FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 5Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 
13-04-21 18:36  Odp: [R] Hansa - Brandenburg W.29 - 1:33 STM, 1/2009
Batonus 



Na Forum:
Relacje w toku - 12
Relacje z galerią - 25
Galerie - 16


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 10

Grupa: QWKAK

Zdjęć nie ma :-(

--
Fejs - zbuk: Tomek Szejnoch, w robocie: Cutty Sark
Zazdroszczę owadom - w makro są doskonałe.

 
13-04-21 19:27  Odp: [R] Hansa - Brandenburg W.29 - 1:33 STM, 1/2009
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Witam,
Miłe jest to, że druciaktwórcy jak zwykle zameldowali się :-)
Ruszamy więc...

Model jak sądzę jest atrakcyjny na co składa się m.in. sylwetka z nietypowo umiejscowionym sterem kierunku i oczywiście częściowy kamuflaż w lozenge.
Model przedstawia wodnosamolot patrolowy, jeden z serii 30 egz. zamówionych w kwietniu 1918 r. przez Kaiserliche Marine (z ogólnej ilości 190 dwóch typów W.29 i W.33 – nieco zmodernizowanej wersji ).

W.29 miał oznaczenie C3MG (C – 2 os., 3 MG – 3 kaemy – dwa stałe, 1 ruchomy).
Hydroplan o numerze Marynarki Wojennej 2512 z czarną literą C wpisaną w romb o czarnych krawędziach na białym pasie był egzemplarzem, na którym latał najsławniejszy niemiecki lotnik morski Friedrich Christiansen kawaler orderu „Pour le Merite”.


KL (Kapitanleutnant) Friedrich Christiansen (1879-1972)

Kapitan floty handlowej, później służył w Cesarskiej Marynarce Wojennej należał do grona tzw.„Alte Adler”( Starych Orłów) pilotów, którzy swoje licencje pilotażu otrzymali przed I WŚ. Do wybuchu Wielkiej Wojny, jak krótko po, wpierw był instruktorem pilotażu lotników morskich a potem skierowany został do eskadry bojowej.
Do grudnia 1917 r. brał udział w ponad 440 misjach patrolowych, rozpoznawczych i bombowych. Mianowany dowódcą eskadry lotnictwa morskiego w bazie Zeebrugge zestrzelił w sumie 13 samolotów przeciwnika ( w tym kilka latających łodzi Felixtowe F2 i Curtiss H12B) a łącznie ze wspólnymi zestrzeleniami konto jego wynosiło 21 (27 ?) samolotów oraz angielski sterowiec przybrzeżny (patrolowy) C-27. Uszkodził także brytyjski okręt podwodny HMS C25. Był kawalerem wielu wysokich odznaczeń w tym „Pour le Merite” , który otrzymał jako pierwszy i jeden z tylko trzech lotników morskich (w tym jedyny pilot wodnosamolotu). Po wojnie powrócił do pracy we flocie handlowej a z końcem lat 20-tych został dowódcą największej latającej łodzi Dornier Do-X.
Na postać bohatera Wielkiej Wojny cień rzucają jego zbrodnicze czyny, których dopuścił się w okresie II WŚ, kiedy to jako generał lotnictwa był głównodowodzącym wojsk niemieckich w okupowanej Holandii. Na jego rozkaz po zabiciu przez ruch oporu jednego niemieckiego oficera, spalono wieś, rozstrzelano kilku cywilów a 661 mężczyzn zesłano do obozów koncentracyjnych, z których przeżyło 49.
Sąd holenderski skazał go w 1948 r. na 12 lat więzienia lecz wszedł już w 1951 r. ze względów zdrowotnych i zamieszkał do śmierci w 1972 r. w Niemczech.

Wracamy do modelu.

Jeśli chodzi o projekt to można powiedzieć, że sama sylwetka jest w miarę zgodna z oryginałem , natomiast to co „w środku” to już czysta fantazja (co i jak w swoim czasie).
Stąd też ten nietypowy początek budowy – nie od kadłuba a od skrzydeł.
Zmiany „wnętrzności” będą duże i muszę to wszystko zaplanować i zaprojektować. Opowiem również co wspólnego ma wnętrze kokpitów z zakładem fryzjerskim, do którego będąc pacholęciem zachodziłem gdy było co jeszcze strzyc na moim globusie :-)
Napisałem „w miarę” ponieważ kształt skrzydeł, a konkretnie ich przebieg od miejsca gdzie w dolną powierzchnię wchodzą zastrzały pływaków jest inny.



W modelu skrzydła są proste do samej końcówki.
Niestety w instrukcji graficznej montażu brak rysunku poglądowego – rzutu z przodu.
Oczywiście można byłoby to poprawić (zmniejszyć grubość końcowych żeberek) ale dodatkowo wymagałoby to rozcięcia (rozcięć ?) pokrycia - lub pokrycie winno składać się z dwóch, trzech oddzielnych oklejek. Ponieważ ze względu na lozenge skrzydła nie będą kryte malowanym batystem (jak zwykle to robię) to gdybym porozcinał poszycie widoczna byłaby niezgodność zejść elementów kolorowych lozenge.

Kilka uwag dotyczących skrzydeł:

- brak jest na dolnej powierzchni zaznaczeń wejść zastrzałów pływaków



- zaokrąglone końce pokrycia nie mają zaznaczonych linii nacięć, koniecznych by odpowiednio ukształtować obłość górnej powierzchni
Rozciąłem poszycie w jednym miejscu na linii łączenia kolorów lozenge, wyciąłem mały klin i skleiłem potem na styk.



Większość egzemplarzy na lewym skrzydle posiadała kompas i wiatromierz – będę je robił ( busola już jest )



Zmieniony jest także chodnik (w projekcie czarny pasek) – był to pas nie malowanej blachy.

Najciekawszą „nowością” (jak dla mnie) jest graficzne odwzorcowanie niektórych elementów konstrukcji.



Nie mam nic przeciwko takim „wynalazkom” (ułatwieniom), jednakże wskazane byłoby umieszczenie tych elementów dodatkowo jako opcję do naklejenia.
Jeżeli ich nie ma, to uważam całą tą grafikę za zupełnie niepotrzebną taki „kwiatek do kożucha”.
Brak jest zapasu koloru by samemu narysować i wyciąć te elementy.
Oczywiście będę je robił jako oddzielnie.
Dziwi natomiast dlaczego nie ma podobnych graficznych oznaczeń linii przebiegu żeber na skrzydłach ?

BUDOWA SKRZYDŁA



Na podposzyciu zaznaczyłem wszystkie linie przebiegu żeberek co ułatwiło ich poprawne usytuowanie przy wklejaniu.

Wklejanie wzmocnień z tektury w miejscach wejść zastrzałów pływaków(zapomniałem to zrobić wcześniej przed zaklejeniem góry)



Poszycie między liniami przebiegu żeberek jest wgniatane paluchami .



Następny etap to budowa drugiego skrzydła i wiatromierza.
Kłaniam się,
Ryszard

Post zmieniony (17-04-21 11:30)

 
13-04-21 20:01  Odp: [R] Hansa - Brandenburg W.29 - 1:33 STM, 1/2009
Medox   

Witam, mam ten model w planach i tak się zastanawiam czy nie wykorzystać w celu podpatrzenia "środka" Hansy instrukcji z modelu plastikowego z firmy Wingnut Wings.

 
13-04-21 20:54  Odp: [R] Hansa - Brandenburg W.29 - 1:33 STM, 1/2009
Mucha 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Melduję się! Ale zdjęć nie widać...

--
Co zostało zobaczone, tego się nie odzobaczy

 
13-04-21 21:03  Odp: [R] Hansa - Brandenburg W.29 - 1:33 STM, 1/2009
Borowy 



Na Forum:
Relacje z galerią - 13
Galerie - 3


 - 2

Witam. A ja mam zdjęcia malutkie w otoczeniu mody i prezydenta !

--


Wykonane:
ORP Błyskawica , ORP Piorun , Torpedowce Kit i Bezszumnyj , Torpedowiec A-56 , Torpedowiec ORP Kujawiak , ORP Burza - stan na 1943 r , Pz.Kpfw. III Ausf J , T-34 , IS-2, Komuna Paryska , Sherman M4A3 , Star 25 - samochód pożarniczy , Zlin 50L/LS , Gaz AA , PzKpfw. VI Tiger I Ausf. H1, Krupp Protze OSP,

W budowie:


Pozdrowienia z krainy podziemnej pomarańczy !

 
13-04-21 21:22  Odp: [R] Hansa - Brandenburg W.29 - 1:33 STM, 1/2009
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Medox - oczywiście, że tak - dla mnie też będzie to wzór nie tylko dla środka bo na zewnątrz też trzeba kilka rzeczy dorobić.
Drugie źródło to

Mogę podesłać.

 
13-04-21 21:38  Odp: [R] Hansa - Brandenburg W.29 - 1:33 STM, 1/2009
Medox   

Ryszard, jeśli to nie kłopot to poproszę. Wracając do modelu, to skrzydełka pięknie wyszły. Miałem obawy z tym pod poszyciem, że będzie ono za "grube" razem z oklejką . No ale na zdjęciach wygląda to w porządku.

 
13-04-21 21:58  Odp: [R] Hansa - Brandenburg W.29 - 1:33 STM, 1/2009
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Medox - podposzycie to zwykła kartka papieru od drukarki. Z takim podposzyciem mamy monolit z konstrukcją skrzydła wewnątrz co znacznie ułatwia właściwe upozycjonowanie go we właściwym poszyciu (oklejce) i sklejenie.
Przy drugim skrzydle opiszę dokładniej krok po kroku co i jak.

 
16-04-21 09:38  Odp: [R] Hansa - Brandenburg W.29 - 1:33 STM, 1/2009
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Witam,
Mam prośbę o ewentualne wyjaśnienie zagadki (jak dla mnie) dotyczącej sklejenia kadłuba.
Może dopadła mnie "pomroczność jasna" ? - nie jestem w stanie tego rozszyfrować.





Z góry dziękuję za pomoc,
Pozdrawiam,
Ryszard

 
16-04-21 20:36  Odp: [R] Hansa - Brandenburg W.29 - 1:33 STM, 1/2009
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

A może wysokość oklejki zewnętrznej jest większa o grubość dna...? To by tłumaczyło wszystko.
Poza tym wypowiem się w sprawie hostingu, który używasz ( postimig). Nie lubię go i rzadko otwieram fotki z miniaturek. Sam widok fotki w otoczeniu wielu ( często obrzydliwych wizualnie) reklam , jest traumatyczny, a mój program antywirusowy w laptopie informuje o blokowaniu szkodliwych dodatków, które chcą się instalować...
Ale to Twój wybór...

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 5Strony:  <-  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024