StuGu
moderator
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 13
Grupa: GEKO
|
Trochę czasu upłynęło, więc aby nie rozsiewać w narodzie plotek i niedomówień, czas na kolejną odsłonę relacji:-)
Rozpoczęło się bardzo żmudne wycinanie, formowanie i sklejanie drobnych elementów podwozia samochodu, które w większości nie będą widoczne na gotowym modelu. A to nieco odbiera początkowy animusz:-)
Jak widać rendery pokazują elementy w bardzo dużym powiększeniu i można się nieźle zdziwić, gdy trzeba np. zwinąć mikroskopijną tulejkę, podczas gdy na rysunku jest ona ogromna i wydaje się łatwa do zrobienia:-)
Ułożenie części na arkuszach również nie pomaga.
O ile mogę zrozumieć walkę o upchanie części na arkuszu (chociaż bardzo ciężko się to wycina), to chaotyczne ich umiejscowienie jest bardzo irytujące. Popatrzcie na elementy 52B (czyli pisane cyrylicą "W"), 49D czy 49G. Wycinanie każdego paska osobno to mordęga i po prostu strata czasu.
Przednie koła można wykonać skrętne, chociaż w instrukcji i na rysunkach nie zostało to uwzględnione.
Długo zastanawiałem się, czy jest sens bawić się w ruchome elementy - w końcu model kartonowy jest z natury statyczny i wszelkie bajery zazwyczaj są sztuką dla sztuki. W końcu machnąłem ręką i wziąłem się do roboty:-)
Mosiężny drut 0,5 mm zapomniałem rozhartować nad ogniem i trochę zajęło mi nadanie mu odpowiedniego kształtu:-)
Kawałki izolacji pomogły w ustabilizowaniu ramion , na których to wszystko się ruszało i pozostało to złożyć cały „mechanizm”. Wyszło jak wyszło, w każdym razie działa:-)
Tylne koła były napędzane łańcuchami, które w modelu przedstawione są w sposób bardzo uproszczony. Ale trudno się dziwić - ich również nie będzie widać:-)
Ponownie zaświtała mi w łepetynie szalona myśl, by łańcuchy nieco poprawić, ulepszyć, nadać im trójwymiarowości. Nie przypuszczałem, że zabawa z nimi zajmie mi tyle kolejnych wieczorów.
Wyrysowałem sobie wszystko od nowa, włącznie z kołami zębatymi.
Zdjęcia pokazują chronologię prac i raczej nie ma co strzępić ryja na tłumaczenia:-) Ale jeśli ktoś czegoś nie zrozumie, niech pyta😊
Na koniec przetarłem ogniwa łańcucha oraz zęby kół metalizerem i kolejny podzespół został ukończony:-)
Rama została wzbogacona głównie o resory oraz przednią oś.
Musze dosztukować jeszcze kilka elementów na rogach tyłu ramy, aby miało to sens i części nie były do ramy przyklejone na styk:-) I znowu - widać tego nie będzie, ale człowieka męczy:-)
Obecnie powstaje silnik.
Ciężko powiedzieć, czy tak właśnie wyglądał, bo nie natrafiłem na żadne wiarygodne źródło mówiące jaki typ został wykorzystany w tym samochodzie. Sklejam więc to, co jest zamieszczone w wycinance, dodając od siebie jakieś śruby nity, przetłoczenia. Strasznie to nużące, a efekt jakiś taki mało spektakularny:-)
--
StuGu
Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F
Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy
|