę się z zacnego grona oglądaczy:-)
A jak już szanowny autor dołaczył, to już nie będzie miętkiej gry:-)

Co do laserowo wycinaneych dododatków - zapewne umknął Wam fakt, że nie jest to mój pierwszy raz:-)
Szkielet laserowy wykorzystałem jakiś czas temu podczas budowy T-37A z Modelika, no ale jako stare, stetryczałę dziady, możecie tego nie pamiętać:-) Jako stetryczały dziad przypominam więc Wam, żebyście herezji nie wygłaszali:-)

O ile sama idea jest słuszna to, jak wspominałem, elementy szkieletu są za małe, co wprowadza dość poważne niedoskonałości w oklejaniu go częściami poszycia, które rozcinam gdzie tylko się da.
Następnym razem zastanowię się nad wykorzystaniem takich dodatków, skoro zamiast ułatwiać, tylko komplikują robotę. No ale jak się zapomina o starych modelarskich zasadach, to potem trzeba cierpieć:-)

Żeby nie być gołosłownym, pokaże nad czym pracowałem cały wczorajszy dzień.

Próbując dopasować boczne elementy wanny kadłuba to szkieletu, ostatecznie na przodzie wyszły mi takie oto babole.



Około 1 milimetra różnicy to już poważna sprawa, szczególnie, że odciąć wystającego poszycia nie mogłem. Ewidentnie lasery są spaprane, albo ja czegoś nie kumam:-)




Najpierw - korzystając z wyciętych pasków tektury piwnej - zasklepiłem braki:-) nasączyłem to później cyjanoakrylem.
To, co wystawało, zeszlifowałem do krawędzi elementu.




Z dostępnego zapasu koloru wyciąłem nieco większe elementy na bazie tych wycinankowych, aby zakryły poszerzone wypusty.




Krawędzi juz nie oklejałem paskami, a jedynie pomalowałem. Musiałem dość mocno rozcieńczać farby, aby kolory nie odbiegały zbytnio od tych wycinankowych.



Górne elementy był nieco łatwiejsze, ale i tak z przodu musiałem dosztukować paski wyrównujące krawędzie.




Na zbliżeniachnie wygląda może to zbyt apetycznie, ale gołym okiem jest ok. Zresztą będę jeszcze nad poprawą drobnych mankamentó pracował.

Mam nadzieję, że najgorsze w oklejaniu kadłuba mam już za sobą, bo tylna część poszycia jest dopasowana na styk - z premedytacją:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
17-01-22 19:47  Odp: [Relacja] Niemieckie samobieżne działo szturmowe StuG III Ausf. F - WAK 11/2009
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

I to by było na tyle, jeśli chodzi o moje sklejanie - to a propos wpisu Pitera:-) Mogę się jedynie bronić, ze taka jest zaproponowana koncepcja modelu, albo udawać, że wiem, ale zrobiłem to celowo:-) A naprawdę uzmysłowiłem sobie to dopiero teraz, oglądając zdjęcia z kultowej już ksiązki "StuG w akcji":-)
Ciężko to będzie teraz poprawić, przynajmniej do założenia błotników. Nie wiem, czy włożony wkłąd pracy w kolejne poprawki przyniesie wymierne korzyści:-) Ale wstyd pozostanie na lata:-)

Także wychodzi na to, że moje poprawki i zmiany mają na celu odwrócenie uwagi od baboli, które popełniam:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
18-01-22 11:02  Odp: [Relacja] Niemieckie samobieżne działo szturmowe StuG III Ausf. F - WAK 11/2009
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Jak zwykle nie zrozumieliście podprogowego przesłania:-)

Najpierw olałem dobre rady starszych (czy mądrzejszych to już nie jestem taki pewien:-)) i zacząłem oklejać tył pojazdu, wycinając oczywiście miejsca na włazy, aby leżały w jednej płaszczyźnie z pancerzem.





Co gorsza, wziąłem sobie uwagę Pitera do serca i bez wahania zacząłem ciąć... co było mocno utrudnione przez zaglutowaną klejem cyjanoakrylowym tekturę. Spowodowało to niestety nierówne cięcie i uszkodzenie poszycia, które zacząłem szlifować, licząc na podmalowanie białych pól. Ale było tylko gorzej i gorzej. Przez kilkadziesiąt minut PIter nie był moim kolegą:-)
Wczorajszy wieczór obfitował więc w niezłe wiąchy, zniechęcenie, pianę na ryju, pożalenie się GEKOnom i schowanie wszystkiego, co kojarzy się z modelarstwem kartonowym, do szaf. Na - jak się okazało - kilka godzin, hobby zawiesiłem na kołku w poszukiwaniu nowego.

Noc przynosi jednak ulgę i czas na przemyślenia:-) Nie dotyczy to tylko kręgosłupa i rwy kulszowej, która mnie męczy od pewnego czasu:-)



Zamówiłem dzisiaj drugi egzemplarz wycinanki a w modelu przeszlifowałem trzy płaszczyzny, na których położę jeszcze raz te same elementy. Przednia płyta też będzie zapewne nadklejona, co zniweluje zbyt duże wysunięcie wystających boków kadłuba. A boczne blachy błotnika zrobię cienkie, jak przystało. Czekam na jutrzejszą przesyłkę i zobaczymy co wyjdzie.

Jeśli rezultat nie będzie zadowalający to model pójdzie do szafy na lata albo poleci do kosza. Także środowy wieczór może być przełomowy:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
18-01-22 13:31  Odp: [Relacja] Niemieckie samobieżne działo szturmowe StuG III Ausf. F - WAK 11/2009
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

O nie Piter, drugi raz sie nie dam namówić:-)
Na razie zrealizuję sój plan i zobaczymy.
Natomiast malowanie kartonów - poza podwoziami pojazdów kołowych, gdzie wiekszość elementów jest niewidoczna, nie jest dla mnie atrakcyjna:-)
Jak już mam malować, to kupię sobie plastikowego StuH-a w skali 1:48 - tam klejenie to pestka a zabawa polega właśnie na operowaniu farbami i inną chemią:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
23-01-22 11:52  Odp: [Relacja] Niemieckie samobieżne działo szturmowe StuG III Ausf. F - WAK 11/2009
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Środa przeszła, relacja trwa nadal, więc chyba wszystkie gorzkie żale i groźby odeszły w niebyt:-)
Trochę było w tym prowokacji, bo spodziewałem sie raczej pozytywnego rozwiązania:-)

Mariusz dodatkowo mnie zdopingował, więc w zasadzie nie było wyjścia:-)

Bardzo powoli i uważnie przygotowywałem i przyklejałem kolejne elementy, naklejając je na te zeszlifowane.


Ścianki poszycia wyciąłem z naddatkiem, by zakryć pobrubione krawędzie boczne. Bardzo delikatnie je pomalowałem, aby kolor jak najmniej kontrastował z wydrukiem. Mając na uwadze końcowe brudzenie, wyszło całkiem dobrze.



Włazy wyszły mi chyba lepiej niż poprzednio. Mam na myśli spasowanie i wiążące się z tym niewielkie szczeliny. Ale też poświęciłem im więcej uwagi niż za pierwszym razem:-)



Włazy z tyłu podobnie. Te zupełnie z tyłu musiałem wyciąć z drugiego egzemplarza, bo za pierwszym podejściem szczeliny były zbyt ordynarne:-) Dodatkowo wyciąłem w nich środek a szkielet w tym miejscu pomalowałem na czarno. Niewiele to daje, ale zawsze to lepsze niż płaski element.


Przyszedł czas na tylną część kadłuba z wlotem powietrza.


Najpierw nakleiłem skośny element poszycia, który nieco wystawał poza obrys szkieletu. Dokleiłem tam biały pasek z tektury 0,5mm, a wnętrze pomalowałem na czarno-szary kolor.


Wykonując żebrowanie wlotu powietrza, wykorzystałem jedynie laserowo wycięty element.


Nie było sensu naklejać na to takiej samej części poszycia tym bardziej, że były na niej zaznaczone zielonkawe plamy kamuflażu. Wątpię, by ktoś je tam nanosił.



Trzeba od razu powiedzieć, że żeberka są nieco zbyt grube. W sieci znalazłem świetnie udokumentowany proces odnowy/rekonstrukcji StuGa w wersji D, gdzie ta konstrukcja skłądała się tylko z płaskich odcinków - nie było też żadnych kółek. No ale to była wersja D. Na zdjęcie wersji F nie natrafiłem i zostawiłem jak jest - i tak tam nikt nie będzie zaglądał:-)
Aby usztywnić żeberka, nakleiłem od wewnętrznej strony paski



Po bokach tak przygotowanej konstrukcji dokleiłem paski tektury 0,5mm, co dało elementowi oparcie na ściankach szkieletu. Ściąłem również dwa wystające "dynksy". Poprzednio pokazywany biały pasek pomalowałem - uznałem, że oklejanie go kolejnym nie ma większego sensu, skoro kolory farb mam dobrane jako-tako:-) Widoczna szczelina z boku została już zaklajstrowana:-)
Wewnątrzną część tylnej ścianki uzupełniłem również nieco skróconym elementem w podstawowym kolorze, a na tylną ścianę dokleiłem kolejną część poszycia..
Z tyłu pozostał mi jeszcze jeden element na podciąciu wanny, który będę musiał podkleić, aby wyrównać powierzchnię.

Do zamknięcia bryły kadłuba poszyciem pozostał strop przedziału bojowego.
Tam będzie dużo wycinania, rozdzielnania i pasowania, by zachować podział blach, włazów itp.

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
25-01-22 10:34  Odp: [Relacja] Niemieckie samobieżne działo szturmowe StuG III Ausf. F - WAK 11/2009
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Przy takim gronie specjalistów ogarnia mnie stres i ręce jeszcze bardziej się trzęsą:-)
Teraz wiecie, dlaczego do tej pory budowałem pojazdy, które dla ogółu pancerniaków są mało znaczącymi epizodami w historii:-) Dokładna dokumentacja to i szczęście i przekleństwo, szczególnie w moim "standardzie":-)

Piterpanzer - dzięki za linki, bardzo ciekawe i pouczające. Tym niemniej wersja F/8, którą chłopaki odrestaurowali, mimo podobieństwa w nazewnictwie, miała wprowadzone modyfikacje, które odróżniały ją od wersji F. Chodzi m.in. o tylną część kadłuba i jeszcze kilka innych drobiazgów:-)
Sam podpieram się zdjęciami F/8 z Belgradu. Nie natrafiłem jednak nigdzie na walkaround wersji F, szóstej lub siódmej wersji produkcyjnej. Ale mimo to, dokumentacji nigdy dosyć:-)

Tommy T.B. - Ciebie mi tu właśnie brakowało:-) Chętnie skorzystam z materiałów, których pewnie masz multum. Przyjdzie czas zadumy nad kolejnym elementem, to się zgłoszę, jeśli nigdzie nie znajdę pomocy i ukojenia:-)

Oczywiście wszyscy odiwedzający wzbogacają tę relację, więc nie przestawajcie mnie dopingować:-) Bo o ile w Charronie zrobiłem zbyt dużą lukę w relacji i nazbierało mi się zdjęć i opisów, to tutaj będę chciał wykorzystać metodę drobnych kroków, byle do przodu. To się lepiej sprawdza, chociaż jest mniej spekatkularne. Jak choćby to, co poniżej:-)



Ostatni element poszycia na podcięciu wanny kadłuba przyklejony. Pod nim kawałek grubego (250g/cm2) brystolu, aby zrównać krawędzie przylegających powierzchni. Nic ciekawego:-)



Długo myślałem wczoraj nad górą przedziału bojowego. W końcu zdecydowałem się na pierwszy krok - odcięcie wszystkich kraedzi i przyklejenie ich dookoła. Reszta została powycinana na osobne elementy. Takich puzzli mam 7 sztuk, a jak rozetnę włazy to dojdą jeszcze 2 :-)
I tym się będę zajmował podczas najbliższego SNE:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
02-02-22 20:53  Odp: [Relacja] Niemieckie samobieżne działo szturmowe StuG III Ausf. F - WAK 11/2009
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Chyba Wam chłopaki zaszkodził jakieś specyfiki, więc zalecam zmniejszyć dawkę:-)
Nie będzie ani laleczek, ani wnętrza:-) I bez tego będzie mnóstwo roboty, a wiecie, że tempa nie mam oszałamiającego:-)

Na przednich włazach postanowiłem nieco uplastycznić narysowane kółeczka imitujące mocowania wewnątrz pojazdu.

Delikatnie nagniatałem obrysy a następnie wklejałem w te wycięcia kółka odpowiedniego koloru o średnicy 0,7mm.


Na włazach dokleiłem jeszcze kolejne drobnostki. Retusz tych drobin był niełatwy:-) A i tak pomyliłem potem elementy i musiałem malować jedną z części składowych.


Przyszedł czas na zamknięcie od góry przedziału bojowego.


Jeden element rozciąłem na pojedyncze części. Włazy ponownie rozciąłem miejsca ich przyklejenia usunąłem, by leżały w jednej płaszczyźnie z resztą pancerza. Posłużyły mi one jedna jako podposzycie tych włązów, które dość mocno podkleiłem i starałem się usztywnić.






Uplastyczniłem miejsca przykręcania pancerza do kątowników, podobnie jak przy włazach przednich. Tym razem jednak otwory wykonałem przed przyklejeniem, a następnie wyretuszowałem białe miejsca i przykleiłem małe kółeczka.


Przez kolejne 2 wieczory przymierzałem, docinałem i przyklejałem w końcu blachy poszycia.





Te białe braki retuszu musze delikatnie poprawić, choć są one wynikiem głównie zbytnio poprawianej ostrości, gdzie krawędzie mocno bieleją:-)



Kolejny etap to wykonanie elementów na spodzie wanny kadłuba.




Z dodatkowego egzemplarza wyciąłem ponownie dno i wyciąłem wnęki na osłony drążków skrętnych. W zasadzie te wnęki powinny być nieco głębsze, ale i tak wygląda to nieco lepiej niż na płasko - a przecież płaskie nie było:-)
Prawie wszystkie pokrywy podkleiłem, wycinając wcześniej wnęki na śruby mocujące. Wyglądają teraz lepiej i są bliższe oryginałowi.
Duży prostokątny właz zrobiłem z zapasu koloru, gdyż miał on wyrysowaną nieprawidłową liczbę śrub.

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
09-03-22 20:33  Odp: [Relacja] Niemieckie samobieżne działo szturmowe StuG III Ausf. F - WAK 11/2009
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Witajcie,

W temacie StuGa dzieje się coś cały czas, acz jakiś spektaktularnych zmian na razie nie odnotowałem, a idzie to wszystko jak po grudzie.

Dużo czasu ślęczałem nad zawiasami, których na samym kadłubie naliczyłem 30. Wszystkie zrobione od nowa, gdyż jak wspominałem, Mario z jakichś powodów postanowił je uprościć, a ja nie chciałem iść na łatwiznę:-) Z efektu końcowego jestem o tyle zadowolony, że mam to już za sobą - bo wyszły średnio.
Wykonałem również masę innych, głównie drobnych elementów - śrubek nawycinałem się co niemiara.





W zalewie drobnicy było jeszcze kilka części większych, jak osłony wlotów powietrza czy osłona wentylatora przedziału bojowego. Ale najbardziej dała mi w kość osłona wizjera kierowcy. Dość skomplikowany kształt, a sam element delikatny.
W wielu miejscach musiałem równać braki zielonej części kamuflażu, gdyż na wielu drobnych częściach nie był uwzględniony.
Porównując budowę, a przede wszystkim retuszowanie modelu z innymi moimi modelami stwierdziłem, że ciemniejsze kolory wyglądają jakoś zawsze dla mnie atrakcyjniej. A tutaj nie dość, że większość jasna, to jeszcze ten kolor taki gliniasty - chociaż zależy w jakim świetle - przy świetle dziennym nie jest źle:-)

Doszedłem do momentu, w którym muszę zdecydować, czy zaczynam zabawę z układem jezdnym, czy będę wyposażał dalej kadłub w co tylko się da, co nie przeszkodzi w operowaniu modelem podczas budowania podwozia. Na pewno więc błotniki na razie odpadają - no chyba, że zrobię je i odstawię do momentu, gdy model będzie stał na gąsienicach. A do tego droga daleka:-)

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 
24-03-22 13:55  Odp: [Relacja] Niemieckie samobieżne działo szturmowe StuG III Ausf. F - WAK 11/2009
StuGu 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 13
 

Grupa: GEKO

Sorry Piter, ale nic nie będę robił z tymi zawiasami. Mało tego - uważam, ze zaczynasz zrzędzić jaka stara baba :-)



OK, może porównując je z tym zdjęciem można zauważyć jakieś monimalne przesunięcia, ale bez przesady:-) Ja nie widzę tutaj zasadniczej różnicy, Na lewym włazie (w moim modelu) są bardziej przesunięte do tyłu, na prawym nieco mniej. Tym niemniej - akceptowalnie.

--
StuGu

Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F

Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 5Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024