FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 4Strony:  <-  1  2  3  4  ->  => 
03-08-19 19:44  Odp: [N] Amerykański czołg lekki M-22 Locust - MODEL HOBBY
Lukee 

 

DAUNTLESS

Marudzenie bez sensu...

Idąc tym tropem mogę zapytać po co wydawać modele wojenne skoro tyle jest pięknych nowoczesnych konstrukcji, które jakoś nie mają okazji pojawić się na pulpitach projektantów modeli...

Cieszmy się zatem i czekajmy dalej na swoje ulubione...
Może kiedyś?

 
03-08-19 19:56  Odp: [N] Amerykański czołg lekki M-22 Locust - MODEL HOBBY
Przemek W. 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
 

Dauntless - Shermana był wydany w paru wersjach. M-10 też jest. Pershing ? Spróbuj go zaprojektować w standardzie, dowiesz się dlaczego żaden projektant się na niego nie porywa.

 
03-08-19 19:56  Odp: [N] Amerykański czołg lekki M-22 Locust - MODEL HOBBY
Bizon 



Na Forum:
Relacje z galerią - 1
Galerie - 11


 - 8

Wszystko zależy bardziej od projektantów niż od wydawców. A większość projektantów raczej robi to co im się podoba.

--
Im trudniejsza jest walka, tym większe będzie zwyciestwo!
"w życiu jest dobrze, gdy jest dobrze i nie dobrze, bo gdy jest tylko dobrze to niedobrze"

 
03-08-19 20:13  Odp: [N] Amerykański czołg lekki M-22 Locust - MODEL HOBBY
Kalor 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 10
Galerie - 8
 

Heh, Pershing QŃa na stałe wyleczył mnie z marzeń o amerykańskich czołgach :D

--
Inne moje projekty: Batignolles-Châtillon Char 25T, STRV 103C, Trabaccolo
Przyjemność powinno się mierzyć stopniem realizacji zamierzeń, panie Liang


 
03-08-19 20:28  Odp: [N] Amerykański czołg lekki M-22 Locust - MODEL HOBBY
Halogen 

Na Forum:
Galerie - 1
 

Bez przesady z tą wieżą Pershinga, a czym niby ona się różni od projektowania wież np. Shermana, T-34, T-72, T-80 itp.- trzeba wybrać złoty środek i nie szaleć z listkozą. Po prostu temat nie jest być może w kręgu zainteresowań projektantów i wydawców i tyle.
Faktem jest, że Dauntless ma sporo racji - często widząc zapowiedzi modeli do wydania zastanawiam się czym przy wyborze tematu kierowali się projektanci ?

 
03-08-19 20:43  Odp: [N] Amerykański czołg lekki M-22 Locust - MODEL HOBBY
Dauntless   

Co jest z tym Pershingiem???

 
03-08-19 20:56  Odp: [N] Amerykański czołg lekki M-22 Locust - MODEL HOBBY
Dauntless   

Wersja Shermana M4A3E8 podobnie jak M4A3, brak tez wersji z odlanym pancerzem, m-10 masz na myśli model z Answera pewnego nazwijmy to projektanta, który to wydał również Sextona?? Obydwa modele są w 100% niesklejalne... Nie ma różnych wersji Stuarta, całkowity brak Pershinga/Superpershinga M-18 Hellcat, M-36, M-10, całkowity brak M3 Lee,M2 light tank,M7 Priest, M24 Chaffee jest w WAK ale nie obraziłbym się na lepsze opracowanie. także mamy całkowitą Saharę w amerykańskiej pancerce. Ale mamy Locusta który nawet nie walczył na froncie. Totalna pranoja. I to nie jest pierwszy raz... Dobra spada zanim wpadnie moderator z odkurzaczem...

Post zmieniony (03-08-19 21:00)

 
03-08-19 23:03  Odp: [N] Amerykański czołg lekki M-22 Locust - MODEL HOBBY
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Trochę czuję się wywołany do tablicy.

Nie będę się wypowiadał na temat polityki wydawnictw, bo się na tym nie znam.

Natomiast co do modeli.

M4A3E8. Ostatni sklejony przeze mnie. Co z tą wieżą? Obłości to nie wszystko. Wieże w tej wersji (oba typy) nie były symetryczne. Dochodzą trudne do zaprojektowania wieżyczki, przednia część górnej płyty kadłuba z włazami. Zrobić dobrze te elementy w wycinance, rozwinięte, to naprawdę spore wyzwanie. Nie wspomnę o baaardzo skomplikowanym podwoziu HVSS i niełatwych gąsienicach.

M26 nazwałbym prawdziwym koszmarem projektanta. To nie tylko wieża, podobnie skomplikowana jak w M4A3E8, też niesymetryczna.
Wbrew pozorom, przy klejeniu tego modelu miałem więcej problemów ze zrobieniem kadłuba niż wieży. Nierozwijalne obłości w przedniej części, osłony przekładni, wentylatora, KM-u, włazów, odlewany, obły i wklęsło-wypukły kształt w tylnej części. Przekładnie przy kołach napędowych. No i podwozie. HVSS jest trudne, ale w M26 można dostać szału przy ilości kół, poprawnym odtworzeniu wahaczy (obłe w przekroju i wygięte w S), mechanizmu napinania koła napinającego zsynchronizowanego z pierwszym kołem nośnym...

Oczywiście można upraszczać, ale mi nie odpowiadają modele OMC (o mało co, a by przypominał oryginał).

Wbrew pozorom wieże do T-34, T-72 czy T-80 czy nawet do zwykłego Shermana są o wiele prostsze. Te w MA3E8 i M26 mają każdy fragment pancerza pod innym kątem, inaczej ułożony. Miejscami pawie płaskie, miejscami dość ostre obłości, miejscami wklęsłe (m.in. w okolicach wieżyczki dowódcy, nawisu z tyłu). Podejrzewam, że to naprawdę trudno rozwinąć w listki. A jeszcze potem skleić...

A jak już znajdzie się ktoś, kto je DOBRZE zaprojektuje, to na pewno modele te do tanich należeć nie będą i ilość osób, która je potrafi dobrze skleić za duża nie będzie.

Co do innych modeli amerykańskiej pancerki.

M3 Lee - był w GPM. O ile mnie pamięć nie myli to opracowanie Halogena. Kiedyś skleiłem - ładny, efektowny, sklejalny, nieprzesadnie skomplikowany. Nawet dziś określiłbym go jako przyzwoity. Podobnie jak Stuart M3 i M24 z WAK. Shermanów też trochę było. Kojarzę 2 przyzwoite - jeden z GPM, też zabytkowy, ale nieźle opracowany, drugi chyba z WAK (Messera). No i oczywiście Halowy Firefly. Więc chyba tak tragicznie nie jest ;-)

Co do M-10 i Sextona. Nie mam ich, nie kleiłem. Ale widziałem relacje sklejonego M-10. Sextona też. Może gdzieś, coś tam trzeba drobnego poprawić, może można czepiać się zgodności z oryginałem, ale że od razu niesklejalne?

O tą zgodność tez za bardzo bym się nie czepiał, bo po co? Ja już dawno doszedłem do wniosku, że dla mnie nikt modelu czołgu nie opracuje tak, żeby spełniał moje wymogi zgodności z oryginałem...

Generalnie nie lubię narzekać, że ukazał się model, tylko nie ten co trzeba. A to opracowanie wygląda na bardzo dobre.
Więc proponuję odrobinę optymizmu. Zamiast płakać, że znów nie ma M26 czy M4A3E8, można się się cieszyć z M22, którego na pewno też nie widziałem wydanego.

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 
04-08-19 09:17  Odp: [N] Amerykański czołg lekki M-22 Locust - MODEL HOBBY
Dauntless   

Koniu jesteś tu na pewno wielkim autorytetem modelarskim, szczególnie co się tyczy pancerki, a w szczególności amerykańskiej, ale pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić w jeden kwestii. A mianowicie sądzę że życie jest właśnie takim wyzwaniem, coś jest trudne ale nie niemożliwe, a projektanci raz na jakiś czas powinni sobie stawiać takie własnie wyzwania, opracować TBM Avengera zamiast Me-109, Pershinga zamiast polską tankietkę itp. Myślę że przejaskrawiłeś i to bardzo mocno problemy dotyczące M4A3E8 czy M26, a czołgi te w rzeczywistości dla doświadczonego, pracowitego i cierpliwego projektanta nie powinny być aż takim wyzwaniem jak utrzymujesz.

 
04-08-19 10:42  Odp: [N] Amerykański czołg lekki M-22 Locust - MODEL HOBBY
Halogen 

Na Forum:
Galerie - 1
 

Nie wiem, czy to nie będzie kolejne próżne strzępienie klawiatury i czy za chwilę, nie pojawi się jakiś forumowicz z propozycją posprzątanie tematu i jego propozycja zostanie w trybie CITO wykonana, ale napiszę to co uważam za stosowne.

Zawsze mi się wydawało, że nie jest czymś nagannym wyartykułowanie swojego zdanie w temacie zapowiedzi nowego modelu nawet wtedy, gdy ona nie jest peanem pochwalnym - w stylu świetny model, kupię dwa. Dla mnie wypowiedź Dauntlessa nie jest marudzeniem jak to nazywa Lukee, bo rzeczywiście od takiego wydawnictwa i to jeszcze w momencie, gdy współpracuje z nim tak znany grafik można oczekiwać tematów bardziej atrakcyjnych i bardziej oczekiwanych niż model tego, no nie czarujmy się niszowego pojazdu i dla wielu pewnie kompletnie nieznanego.
Wiadomo, że każdy wydawca ma swoje plany wydawnicze i pomysły na model i to on ponosi ryzyko, czy dany projekt będzie tematem chodliwym, czy wręcz przeciwnie i OK, ale w czym problem, że potencjalnemu klientowi może taka oferta nie przypaść do gustu vide wypowiedź Dauntessa.

Przyznam się, że nazwa tego piprztyka kiedyś gdzieś mi i wpadła w ucho i może jakieś zdjęcie ale generalnie tabula rasa ; ),
To może warto przy okazji zobaczyć jak się ten szkrab prezentuje gabarytowo - https://www.bnamodelworld.com/military-vehicles-tanks-detail-up-parts-voyager-models-pe35571?zenid=47966d8b6eddfca24926464f534e3305 3 zdjęcie robi show : ), a tu z panem na spacerze https://www.reddit.com/r/TankPorn/comments/651d35/the_most_adorable_tank_ever_made_the_m22_locust/
no to już mamy jakiś pogląd w temacie tego pojazdu.
Co do samego modelu, a właściwie jego prezentacji to mam tylko uwagę taką, że szkoda, że model nie jest pokazany sklejony z wydruków w stylu jak robi to Paweł Mistewicz tylko pokazano zdjęcia modelu pomalowanego, co oczywiście nie jest wyjątkiem jeżeli chodzi o wydawnictwa.
Zdecydowanie zobaczenie sklejonego modelu z wydruków i to jeszcze z grafika Marcina Dworzeckiego - tak, tak na pewno podniosło by efekt Wooow : )

Qn - nie ma czegoś takiego jak znanie się na polityce wydawniczej - ktoś oczekuje pewnych modeli, a ktoś inny innych i po ukazaniu się zapowiedzi modelu ktoś jest zadowolony, a ktoś zawiedziony.
M4A3E8 - przecież wieże w Shermanie, T-72, T-80 też są niesymetryczne. Wieża w tym czołgu to te same problemy co przy innych wieżach o obłych kształtach, włazy, wieżyczki są również na takich wieżach. Zawieszenie HVSS no wózek z większą ilością części, ale nie ma tam nic co mamy w wózkach innych typów Shermana.
M-26 - http://www.konradus.com/forum/read.php?f=1&i=188075&t=188075&filtr=0&page=8 odnoszę wrażenie, że pisząc "koszmar projektanta" demonizujesz ewentualne projektowanie tego modelu, a bagatelizujesz wspomniane wcześniej Shermany, T-72, T-80 : )
Wieża tego czołgu to przecież ten sam styl wieży co w Shermanie tylko większa. Kadłub ma obłości, a w Shermanie nie ma ? Ilość kół - w T-72, T-80 jest ich może mniej ? Owszem rolki podtrzymujące gąski są z podwójnymi kołami, ale przecież to są tylko koła tylko, że są mniejszej średnicy niż główne. Zgoda wahacze są trudne, ale przecież można je w pewnym stopniu uprościć.
Sorry Qn, ale modele projektuje się tak, aby mogło je sklejać jak największe spektrum modelarzy, trzeba iść na kompromisy bez szkody dla całościowego wyglądu modelu.
Tak jasne wieże T-72. T-80 nie mają ścian pod różnymi kątami, a to ciekawe : )
Chyba niestety mocno demonizujesz tego Pershinga szczególnie mając na uwadze, że projektanci mają do dyspozycji takie "narzędzia komputerowe", że klękajcie narody.

M3 Lee - myli cię pamięć ja tego modelu nie opracowywałem.
Qn po co wprowadzasz do wypowiedzi określenia "czepiać się"," płakać" - czy dla ciebie każda wypowiedź nie będąca pochwałą to czepianie się, płakanie ?
To znaczy co nikt nie ma prawa mieć zasadnych, merytorycznych uwag, bo nikt nie zaprojektuje tak modeli, aby spełniały twoje oczekiwania ?

Post zmieniony (04-08-19 10:49)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 4Strony:  <-  1  2  3  4  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024