Guciu
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 18 Galerie - 78
W Rupieciarni: Do poprawienia - 8
|
Witam w kolejnej relacji.
Ciężko się głowiłem coby tu pociąć, korciło aby były to jakieś żagle. Rozważałem Wolfa, Papegojana czy Revenge z shipyardu. Dwa pierwsze w sumie gabarytem zbliżone do Duyfkena (choć Wolf ma imponujący takielunek) więc ostatecznie odpadły, Revenge, choć duży to jednak spora inwestycja. I tak przypomniałem sobie o tytułowej łupince. Model już nie taki mały, pękaty, na swój sposób uroczy. Model zakupiłem z laserowym szkieletem, podposzyciem i żaglami, które są bardzo dobrej jakości. Autorem projektu jest oczywiście Tomasz Weremko, nasz forumowy Seahorse, do którego projektów mam pełne zaufanie.
Okładka:
Tyle mamy części:
Szkielet:
Porównanie z Duyfkenem:
O spasowanie się nie obawiam, szkielet składał się przyjemnie. Elementy, które trzeba nieco sfazować, wymienione w instrukcji, warto z grubsza przyciąć jeszcze na płasko, żeby nie zmaltretować szkieletu. Na co by tu pomarudzić? Ano szkoda, że żeberka wzdłuż pokładu (cz. 57) zostały przewidziane jako długie paski do przycięcia na odpowiednią długość i kształt przez wykonującego. Bardziej mi się podobało rozwiązanie z Trabaccolo tj żeberka przewidziane jako ceowniki. Trochę się na tym niepotrzebnie straci czas. Gdyby burta wyszła za nisko względem tych żeberek to by się już bez problemu przycięło te ceowniki o odpowiednią różnicę i po problemie. Podobnie z tymi deskami nakładającymi się na siebie -cz. 62 -do przycięcia we własnym zakresie. Nie wiem, niepotrzebna strata czasu, ale do ogarnięcia.
Mam nadzieję, że czas pozwoli na regularne aktualizacje :)
Pozdrawiam
--
Post zmieniony (06-08-21 20:15)
|