StuGu
moderator
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 13
Grupa: GEKO
|
Witajcie,
Dłuższa przerwa w relacji po raz kolejny została spowodowana natłokiem zajęć w pracy zawodowej.
Tym niemniej od czasu do czasu znajdowałem trochę czasu, żeby podłubać przy modelu.
Układ jezdny czas więc zacząć:-)
Zacząłem zgodnie z instrukcją od elementów zawieszenia wózków jezdnych. Dość dużo tulejek, nieco zbyt masywnych jak na moje oko, ale początkowo nie zwracałem na to uwagi. Postanowiłem nie ingerować zbytnio w projekt.
Niestety, widok, który ukazał mi się po przyklejeniu elementów do wanny kadłuba, nie pozwoliło mi przejść nad tym obojętnie:-)
Na tym zdjęciu tego dobrze nie widać, ale w skrócie - tuleje górne i dolne nie były w jednej linii. Inaczej mówiąc - oś wsporników i kół podtrzymujących powinna być w jednej linii z osią obrotu wózków. Tymczasem autor popełnił (nie pierwszy i nie ostatni) błąd.
Na zdjęciu z epoki, moje gryzmoły a'la Jacek Gmoch mogą wyjaśnić to nieco lepiej:-) Autor po prostu oś obrotu wózków umieścił w złym miejscu.
Zastanawiając się, czy gra jest warta świeczki - w końcu to trochę zabawkowy model - postanowiłem jednak zmienić nieco projekt.
Poprawiłem rzeczony błąd, kasując przy okazji wszystkie - zbyt masywne tulejki. Zresztą po dogłębnej analizie zdjęć doszedłem do wniosku, że o ile góra od biedy jeszcze ujdzie, to dół jest skopany całkowicie.
Dolna część pojazdu - wanna - jest według mnie o wiele za wąska, przez co szerokość gąsienic w modelu jest również nienaturalna i nie odpowiada proporcjom ogniw rzeczywistych. Ale o tym za chwilę...
Trochę czasu trwała budowa wózków i tutaj tez nie obyło się bez modyfikacji. Ich kształt nie jest idealnie odwzorowany, a od siebie dodałem kilka elementów - m.in. uplastyczniłem te małe klapy (osłony osi wózków), a sprężyny wykonałem z dwa razy grubszego drutu (1mm) w porównaniu do propozycji projektanta.
Koła jezdne poza znacznym zmniejszeniem śrub, zrobiłem zgodnie z instrukcją. Odwzorowanie jest ok, ale wymagają jeszcze dopieszczenia tu i ówdzie:-)
Koła napędowe wykonałem wcześniej, znacznie je poszerzając. Były mi potrzebne głównie do testów z zaprojektowanymi od nowa gąsienicami, któe jak wspomniałem, nie trzymały wymiarów.
A propos wymiarów ogniw, działałem trochę na czuja, posiłkując się zdjęciami.
Znalazłem kilka dobrej jakości zdjęć pojedynczego, zardzewiałego nieco ogniwa gąsienicy. Przekonały mnie o tym, że gąsienica była węższa, a kadłub w dolnej części jest zbyt wąski. Kadłuba już ruszać nie będę, ale pogrzebałem trochę przy projekcie gąsek.
Gdy już doszedłem do jako takiego ładu z wymiarami (nie znalazłem wiarygodnej informacji, jaka byłą szerokość gąsienicy, bo to co podają w necie jest absurdalne:)) - szerokość zmniejszyłem z 18 do 16 mm - skleiłem pierwszą partię 19 ogniw, by przekonać się, czy dobrze pasują do zębów kół napędowych.
Nie za pierwszym razem, ale po kilku korektach okazało się, że próbna wersja bardzo dobrze zgrywa się z kołami. Można było więc zacząć masową produkcję:-)
A to efekt. "Wiadro" o średnicy 3,5 cm zawiera w tym momencie 120 ogniw - a właściwie baz do ich budowy. Dojdzie jeszcze kilka poprzeczek i drobny elementów, od wewnętrznej strony podwójne zęby i będzie można malować:-) Ale wcześniej musze sprawdzić, ile ogniw przypada na jedną gąsienicę. W tym celu najpierw musze poskładać zawieszenie do kupy:-)
--
StuGu
Relacja w toku - Charron-Nakaszidze / StuG Ausf. F
Relacja/galeria - ChTZ-16 / FAI-M / T-50 / T-37A Modelik / Pz.Inż. 130 / Ha-Go / T-37A Orlik / L6/40 / 7TP Dwuwieżowy
|