FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 4 z 6Strony:  <=  <-  2  3  4  5  6  ->  => 
11-08-19 22:51  Odp: [R] W pogoni za prędkością. Gee Bee R-1 od Awota/McGregora
laszlik 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 4
 

Rurka Pitota a nie pilota...

--
https://www.facebook.com/Card-Models-By-Maciej-Lach-848667298662956/

 
11-08-19 23:17  Odp: [R] W pogoni za prędkością. Gee Bee R-1 od Awota/McGregora
Mucha 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Laszik, poprawione, mój błąd. Oczywiście, że Pitota. Człowiek zmęczony po nocy to i literówki się wkradły. Swoją drogą strach teraz silnik pokazać, bo przed Tobą i kilku innymi mam tremę :)

--
Co zostało zobaczone, tego się nie odzobaczy

 
11-08-19 23:25  Odp: [R] W pogoni za prędkością. Gee Bee R-1 od Awota/McGregora
laszlik 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 4
 

Dawaj, nie pękaj na robocie! :)
Od początku obserwuję jak Ci idzie.

--
https://www.facebook.com/Card-Models-By-Maciej-Lach-848667298662956/

 
30-08-19 21:44  Odp: [R] W pogoni za prędkością. Gee Bee R-1 od Awota/McGregora
Mucha 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

No to jedziemy dalej. Silnik.

Tak jak pisałem wcześniej skopałem go po całości bo ciachałem go owinąć. I nie wyszło. Popsułem osiem z dziewięciu cylindrów. Żaden nie wyszedł tak samo. Temat porzuciłem. Na zdjęciu poniżej jeden z nich w czasie owijania.



A zatem od początku:

Wydrukowałem ponownie cylindry i skleiłem, umieściłem na miejsce i zacząłem od wstawienia przewodów zapłonowych.



Dodatkowo uplastyczniłem blok silnika, bo ten w wycinance był taki bardzo płaski, a Pratt & Whitney R-1340 wyglądał nieco inaczej...



Zgodnie ze zdjęciami oryginału z pierwszej serii produkcyjnej i zdjęciami Gee Bee z epoki, ustaliłem, że przewody wysokiego napięcia szły nad cylindrami do tyłu. Dodatkowo wkleiłem to coś poniżej, zakończone logiem firmy Pratt & Whitney. Rysowałem kredkami na mokro.



Dodatkowo oglądając zdjęcia oryginału zauważyłem, że śmigło nie było czarne a srebrne. Przemalowałem, szpary uzupełniłem wikolem, tylko logo jeszcze muszę wymalować.
Wczoraj w nocy zakończyłem budowę silnika. Laski popychaczy wykonałem ze szpilek, nie wyszło idealnie, ale pod osłoną silnika nie będzie tego absolutnie widać, więc nie będę tego poprawiał. Zrobię inaczej budując go ponownie. Ale wtedy będzie to zupełnie inne podejście. Na koniec dwa zdjęcia gotowego silnika.





A teraz hit. Silnik po tych zabiegach nie mieści się w osłonie silnika. Muszę ją skleić jeszcze raz, BEZ sklejek w środku, o które obecnie haczą dźwigienki zaworowe...

--
Co zostało zobaczone, tego się nie odzobaczy

 
02-09-19 07:59  Odp: [R] W pogoni za prędkością. Gee Bee R-1 od Awota/McGregora
Rzeznik 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 8
 

Fajny silniczek. A ta sytuacja z osłoną frustrująca :( A chciałem zapytac co to masz za sprzynt powiększający, zdradzisz mi?

--
Ukończone: PaK40 | Type 2 Ka-Mi | L6/40 | Renault FT | T34-85 | Crusader Mk.III | HL-2 Haroldek

Na warsztacie: plastik

 
02-09-19 22:00  Odp: [R] W pogoni za prędkością. Gee Bee R-1 od Awota/McGregora
Mucha 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Hej, to lupa zegarmistrzowska. Wkładasz do oka i zaciskasz, drugie oko zamykam, wtedy błędnik nie szaleje. Dostałem w spadku po dziadku. Chyba czterokrotne zbliżenie.

--
Co zostało zobaczone, tego się nie odzobaczy

 
05-09-19 13:36  Odp: [R] W pogoni za prędkością. Gee Bee R-1 od Awota/McGregora
Lelum Polelum 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 3
Galerie - 3


 - 10

Silniczek, że Mucha nie siada.

--
serwusik

 
05-09-19 19:59  Odp: [R] W pogoni za prędkością. Gee Bee R-1 od Awota/McGregora
Mucha 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Kochani kibice, już dziś zapowiem, że silnik będę robił po raz trzeci... Ten trafi do makiety. Ten co będzie przede mną trafi do modelu, ale po lekkich modyfikacjach. Po weekendzie coś pokażę.

--
Co zostało zobaczone, tego się nie odzobaczy

 
03-10-19 23:02  Odp: [R] W pogoni za prędkością. Gee Bee R-1 od Awota/McGregora
Mucha 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 2
 

Tak jak pisałem, horror wylazł z kartona gdzie trzymałem gotowy silnik, niczym Michael Myers z ciemnego korytarza... Nie zagrały laski i dźwigienki zaworowe. Wpadłem na pomysł ponownego sklejenia osłony silnika, ale bez pasków łączących. A więc szybka wizyta w relacji Laszika na temat Bf-109 z zakresu klejenia kartonu "od czoła" i jakoś poszło. Trudno, trzeba się napocić, ale efekt pierwsza klasa.



Po porównaniu do pierwszej osłony silnika, nie zastanawiałem się ani sekundy



Dużo bardziej przyłożyłem się do retuszu i wyoblenia kartonu. Niestety, zza pleców coś szeptało, że nic mi to nie pomoże. I nie pomogło. Silnik wlazł może o 2 mm bliżej wylotu, ale wciąż za daleko. Drastyczna decyzja, albo modyfikować istniejący i narazić go na ryzyko uszkodzenia, albo po raz TRZECI (sic!) wykonać silnik.

Wykonałem od początku...

Tym razem zagrało wszystko! Wszedł idealnie na swoje miejsce, osadzony jak trzeba. Osłona się powiększyła delikatnie wobec czego musiałem owinąć pierścień usztywniający osłonę silnika. Żaden problem.



Z kolejnych zmian, pomalowałem całe śmigło, bo na zdjęciach okazało się srebrne a nie czarne. Doszła owiewka kabiny i model wyretuszowałem, gdzie zauważyłem taką potrzebę. OK, skończony...

NIE!

Wygląda bez sensu. Czegoś tu brakuje. A jak, scenki rodzajowej! I tu przyznaję bez bicia, nigdy nie robiłem makiety z prawdziwego zdarzenia. Więc obejrzałem sobie zdjęcia i wybrałem jedno z nich. O to.



Proste w wykonaniu i bez fajerwerków. Chciałem się oprzeć nie na strukturze ziemi, trawy, tylko na grafice. Znalazłem zdjęcia betonu, trawy i ostatecznie zmontowałem to. Zapraszam zatem szanowni koledzy modelarze (werble w tle) do galerii.























Na koniec po dokładniejszych oględzinach znalazłem jeszcze kilka rzeczy do poprawy takich jak: wypadła rurka Pitota - uzupełnione, poprawiłem malowanie naciągów, pomalowałem wąż gaśnicy, wyretuszowałem miejsce pomiędzy trawą a płytami betonowymi i oto koniec.

Słów parę o samym modelu.

Spasowany idealnie, klei się sam. Dużo uwagi wymagają wyoblenia co czyni go pracochłonnym mimo niedużej ilości części. Dobra baza wyjściowa pod... No właśnie, zobaczycie w swoim czasie, bo kolejna relacja rusza z dedykacją dla kolegi Vansena, który gorąco zagrzewał mnie do działania z tym mordercą pilotów.

A na sam koniec, gdyby ktoś chciał obejrzeć na żywo, będzie wystawiony na Paprykarzu w Szczecinie za dwa dni.

--

Post zmieniony (03-10-19 23:06)

 
04-10-19 06:39  Odp: [R/G] W pogoni za prędkością. Gee Bee R-1 od Awota/McGregora
Viking_BB 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 14
 

Nooo bracie, dałeś ognia. Obłości mnie zawsze przerażają, ale Tobie wyszły bombastycznie! Gratulacje potworne!

--
Pozdrowienia z Czech
Marcin
---------------------------------------
Dumny właściciel: kartonowakolej.pl
Dumny członek: Bielska Strefa Modelarska

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 4 z 6Strony:  <=  <-  2  3  4  5  6  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024