pikowski
Na Forum: Relacje w toku - 1 Relacje z galerią - 13 Galerie - 1
|
Po "krótkiej" przerwie wróciłem do klejenia.
Poszycie burt i dna kleiłem na styk, zaczynając od rufy. Początkowe segmenty nie wyszły mi najlepiej, ale od śródokręcia do dziobu było całkiem dobrze. 2 segmenty na śródokręciu uciekły mi zauważalnie od osi symetrii co widać po linii do której trzeba przykleić stępki przeciwprzechyłowe. Musiałem je nieco przesunąć żeby zamaskować ten błąd. Stępka w paru miejscach wyszła trochę nieelegancko, ale widać to tylko na zdjęciu. Pierwsze koty za płoty i myślę, że będę częściej korzystać z tej techniki. Bulaje wybiłem i podkleiłem zapasem koloru. Z tego co widziałem na zdjęciach z operacji Rydwan Campbeltown miał bulaje w burtach zaspawane od wewnątrz blachą(?) w kolorze poszycia. Poeksperymentowałem też z poszyciem burt i jego wyoblaniem na rufie, czego efektem jest delikatne uszkodzenie jednej z burt w okolicy rufy (na szczęście widać to tylko pod pewnymi kątami). Nie udało mi się niestety uniknąć, kompletnie z mojej winy, pobrudzenia pokładu rufowego (przypadkiem w trakcie obracania dotknąłem miejsca, gdzie miałem cyjanoakryl). Musze się w końcu nauczyć z tym uważać. Po drodze też zniszczyłem część swojej wycinanki, więc musiałem kupić drugą, ale przynajmniej dzięki temu będzie można pokombinować z zapasem koloru.
Śruby i ster za to poszły bez większych problemów. Jedynie ster musiałem troszeczkę przyszlifować z góry.
Mam nadzieję, że następna aktualizacja będzie szybciej :)
|