Żur
Na Forum: Galerie - 1
|
Kemot, artykół o olinowaniu leci na priv. Ogólnie: liny na żaglowcach miały dwa kolory: te ruchome miały kolor naturalny, czyli jasnoszary, a te zamocowane na stałe, ponieważ nie musiały się poruszać, dla konserwacji były zasmołowane, czyli czarne.
Ostatnie żagle które zrobiłem (w Santa Marii) były wykonane tak:
Materiał : z prześcieradła, skoro holk jest w 1:50 nie wydaje mi się aby było to za grube.
Linie na płótnie: namówiłem żonę na przeszycie linii na maszynie do szycia, ale efekt był średni, bo materiał był za cienki i wystawały nitki (ale może to problem maszyny do szycia). Teraz będę zaznaczał tylko ołówkiem.
Kolor: namaczanie w herbace. Potem usztywniłem to nasączając bardzo rzadkim lakierem swojej produkcji (Hermol+rozcienczalnik nitro).
Co do linki dookoło żagla, to skoro miałem cały zagiel w nitro, więc wtedy bez problemu przykleiłem na Hermol. Ale giganci ze Shipyardu proponuja to przyszyć podając nawet odpowiedni ścieg, ale ja za mały jestem na takie numery.
|
|