XYZ
|
jedno co mnie razi w modleach kartonowych jeśli mają być brane za poważne modele to fakt , że projektanci opracowują części jakby na przekór, gdy sa białe linie załamań zostawiają czane , gdy czarne - białem jak tutaj. Miałem w 1997 roku już model lotniskowca Graf Zepppelin gdzie zastosowano druk dwustronny. Linie załamań powinno sę dawać na wewnętrznej stronie aby po sklejeniu częsci nie było ich widać. Czy wydawcy zakłądają, że się będzie to retuszować? Miałem kiedyśsklejonych kilka modeli z kartonu i zawsze goscie siępytali o te linie, co to , czy ja to sam zrobiłem itp. Można w to miejsce dodać do modelu etykietkę z producentem modelu, materiałem , skalą nazwą którą się postawi przy modelu na półce czy w gablocie, ale po co za każdym sklejonym modelem z kartonu pokazywać z jakiego materiału jest zrobiony.
--
Hobby od 1982r. Statki , okręty, samoloty, kolej, arcitektura, urbanistyka, rysowanie, malowanie.
|
|