FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 
13-04-19 23:47  [R/G] Supermarine Spitfire mk.Vc (AH) - agresywny Vokes nad Maltą
rowin 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Witam w kolejnej relacji

Supermarine Spitfire mk.Vc!

Maszyna na której latał George „Buzz” Beurling, jeden z najskuteczniejszych pilotów potyczki nad niebem Malty. Model wydany nakładem Wydawnictwa Andrzej Haliński. Rzadko spotykany na forach, jednak z dość oryginalnym i według mnie ciekawym malowaniem.

Model został wybrany przeze mnie głównie z powodu filtra Vokes, który w sposób charakterystyczny zmieniał bryłę samolotu Spitfire mk.Vb. Kształt, który powoduje, że dziób samolotu kojarzy mi się z czymś wściekłym i agresywnym.

Kolejny powód to teatr działań i warunki tam panujące. W trakcie budowy będę korzystał z książki „Malta Spitfire Vs – 1942: Their Colours and Markings” autorstwa Brian’a Cauchi, jest w niej mnóstwo zdjęć maltańskich Spitów zniszczonych przez agresywne warunki słońca i piachu, panujących w tamtym obszarze. Mam nadzieję, że uda mi się to oddać podczas finalnego wykończenia modelu. Oczywiście korzystam jeszcze z innych materiałów książkowych, a w związku z tym, że Spitfire jest samolotem bardzo popularnym i dobrze udokumentowanym, to literatury na jego temat mam naprawdę dużo.

Pomimo posiadania w swojej kolekcji jednego Spita w wersji LF.IXc i budowaniu Mk.Ia, nie mogłem się powstrzymać, przed pocięciem kolejnego. A właściwie kolejnych! Stwierdziłem, że zbuduję wszystkie modele Spitfire, które mnie interesują na raz, jak w fabryce, bo później nie będzie mi się chciało do tego wracać. A w kolekcji chcę posiadać po jednym modelu z każdej wersji.

Także trzeba było zakasać rękawy i wziąć się do pracy. Kokpit powstał równocześnie z wersją Vb i XVIe, zaraz po ukazaniu się tej drugiej w sprzedaży. Tydzień chorobowego wystarczył, aby zamknąć temat. Jednak to co zrobiłem, przeleżało w szczelnym pudełku, aż do czasu decyzji o powrocie do budowy Mk.Ia, który był w bardziej zaawansowanym stadium rozwoju. Klasyczne „teraz, albo nigdy” i w ten sposób ruszyłem z budową 4 modeli samolotów Spitfire na raz. Pierwszy raz coś takiego robię, ale w trakcie budowy już zdążyłem dojść do wniosku, że ostatni!

Ze względu na różnego rodzaju przeróbki i brak zapasu koloru, model powstaje z dwóch wycinanek. A praktycznie z trzech, z tym że ta ostatnia, to dawca kokpitu, czyli garbata wersja XVIe. Powód? Kolory zastosowane w Vc, były dla mnie nie do przyjęcia, stąd decyzja o adaptacji całego kokpitu, oczywiście z dostosowaniem go do wersji Vc. Warto również odwiedzić moją relację z budowy Spitfire Vb, żeby zobaczyć różnicę w kokpicie między tymi wersjami. Finalnie model będzie eksponowany z otwartą limuzyną, jednak przy zamkniętych drzwiczkach wejściowych do kabiny.

Relacja będzie prowadzona równocześnie z wersją Vb, XVIe oraz wcześniej zaczętą IA. Zastanawiałem się chwilę czy nie ująć tego w jednej relacji, jednak stwierdziłem, że każdy model zasługuje na swój własny wątek.
Tyle przydługiego wstępu, pora na kilka zdjęć. W sumie nie dużo, ale wystarczająco, aby zobaczyć co zostało zmienione, co dodane, a co odjęte.



Nie mogłem się powstrzymać przed zrobieniem fotografii wszystkich na raz dla porównania. Dodatkowo chciałem poczuć nad nimi władzę, trzymając je wszystkie w dłoni :)





Pozdrawiam!

Post zmieniony (17-09-20 09:04)

 
17-04-19 18:49  Odp: [R] Supermarine Spitfire mk.Vc (AH) - agresywny Vokes nad Maltą
rowin 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Witam w odcinku przedświątecznym

Dzisiaj chciałbym przedstawić jak wygląda poszycie środkowej i tylnej części kadłuba wraz ze statecznikiem pionowym. Elementy poszycia nie były retuszowane na łączeniach, a jedynie tam gdzie karton ma swoje zakończenie, czyli przy stateczniku pionowym, pokrywie zbiornika itd.
Ze zmian widocznych na zdjęciach warto odnotować, że postanowiłem pokrywę zbiornika przed kabiną odciąć. Następnie podkleję ją miejscami cienkim papierem i wróci na swoje miejsce. Ten zabieg ma na celu uwidocznienie pokrywy, która we wszystkich wersjach Spita niezbyt dokładnie była spasowana z pozostałą częścią poszycia. Mam nadzieję, że spowoduje to ciekawy akcent w bryle modelu.
Również wyciąłem kawałek prowadnicy po której odsuwana była owiewka. Zrobiłem to tylko w miejscu które będzie widoczne, pozostałą część zasłoni limuzyna, która finalnie będzie w pozycji otwartej.

Tak jak wspominałem wcześniej, model eksponowany będzie z zamkniętymi drzwiczkami do kabiny, co zresztą widać już na zdjęciach.

Od spodu kabiny pilota zostało usunięte miejsce na klosz światła pozycyjnego. Zostanie od przyklejony do poszycia centropłatu, od jego wewnętrznej strony i pomalowany na kolor kabiny.









W przypadku modelu mk.Vc to w wycinance jest fotel o odpowiednim kolorze. Jednak jego odcień nie pasował mi tak jak ten użyty w późniejszych modelach. W związku z tym tutaj również fotel zapożyczony jest z tego samego modelu co cały kokpit czyli z XVIe. Pasy to już wyrób HGW dokładnie taki jak proponują. Różnica jest taka, że znalazłem zdjęcie gdzie mk.Vc ma pasy te same co wczesne wersje mk.IXc, także postanowiłem, że u mnie w modelu będą takie same. Widać również, że jeszcze nie jest wklejony łom na drzwiczkach, ale mam zamiar to uzupełnić w niedalekiej przyszłości.






To w sumie chyba tyle na dzisiaj. W następnej odsłonie pokażę skrzydła i stateczniki poziome.

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego w Święta Wielkanocne.

--

 
04-05-19 23:15  Odp: [R] Supermarine Spitfire mk.Vc (AH) - agresywny Vokes nad Maltą
rowin 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Witam

Dzisiejszy odcinek relacji nosi tytuł SKRZYDŁA. Podobnie jak w pozostałych modelach obecnie budowanych, tutaj również nie będę wykonywał otwartych klap.

Jak widać na zdjęciach poszycie górne i dolne nie zeszło mi się w odpowiedni sposób na krawędzi spływu, przez co musiałem je przycinać. Nie wiem skąd wziął się ten błąd, ale jestem pewny, że leży po mojej stronie. Również wznios skrzydeł wyszedł mi mniejszy niż w pozostałych Spitach. Jakoś te skrzydła szczęścia nie miały!

Podobnie jak w mk.Ia zostały przerobione wnęki podwozia wraz z mocowaniem goleni. Podstawą do przeróbki był model LF.IX. Dawcą koloru był drugi egzemplarz wycinanki. Podobnie jak to miało miejsce w mk.Vb, jedna wnęka nie do końca dobrze się spasowała z poszyciem, ale jest to do zaakceptowania. Gniazdo mocowania goleni pomalowane na kolor aluminium.

Światło pozycje zrobione z folii aluminiowej, od zewnętrznej strony pomalowane na kolor kabiny pilota. Również zostały wykonane wyloty łusek od spodniej strony skrzydeł.

Reszta jest zrobiona w standardzie, co widać na zdjęciach.









Wraz ze skrzydłami powstały stery i stateczniki



Dziękuję i pozdrawiam

 
30-06-19 19:23  Odp: [R] Supermarine Spitfire mk.Vc (AH) - agresywny Vokes nad Maltą
rowin 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Witam

Żeby nie było, że nic nie robię, chciałbym pokazać obecny etap prac nad modelem.

Od ostatniej aktualizacji, wszystko sklejone zgodnie z zaleceniami autora, więc nie ma się co rozpisywać.

Model jest obecnie pokryty lakierem, stąd połysk widoczny na zdjęciach. Są to dwie warstwy Mr.Super Clear UV Cut Gloss (dokładny opis sposobu w jaki lakieruje modele, jest dostępny w wątku o Ju-88). Jest to warstwa gotowa na przyjęcie miejscowego washa, który będzie imitował ślady eksploatacji. Finalnie całość będzie pokryta półmatem, także model nie będzie się tak świecił jak teraz oraz wyrówna się poziom pokrycia lakieru (obecnie miejscami widać większy połysk spowodowany różnicą chłonięcia lakieru przez karton).
Retusz wykonany został na całym modelu przed lakierowaniem.



Zdjęcia nie są wysokich lotów, bo robione telefonem zaraz po wyschnięciu lakieru. Jednak wydaje mi się, że wszystko jest w miarę dobrze widoczne.

W kolejnej aktualizacji najprawdopodobniej będzie podwozie.

Pozdrawiam

 
08-09-19 23:33  Odp: [R] Supermarine Spitfire mk.Vc (AH) - agresywny Vokes nad Maltą
rowin 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Witam

Przedstawiam zdjęcia gotowego modelu. Podobnie jak w przypadku Spitfire Vb, nie jest to jednak galeria końcowa, ponieważ do zakończenia brakuje jeszcze podstawki. W związku z tym, że model przedstawia maszynę walczącą na Malcie, gdzie warunki środowiskowe były dość agresywne, to od samego początku zakładałem, że finalnie będzie dość mocno sfatygowany. Dla przykłady przytaczam poniżej zdjęcie ze wspomnianej wcześniej książki, która była dla mnie źródłem fotografii maltańskich maszyn.



Niestety nie udało mi się znaleźć zdjęcia tego konkretnego egzemplarza. Więc wygląd modelu, jest wypadkową ze zdjęć, które oglądałem. Starałem się, aby tak intensywne zużycie powierzchni samolotu, wyglądało jak najbardziej naturalnie. Co nie było łatwe zważywszy na to, że nie mam tak dużego doświadczenia w weatheringu i innych technikach, jak koledzy od plastiku. Kilka wieczorów rozmyślań, poszerzania wiedzy z poradników modelarskich i planowania co i jak zrobić i wreszcie się zdecydowałem.

Zapewne wielu z Was model nie przypadnie do gustu, jednak ja jestem z niego bardzo zadowolony i jak na swoje dzisiejsze umiejętności, nic bym nie zmienił. Model będzie się dobrze prezentował na pustynnej podstawce, którą planuję zrobić w dalszej kolejności.

Jak widać na zdjęciach, model wykonałem z zamkniętymi drzwiczkami kabiny oraz zamkniętymi klapami do lądowania. Chciałem w ten sposób uzyskać sylwetkę samolotu jak najbardziej zbliżoną do tej w locie, po to aby nie odwracała uwagi od masywnego dziobu. Zapraszam zatem do zapoznania się ze zdjęciami gotowego modelu.











Dzięki i pozdrawiam

--

 
09-09-19 08:02  Odp: [R] Supermarine Spitfire mk.Vc (AH) - agresywny Vokes nad Maltą
stachooo 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 23
Galerie - 22


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 16


 - 4

Gratuluję kolejnego Spita. Nad szóstym zdjęciem zatrzymałem się najdłużej, śmigło jest po prostu piękne! Model sklejony na najwyższym poziomie, choć na mój gust za brudny. Wiem, że nie nanosisz zabrudzeń byle jak i przypadkowo, że struktura i miejsce występowania zabrudzeń nie są wzięte z nikąd. Mimo wszystko, jak dla mnie, za dużo. Nie wiem jaką dokładnie podstawkę dla niego przewidziałeś, być może właśnie taki brudny będzie do niej pasował.

--
Pozdrawiam, Stachu

Samoloty z kartonu - mój blog modelarski

Samoloty z kartonu - Facebook

Caponowanie to jest dodawanie elementu baśniowego do modelarstwa.

 
09-09-19 09:41  Odp: [R] Supermarine Spitfire mk.Vc (AH) - agresywny Vokes nad Maltą
WOJTEK 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6
 

Gratuluję, kolejny fenomenalny model!
Oglądałem wczoraj na żywo wersję Vb oraz Ju-88 i byłem pod wrażeniem jakości wykonania.
Brudzenie może i mocne, ale bardzo efektowne, wygląda jak eksploatowana maszyna, a nie świeżak z fabryki.
Jeśli możesz zdradzić to napisz jak skleiłeś poszycie skrzydeł, czy oddzielnie górę i dół, czy łączyłeś górę i dół i dopiero wtedy całością oklejałeś szkielet? No i czym są te małe czerwone elementy na skrzydłach, to coś związanego z podwoziem?
Ciekawią mnie jeszcze wydechy i śmigła, czy sam je robiłeś czy wykorzystałeś dodatki z firmy Quickboost? Bo widziałem, że takie mają.

--
Pozdrawiam
WOJTEK
---------------------------------------------------
Na warsztacie: SHERMAN "FURY", Fw-190A-8/R8
W przygotowaniu: Tiger I

 
09-09-19 11:42  Odp: [R] Supermarine Spitfire mk.Vc (AH) - agresywny Vokes nad Maltą
Jaroslav 

Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 3
Galerie - 10


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Pjoter, co tu dużo gadać? Kawał rzetelnej modelarskiej roboty! Pewnie ktoś się przyczepi że za bardzo popaprany ale mnie taki stan przekonuje na 100% To w końcu narzędzie walki, on miał być przede wszystkim SPRAWNY a nie umyty i nawoskowany... tym się nikt nie przejmował i Ty to doskonale oddałeś w modelu, zresztą nie pierwszy raz a znając Twoje detektywistyczne podejście do tematu, nie mogło się to źle skończyć :) Myślę, że z podstawką będzie jeszcze ciekawiej ;)
Pozdrówki!

--
GG 6801515

 
09-09-19 11:50  Odp: [R] Supermarine Spitfire mk.Vc (AH) - agresywny Vokes nad Maltą
rowin 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 1
 

Dzieki Panowie. Tak jak mowilem, nie kazdemu model przypadnie do gustu. Tym bardziej, ze kartoniarze raczej zdaja sie na grafike proponowana przez wydawce i zle odbieraja, wszelkiego rodzaju ingerencje. Jednak moje zdanie jest zupelnie inne, co zreszta widac i moje kolejne modele beda szly w tym kierunku.

Wojtek, wybacz ze tak ucieklem wczoraj, ale wzywano mnie :)
Zapomnialem o tym napisac, ale tutaj i w modelu Spitfire IIa, ktorego pokaze wkrotce, lopaty smigla sa zywiczne, wlasnie od Quickboosta. Przyciete do odpowiedniej srednicy, a nastepnie pomalowane. W Spitfire Vb i XVIe sa lopaty z wycinanki po odpowiednich modyfikacjach. Rowniez kolpaki w IIa i Vc pozostawia wiele do zyczenia, bo maja niepoprawny ksztalt. Niestety nie bylo mozliwosci zastosowania zywicy. Co do kolektorow, to Vb i Vc maja zywiczne odpowiedniki z tej samej firmy co lopaty. Polecam ten produkt, bo idealnie pasuje wielkosciowo do kartonowki, a przy tym ma odpowiedni ksztalt, czego nie mozna powiedziec o papierowych.

Skrzydlo bylo sklejane w sposob nastepujacy. Najpierw uksztaltowalem centroplat. Nastepnie wkleilem pasek laczacy po obwodzie profilu skrzydla. Dokleilem dolna czesc poszycia skrzydel wraz z koncowkami, a nastepnie wkleilem wneki podwozia. Caly czas bez uzycia szkieletu. Kolejnym krokiem bylo przyklejenie na styk za pomoca BCG gornej czesci poszycia skrzydel wraz z koncowkami, do dolnej. Zaczalem od krawedzi natarcia idac od konca skrzydla do srodka w strone centroplatu. Po wyschnieciu, polaczylem gorne poszycie z centroplatem. Na koncu wsunalem szkielet i zamknalem poczycie na krawedzi splywu przy pomocy butaprenu.

Te male czerwone elementy to znacznik wysuniecia podwozia. Nie mam pewnosci czy w trakcie wojny byly czerwone. Obecne repliki maja taki kolor, ale nimi nie do konca mozna sie wzorowac. Przykladem tego jest lom w drzwiach kabiny, malowany teraz na czerwono a w trakcie wojny naturalny kolor metalu.

Pozdrawiam

 
09-09-19 12:00  Odp: [R] Supermarine Spitfire mk.Vc (AH) - agresywny Vokes nad Maltą
WOJTEK 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6
 

Dzięki za wyjaśnienia.
Jeszcze raz gratuluję.

--
Pozdrawiam
WOJTEK
---------------------------------------------------
Na warsztacie: SHERMAN "FURY", Fw-190A-8/R8
W przygotowaniu: Tiger I

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024