Batonus
Na Forum: Relacje w toku - 12 Relacje z galerią - 25 Galerie - 16
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
- 10
Grupa: QWKAK
|
Czas na silnik Austro - Daimler. To jak zwykle najbardziej wymagający element, decydujący znacznie o efekcie końcowym. Wbrew pozorom będzie go widać w całości, jak się zajrzy między oblachowanie - postanowiłem więc go nieco uplastycznić. No, powiedzmy - zbudować od podstaw ;-) z niewielkim wykorzystaniem oryginalnych części.
Inspiracją były grafiki i zdjęcia z netu, dość dokładnie pokazujące szczegóły. Oczywiście te silniki różnią się między sobą, ale tych różnic nie ma aż tyle - są przede wszystkim wersje z czterema i dwoma zaworami na cylindrach. Mój egzemplarz miał ewidentnie dwa, więc znalazłem zdjęcia takiego właśnie silnika (tu na zdjęciach jest taki i taki) a grafiki dokładnie pokazują kształty i co i jak jest połączone:
Niestety okazało się (w którymś już z kolei modelu), że płaszczyzna posadowienia silnika jest w opracowaniu za wysoko, dzięki czemu blok trzeba znacząco obniżyć - ale przy zaglądaniu z góry, nie będzie się to aż tak rzucać w oczy.
Podjąłem też wyzwanie zrobienia nazwy (z drutu 0,15 mm) , bo to będzie najbardziej widoczny element. Może litery nie są zbyt równe, ale grunt że się zmieściły - mają ok 1 mm wysokości. Najtrudniej było umieścić poprzeczkę w "A", która ma ok 0,3 mm długości.
Oto kolejne fazy powstawania silnika:
I cały silnik po wszystkich zabiegach usyfiająco - urealniających:
--
Fejs - zbuk: Tomek Szejnoch, w robocie: Cutty Sark
Zazdroszczę owadom - w makro są doskonałe.
|