FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Poprzednie wiadomości  |  Następne wiadomości 
 Strona 1 z 1 
17-01-21 22:11  [R] "Kniaź Suworow" 1:200 Przerobiony Dom Bumagi
Łosiu 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 3
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Witam

Na forum papermodels.pl trwa projekt grupowy Cuszima 1905.
Pod linkiem https://papermodels.pl/thread-11178-post-158668.html można zobaczyć co i kto klei. Koledzy Radzias i Japończyk sobie zaczęli kleić okręty z tej bitwy, ale jak wirus złapało innych modelarzy i zrobiła się spora akcja z tego.
Dawno nie kleiłem i był to dla mnie też taki impuls żeby coś wreszcie pociąć.

Nie ukrywam, że forum Konradusa jest dla mnie osobiście bardzo ważne, więc mimo że jest to projekt "pampersowy", chciałbym swoją relacje poprowadzić również tutaj.

Najważniejsza zasada tego projektu to "jeden okręt-jeden model". Dzięki temu pocięte są już praktycznie wszystkie modele wydane dla tej bitwy. Przez to musiałem trochę kombinować. W związku z brakiem czasu nie biorę na matę pierwszego lepszego modelu, musi mi się naprawdę podobać. Nie ma przypadkowych tematów. Zawsze podobały mi się okręty typu Borodino, więc dla mnie wybór był oczywisty. Niestety Borodino był już zajęty, Orieł ma opinie słabo opracowanego, więc postanowiłem przerobić Borodino na Kniazia Suworowa. Przejrzałem różne strony, zdjęcia itp, wydaje mi się że ten okręt jest najbardziej zbliżony konstrukcyjnie do Borodino. Orieł i Imperator Aleksander III mają spore różnice w obrębie dziobowej części kadłuba. Kniaź ma taki sam, różni się szczegółami. Kominy i nadbudówka dziobowa to najbardziej rzucające się w oczy różnice.

Jednocześnie jeżeli ktoś z Was ma wiadomości, informacje nt tych różnic, to proszę o jakieś info.
Druga prośba, to jeżeli ktoś ma ten model w stanie zdekompletowanym i chciałby się resztek pozbyć to szukam dawcy na zapas koloru :-)

Ale po kolei



Po konsultacjach z autorami zamieszania postanowiłem dołączyć z Borodino przerobionym na Kniazia Suworowa, okręt flagowy admirała Zinowija Rożestwienskiego. 
Taki model znalazłem w sklepie :D :D



Model doszedł, wręgi i lufy też (GPM znalazł jeszcze komplet od Borodino). Oprócz tego z czeluści internetu wydobyłem plan Suworowa z jakiejś książki (widać nr stron  :)  )  i teraz przez chwilę będzie zabawa w "znajdź różnicę" :-)
trochę wadą jest brak standardowego planu generalnego w postaci profilu w tym opracowaniu. Tylko krzywe giendery...



Pierwotnie planowałem jak już wspomniałem zrobić Orła, ale po wstępnej analizie źródeł Orzeł zbyt różni się od Borodino zeby bezproblemowo go przerobić. Najgorsze jest to, że w Borodino nie ma rezerw koloru. To ogranicza zabawę w dorabianie. U kolegów widać, ze Bumaznoje daje czasem tego dość sporo rezerwy do swoich modeli, można się wtedy bawić. Ja osobiście nie jestem zwolennikiem wydawania 2x tych samych pieniędzy na jeden model, nie planuję więc kupna drugiej wycinanki (chyba ze ktoś będzie okazyjnie sprzedawał zaczęty model jako dawcę). Orzeł ma całkiem inny dziób, widać u niego charakterystyczne wygięcie patrząc od burty. W Borodino i Kniaziu (i Sławie) dziób idzie w pionie. W Aleksandrze jest też trochę inny, inne ma elementy burt na których są mocowane kotwice - na prawej burcie ma tylko jedną (tym samym sporo różniący się pokład dziobowy).

Oprócz dziobu, na pierwszy rzut oka ma inne balustrady w galeryjce admiralskiej, ale to kosmetyka. Trzeba teraz zobaczyć co z nadbudówkami i kominami (a te mam wrażenie ze Kniaź ma wyższe, ale różne rysunki różnie pokazują, w każdym razie raczej nie mają "czapek").

Macie jakieś znajomości u osób które się na tym znają? W sieci można znaleźć grafiki typu Borodino 3D Dimitri G Malkova, ale tylko pojedyncze i w słabej rozdzielczości. Namiaru w sieci na tego człowieka nie znalazłem. 

Na razie uzbrojony w rysunki i zdjęcia modeli od Zvezdy popatrzę się co można zmienić oprócz nazwy. 

Na początek skleiłem szkielet laserowy od GPM :-)


Niby nic, a pare wieczorów to trwało. Część podwodna jeszcze nie jest zespolona z górą. Ostatni poziom na górze też tylko przyłożony. 

Dawno nie kleiłem i muszę zwiększyć czujność...
Zeby nie wtopić, nie kleiłem szkieletu tylko go złożyłem do etapu w którym mogłem dojść cyjanoakrylem i wtedy zalewałem połączenia klejem (model stał na równej podstawce - szybie). Najpierw cała część podwodna, później najniższy poziom części nawodnej (podłużnica, wręgi i wodnica), później do wręg dołożyłem z boku wzmocnienie, potem zamknąłem z góry i kolejny poziom, konstrukcja przy dziobie, na koniec ostatni poziom. Przy zamykaniu od góry pierwszego poziomu części nawodnej zaczęło się rozjeżdżać. Dopiero teraz porównałem części laserowe do oryginalnych. Niestety przynajmniej dwa arkusze nie były wypalone dobrze, na szerokości arkusza lasery są powiększone. W przypadku długich elementów które były wydrukowane w poprzek arkusza była spora różnica długości. Na zdjęciu element pod pokład dziobowy. Dziobem są wyrównane, widać jak się rozjechały na końcu elementu. 


Podocinałem wadliwe elementy i pasują. Sporo pasowania z elementami wycinankowymi ale jest OK.
Części będące główną konstrukcją szkieletu pomierzyłem i raczej są ok. Raz że były wzdłuż arkusza, a bład jest tylko w jedną stronę, a dwa że wydaje się że szerokość w nich jest ok więc chyba nie wszystkie arkusze mają błąd. Najwyżej w ruch pójdzie papier, na szerokości kadłuba to już mniejszy problem. 


Zająłem się oklejaniem kadłuba. Na pierwszy ogień poszła część podwodna. Nie jestem zadowolony. W życiu może z 4 okręty skleiłem, więc jestem nowicjuszem w zasadzie:-) . Nie pomógł mi na pewno sposób dzielenia dna przez Autora. Jedna wielka oklejka na środek, plus po jednej lewej i prawej na dziób, pare na rufę i długie elementy łączące burty z dnem. Ostatni element na rufie podzieliłem. 
Wole jednak klasyczne rozwiązanie, można więcej dopasowywać. Dno jest świetnie zaprojektowane, przy tej konstrukcji to że to do siebie pasuje to nie cud, to po prostu profesjonalna robota projektanta. ALE. Te lasery.. Tu właśnie problem się robi na tych uciekających ułamkach milimetrów (a nawet na całych...). Cały model o pojedyncze mm się skrócił, zauważałem to na poszyciu rufowym, ale i na pokładzie - trochę musiałem przycinać. Nie widzialem takich problemów na innej relacji z podobnego modelu. Co prawda klei tam Borodino a nie Kniazia, ale projekt podobny ;-) (i nie używa tych laserów...). Najgorzej było z rufą, oklejka wyszła minimalnie za długa, miałem też wrażenie że łuki wypadały nie tam gdzie powinny.... Trochę jest wymęczona, ale najważniejsze, że nie będzie mocno widoczna na skończonym modelu  :D  Japończyk wspominał o problemach z rufą, ale wydaje mi się że przy normalnym szkielecie pasowałoby. 






Następnie burty - pierwsza poszła oklejka dziobowa i te bzdety na dziobie co to nie wiem do czego są. Wyglądają na wymęczone, w rzeczywistości są. Ale mniej  :-)



Kolej na ten pomost nad pokładem, ma być oklejony burtami. Jak zauważyliście, nie robię przeszklonych bulai. Nie chciałem przesadzać, dawno nie kleiłem, nie chciałem się rzucać całkiem na głęboką wodę. Poza tym już wyrosłem z grzebania latami przy jednym modelu... Mam jeszcze inne zjadacze czasu...


Przed oklejenie burt trzeba zrobić nadburcia z magazynami hamaków. W pudełku te zwijane elementy które się wkleja do środka - zwinięte hamaki. Sklejałem chyba z 3 dni, a potem została mi z 1/3... Jak nie połowa...




później żmudne wycinanie i formowanie oklejek, na koniec składamy w całość.

Nie robiłem zdjęć etapów pośrednich, model to kawał kloca i nie jest to zbyt wygodne... Rufowej oklejki pod dodatkowym pancerzem nie montowałem. Raz, że przez to że lasery musiałem poprawiać papierem i spiłowałem schodek między częścią podwodną i nadwodną na której się opierał pancerz, a dwa że mam dzięki temu zapas koloru (którego mi tu brakuje). No i może trochę to, że zapomniałem o tych oklejkach i je znalazłem po naklejeniu pancerza  :D
Problem miałem z oprofilowaniem pod kazamatami. Pewnie sam coś dałem ciała, ale zwalam to też na szkielet  :-) Myślałem że na szerokość nic się nie zmieniło, ale faktycznie było widać że nawet w niewielkim stopniu, to wszystkie elementy były "kopnięte"... Przy tak dokładnie spasowanym modelu (a faktycznie widać że autor odwalił kawał dobrej roboty) to widać.

Na koniec całość  :)







Kadłub jest zamknięty  :D

--
Się robi: coś...
skończone ORP Błyskawica 1:300 MO , OS2U Kingfisher 1:33 Orlik , Nowgorod 1:200 Pro-Model , Kamow A-7 1:33 Orlik , TKS 1:25 GPM , Od2 1:25 Modelik

 Odpowiedz na tę wiadomość  |  Tematy/Start  |  Wyświetlaj płasko   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 

 Tematy Autor Odsłon Data
 [R] "Kniaź Suworow" 1:200 Przerobiony Dom Bumagi  nowe
Łosiu 2845 17-01-21 22:11
 Odp: [R] "Kniaź Suworow" 1:200 Przerobiony Dom Bumagi  nowe
Mariaszek 82 18-01-21 18:32
 Odp: [R] "Kniaź Suworow" 1:200 Przerobiony Dom Bumagi  nowe
Batonus 101 18-01-21 18:43
 Odp: [R] "Kniaź Suworow" 1:200 Przerobiony Dom Bumagi  nowe
Art 115 19-01-21 00:17
 Odp: [R] "Kniaź Suworow" 1:200 Przerobiony Dom Bumagi  nowe
Łosiu 150 19-01-21 17:53
 Odp: [R] "Kniaź Suworow" 1:200 Przerobiony Dom Bumagi  nowe
Łosiu 154 06-03-21 22:54
 Odp: [R] "Kniaź Suworow" 1:200 Przerobiony Dom Bumagi  nowe
Łosiu 241 24-05-21 22:55

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024