Mejdej
Na Forum: Galerie - 10
- 3
|
Można rzec, że każdy model z wydawnictwa Haliński bardziej lub mniej cieszy. Mnie tylko trochę martwi ten trend na coraz większą detalizację. Dla jednych to pewnie coś ekstra, ale obstawiam, że jednak większość modelarzy nie cieszy wykonywanie aż tak ogromnej liczby maleńkich części, które potem znikają gdzieś pod poszyciem. Liczyłem, że ten trend u AH się w końcu skończy i zostanie utrzymany jakiś rozsądny poziom. Żeby zaprojektować taki mocno zdetalizowany model na pewno potrzeba dużo więcej czasu, a przez to i czas oczekiwania jak i cena rosną. Zreszta ten model to pokazuje. Do tej pory kupowałem wszystko co wychodziło z AH, teraz mam coraz większy dylemat. Cena mnie nie odstrasza, ale jak mam wydać w sumie 204 pln ( model + oszklenie + wręgi laserowo wycinane - bez tych wręg to już nie podchodzę do modeli) i potem odkładać jego sklejenie na nieokreślony czas to chyba wole wydać 220 pln na model Bf 110 w skali 1:32 firmy Dragon, który poziomem detali zachwyca a jego złożenie i pomalowanie da mi więcej frajdy niż męka z tymi wszystkimi drobnymi częściami. Uwielbiam modele kartonowe, szata graficzna modeli AH jest fenomenalna, tylko ta przesadna detalizacja zabija we mnie chęć sklejania tych modeli. A jak nie mam ochoty ich sklejać to po co kupować ?Na Półkę ? Tylko po co. Tak tego potem nikt nie odkupi bo cena będzie barierą. A kupować i sprzedawać za mniej jest bez sensu. Takie mam teraz dylematy :). Poczekam na ten model zapowiadany do Empiku.
--
|