Kemot
Na Forum: Relacje w toku - 8 Relacje z galerią - 1 Galerie - 6
- 6
|
Pokusiłem się o małą analizę burt, opierając się o kilka rożnych modeli jakie widziałem, bądź znalazłem w sieci.
Kurczenie lub rozciąganie się papieru owszem można brać pod uwagę ale nie ponad 2 mm na odcinku 70cm. Zresztą, ja celowo trzymałem model w tych samych warunkach, aby wykluczyć taką sytuację.
Pierwsze zdjęcie, rufowy odcinek. Kilka modeli a wysokie nadburcie trafia w całkiem inne miejsca na pokładzie. Wyznacznikiem może być otwór na uchwyty lin i mocowanie wzmocnienia nadburcia. Jak to możliwe, że na takim krótkim odcinku są tego typu rozbieżności. Żeby było jeszcze dziwniej, w jednym z modeli, gdzie nadburcie sięga pierwszego uchwytu na linę (Model DE) szczelina nie występuje, a w 2 kolejnych już jest (mój i Varran).
Kolejne zdjęcie, śródokręcie z łączeniem pokładów. Znów, przy podobnie ułożonych burtach względem połączenia pokładu, szczelina raz jest a raz nie ma.
Tak czy inaczej, trzeba sobie jakoś poradzić z tym felerem. Ja planuję dozbroić model siatkami jak na zdjęciu poniżej.
Dodam jeszcze, że szczelina u mnie jest ciut większa, gdyż jak już ją wychwyciłem postanowiłem obciąć linię obrysu, aby maksymalnie zamaskować to miejsce.
--
pzdr
Kemot
|