FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 5Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 
08-02-20 23:09  [R/G] Samolot myśliwski Grumman Wildcat / 1:33 / KA 1/98 / AH
dw.wrzesinski 

Na Forum:
Relacje z galerią - 3


 - 0

Cześć, klątwa Wildcata została przełamana!
Przedstawiam wam mój model amerykańskiego samolotu myśliwskiego Grumman Wildcat F4F-3.

W pierwszym poście (relacji) pisałem, że samolot będzie wierną kopią maszyny kmdr. J.S. Thach'a i gdybym podtrzymywał to zdanie - skłamałbym.
Model pomimo, że bardzo dobrze spasowany zmęczył mnie - do wielu elementów podchodziłem na kilka razy, demontowałem je i montowałem ponownie, przycinałem, docinałem, szlifowałem co potrafiłem i mogłem poprawiałem. Jest też w nim kilka małych błędów, które można łatwo naprawić.
Model kreślony ręcznie, druk na papierze offsetowym.

Ilość godzin pracy: 104h z czego ostatnie 15h przez ostatnie 3 dni. (z silnikiem)
Ilość elementów szkieletu: 114
Ilość elementów: 156 + 225 elementów samego silnika
Ilość szablonów z drutu / papieru: 41
Numeracja: 1 do 65 (a,b,c,...)

Uplastycznienia:
- gałki, pokrętła w kokpicie,
- obramowania i tarcze zegarów
- oddzielne powierzchnie sterowe lotek, steru wysokości i kierunku
- wszelkie przeszklenia
- bieżnik na oponach
- zdejmowana osłona silnika
- ruchome śmigło

Dodane:
- silnik gwiazdowy
- oświetlenie
- podstawka
- kamera w skrzydle

Zdaję sobie sprawę, że wiele do poprawy. Brak symetrii łączonych elementów, kolor retuszu nadal do dopracowania, kopułki, klejenie na styk to wybrane najbardziej podstawowe kwestie, które kuleją. Niestety pośpiech złym doradcą.

Błędy w wycinance:
- szablon I jest mocno przewymiarowany,
- ostatnia wręga oraz element poszycia kadłuba wymaga mocnego szlifowania
- 2 pierwsze od czoła paski osłony silnika są za długie
- statecznik pionowy nie trzyma symetrii
- tylni dźwigar skrzydeł wmontowywany w kadłub w miejsce do tego przeznaczone nie będzie trzymał linii z przednim dźwigarem.

SZCZEGÓLNĄ ostrożność należy zachować przy montażu przejścia statecznik pionowy - garb. Przejście jest dość skomplikowane i niewdzięczne.
Uczepić się można też w maksymalnie 2 przypadkach dziwnej numeracji części ale ja akurat w tych 2 przypadkach przeskakiwałem między numerami elementów.

Ponadto klejenie modelu to czysta przyjemność, wszystko ładnie pasuje, białe pola są ładnie maskowane kolejnymi wypełniaczami.
To mój pierwszy model samolotu wykonanego od początku do końca.
Pomimo wielu moich niedbałości model cieszy moje i mojej żony oko, rzekomo mam u niej odebrać nagrodę...

Napis na podstawce to rozwiązanie tymczasowe, zrezygnowałem z wypalania liter na drewnie co było bardzo nieestetyczne.
Spróbuję sił w grawerowaniu w płytkach alu.

Galeria tradycyjnie podzielona na segmenty: pierwsze 3 dla oceny efektu prac, kilka makro zbliżeń i na koniec jakieś moje dziwne fantazje na pocieszenie oka.
Tyle w temacie przygody z amerykańskim wołem roboczym na Pacyfiku.
Zdjęcia z całej relacji i galerii poniżej:
CLICK!
Szykują coś kolejnego, na razie skupię się na zbieraniu materiałów, przeglądaniu rysunków, planów, relacji i galerii.
Tak trochę swoją drogą... Szkoda, że taka cisza u AH :(

Dziękuję za wsparcie, uwagi czasami ciszę oraz zapraszam do galerii.
dw.

I Ogólne





II Zbliżenia



III Makra



IV niespełnione ambicje fotograficzne


Post zmieniony (16-04-20 01:04)

 
09-02-20 02:58  Odp: [R] Samolot myśliwski Grumman Wildcat / 1:33 / KA 1/98 / AH
Mucha 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Fajnie, ale silnik będzie widoczny. Może zrób owijanie cylindrów jeszcze raz. Im bardziej się przyłożysz tym lepiej będzie to wyglądało na koniec. Dwa najbardziej przyciągające elementy tego modelu to właśnie silnik i podwozie.

Diabelnie podobny na starcie do MM. Chyba nawet malowanie to samo.

Powodzenia w budowie. Kibicuję.

--
Co zostało zobaczone, tego się nie odzobaczy

 
09-02-20 08:49  Odp: [R] Samolot myśliwski Grumman Wildcat / 1:33 / KA 1/98 / AH
dw.wrzesinski 

Na Forum:
Relacje z galerią - 3


 - 0

Posty przeniesione z pierwszego wpisu:

Witajcie w ten wiosenny wieczór.

Po dwutygodniowej przerwie nadszedł moment by otworzyć kolejną relację. Wybór padł na samolot myśliwski Grumman Wildcat z wyd. AH.
Kiedy go kupowałem, wydał mi się bardziej nudny niż obejrzenie 3x meczu Piast Gliwice x Korona Kielce.
Z biegiem czasu nabrałem do niego szacunku, polubiłem go a tuż przed samym położeniem na matę zacząłem się nawet dość niecierpliwić.
Przed budową poczytałem, pooglądałem grafiki i temu podobne rzeczy.
Najmocniejszą stroną wydania jest instrukcja oraz opis, które są bardzo wyczerpujące a z opinii kolegów,
którzy wykonali ten obiekt, zdaje się, że model jest banalny jak zdobycie Gubałówki.

Ot taka fikuśna okładeczka.


Trochę historii nt wehikułu.
W czasie projektowania i konstruowania bezpośredni konkurenta Brewstera Buffalo (piękny samolot!).
Pierwsze osiągnięcia miał na koncie jeszcze 12 miesięcy przed pierwszym bojowym użyciem.
Wildcaty to typowe mięso armatnie i woły robocze wojny na pacyfiku.
Choć mniej zwrotny był groźnym przeciwnikiem japońskich myśliwców.
Dodatkową wadą tej konstrukcji było podwozie wypuszczane ręcznie poprzez wykonanie 29 obrotów dźwignią - na polu walki zabierało to mnóstwo czasu. Wyprodukowano nową wersję F4F-4 ale... nie o niej ta relacja więc dalszy ciąg sobie daruję.
W każdym razie wyprodukowano mnóstwo kolejnych wersji tego samolotu, które różniły się między sobą wzmocnieniami, uzbrojeniem czy osiągami.
Łącznie wyprodukowano 7251 sztuk Wildcatów. Wniosły one duży wkład w zwycięstwo aliantów nad kitajcami.
Model będzie wierną (hmmm...) kopią maszyny, na której w 1942 roku latał dowódca dywizjonu VF-3 kmdr. J.S. Thach.
Dywizjon stacjonował na USS Lexington. Na tej maszynie zestrzelił on 2 japońskie maszyny.

Wycinanka posiada:
1 stronę z wręgami i 2,5 strony z częściami.
Arkusze dwustronnie polakierowane kaponem.
Model będzie wykonany w standardzie + kilka waloryzacji i dodatków typu:
- silnik zamiast jego makiety, wykonany zgodnie z oryginalną dokumentacją (podziękowania dla air_22 za udostępnienie oraz dla Krystiana Szczepaniuka za zaprojektowanie elementów)
- kilka drobniejszych dodatków typu pasy w kabinie pilota, bieżnik na oponach oraz elektryka:
światła pozycyjne wykonane dzięki diodom sygnalizacyjnym oraz oświetlenie spodu skrzydeł wg znalezionego przeze mnie zdjęcia:
KLIK!
- oddzielne powierzchnie sterowe: lotki oraz usterzenie poziome i pionowe.
Dodatkowo postaram się wykonać waloryzowaną podstawkę również z oświetleniem,
napis już nie będzie wypalany a wygrawerowany w blaszce aluminiowej - dotyczy to również 2 wcześniejszych projektów.

Tyle o planach czas na rękoczyny.
Zanim doszły do mnie farby oraz inne niezbędne materiały zabrałem się za montaż silnika.
Zabrał mi on kilkanaście godzin czasu a fakt, że będzie malowany sprawił, że potraktowałem go trochę po macoszemu.
Nie przykładałem się do tego by elementy idealnie pasowały do siebie a kwestię nawojów to może przemilczę...


Wstępnie pomalowany ale z czasem potraktuję go suchym pędzlem, planuję też dodać kilka elementów ekstra, które podpatrzyłem w silniku wykonanym przez air_22.


Element poszycia wraz z wręgami i goleniami podwozia.


F4F-3 Wildcat Starter Pack:


Trzeba przyznać, że już po pierwszych elementach mogę stwierdzić, że model jest świetnie zaprojektowany.
Wszystko pasowało do siebie idealnie, wręgi zostały delikatnie zeszlifowane.
Biorąc pod uwagę ilość elementów silnika i samolotu razem wziętych to właściwie połowa modelu za mną.

Do następnego,
pozdrawiam.
dw.

MM i AH z 92 roku to jest to samo wydanie. MM z 2002 roku jest bliźniaczo podobny choć jest kilka innych, bardziej innowacyjnych rozwiązań.

Co do silnika... kurcze no będzie ciężko ponownie to zrobić ponieważ nawoje są przyklejone do cylindrów na CA.
Ewentualnością jest porozcinanie, zaoblenie drucików i finalnie wklejenie ich między "szpary" nawojów.

--

Post zmieniony (15-04-20 23:35)

 
09-02-20 09:54  Odp: [R] Samolot myśliwski Grumman Wildcat / 1:33 / KA 1/98 / AH
Jarpen   

Swego czasu w Devastatorze do owijania cylindrów zastosowałem grubą nić, jest łatwiejsza do nawijania.

 
09-02-20 10:13  Odp: [R] Samolot myśliwski Grumman Wildcat / 1:33 / KA 1/98 / AH
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

"... w zwycięstwo aliantów nad kitajcami."
Coś nie tak - Chiny w jez. ros.to Kitaj więc 'kitajcy" to Chińczycy i byli oni aliantami a nie wrogami :-)
Silnik - ze względu na tragiczne owijanie cylindrów do powtórnego zrobienia.

Post zmieniony (09-02-20 10:13)

 
09-02-20 11:02  Odp: [R] Samolot myśliwski Grumman Wildcat / 1:33 / KA 1/98 / AH
messer 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 20
Galerie - 26


 - 46

Do silnika użyj cyny lutowniczej, jest dostępna w różnych średnicach, przede wszystkim łatwo się formuje, co zapewnia powtarzalność detali.

--
http://messer.cba.pl

 
09-02-20 11:09  Odp: [R] Samolot myśliwski Grumman Wildcat / 1:33 / KA 1/98 / AH
Piotreq 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Ryszard ma rację.
Messer dobrze radzi.

Będę zaglądał.
Pozdrawiam.

 
09-02-20 11:46  Odp: [R] Samolot myśliwski Grumman Wildcat / 1:33 / KA 1/98 / AH
Kilmister 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 9
Galerie - 25


 - 3

Silnik nie do przyjęcia, niestety. A "reszty" jest za mało żeby cokolwiek powiedzieć. Ale jestem ciekaw dalszego ciągu...

--
Born to lose - Lived to win

Ukończone: Kirovec K-700A, Biełaz-7555, LIAZ 100.55D, Mercedes GP 1908, Wall-e, Spit Mk. Vb Trop, Pe-3, F6F-3 Hellcat, Tomahawk Mk. IIb, Ła-5, Hurricane Mk. I, Westland Whirlwind Mk.I, A6M2 "Zero", Ił-2 Sturmovik, B-25 Mitchell Mk.II, PZL 50A "Jastrząb", Bf 109G-6, Bf 109F-4, SB2U-2 Vindicator, B5N2 Kate, Ki-61 HIEN, Ju88C-6, Ki-43 Oskar, Reggiane Re-2000, KRAZ-260, Spit Mk Vb

 
09-02-20 12:20  Odp: [R] Samolot myśliwski Grumman Wildcat / 1:33 / KA 1/98 / AH
dw.wrzesinski 

Na Forum:
Relacje z galerią - 3


 - 0

Tak przeczuwałem że ostre cięgi dostanę za ten silnik...
Dziwnie to zabrzmi ale awet się z tego powodu cieszę bo brakowało motywacji no ale teraz nie będzie zmiłuj. Co do nici nie wpadłbym na to do głowy ale już chyba za późno... Z kolei cyna obawiam się że będzie miała za dużą średnicę. Chyba skończy się na uzupełnianiu ubytków.

Mariusz korzystam z google zdjęcia i tam generowany link ma długość porównywalną z listą odcinków Moda na sukces. Wcześniejsze galerie są tego dowodem, że nie udawało mi się w jednym poście pochwalić ukończonym modelem. Już przy Orkanie popełniłem ten błąd, że aktualizowałem pierwszy post przez co cały wpis o pierwszym postępie prac po prostu zniknął. Z drugiej strony nie chce galerii umieszczać przy zakończeniu relacji, ponieważ (daj Boże) przy sporej ilości wpisów po prostu ona zginie... Sam wiem po sobie jakie to frustrujące kiedy szukam pośród kilku/nastu/dziesięciu stron tego jednego jedynego wpisu. Taki schemat sobie przyjąłem. Proszę o nieusuwanie postów.

--
--

w budowie:
oblatane: Grumman F4F-3 Wildcat
zwodowane: ORP Orkan, S-2 Wilczur
wyjechane:

 
09-02-20 13:37  Odp: [R] Samolot myśliwski Grumman Wildcat / 1:33 / KA 1/98 / AH
lubię placki   

Silnik będzie dobrze widoczny, warto się do niego przyłożyć. Ja w swoim modelu wykonałem zdejmowaną obudowę silnika co podniosło atrakcyjność . Powodzenia w dalszej budowie.

--
modele to moja pasja.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 5Strony:  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024