FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 6Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5  ->  => 
03-11-18 17:26  Odp: [R] U-141 typ IID z GPM
ceva 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 4
Galerie - 13


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 35


 - 4

Zamiast maty jako podkładki pod wybijak z gwoździa użyj gładkiej strony płyty pilśniowej (możliwe że MDF też się sprawdzi), u mnie we współpracy z wybijakiem zrobionym z wiertła sprawdziła się. Uważam też, że wybijak z gwoździa może być mimo wszystko za miękki. Wydaje mi się że gładkość powierzchni roboczej wybijaka ma znaczenie dla jakości wybijanego otworu, co prawda innego kształtu jak okrągły jeszcze nie używałem, ale wybijak zrobiony z wiertła po wykonaniu blisko trzech setek otworów nie przejawia zauważalnych (w jakości otworu) oznak zużycia.

--
Sterczące kolce Pondijusa, ostre grzebienie Daktyloskopei, Trygla i latający Wieprzoryb
są niczym wobec Bestii która nas gnębi...

Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę.

GUZZISTI & LANCISTI


 
03-11-18 18:50  Odp: [R] U-141 typ IID z GPM
Tuco 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 1
Galerie - 4
 

Przy robieniu otworów sprawdzają się dobrze sztańce biopsyjne - tylko, że zakres średnic jest ograniczony.

Wojtek, a w jaki sposób robisz wybijak z wiertła?

--
Pozdrawiam!
Tuco

 
03-11-18 21:36  Odp: [R] U-141 typ IID z GPM
ceva 



Na Forum:
Relacje w toku - 6
Relacje z galerią - 4
Galerie - 13


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 35


 - 4

Michale, wiertła ostrzę zgodnie z sugestią bodajże ZbiG-a, czyli szlifuję część roboczą na płasko i prostopadle do osi. Używam szlifierki z drobnoziarnistym kamieniem, chyba diamentowym, dającym praktycznie idealnie gładką powierzchnię szlifowania.

--
Sterczące kolce Pondijusa, ostre grzebienie Daktyloskopei, Trygla i latający Wieprzoryb
są niczym wobec Bestii która nas gnębi...

Nie zabijam, nie kradnę, nie wierzę.

GUZZISTI & LANCISTI


 
03-11-18 22:59  Odp: [R] U-141 typ IID z GPM
El Comandante 
moderator




Na Forum:
Relacje z galerią - 6
Galerie - 12
 

Nie jestem co prawda modelarzem w Waszej klasie ale dodam coś ze swojego doświadczenia, może się przyda. Robiłem otwory przelewowe w VIIc igłą lekarską ostrzoną od środka okrągłym iglakiem i polerowaną z zewnątrz papierem ściernym. Nie musiałem ostrzyć igły w trakcie wycinania bo nie wybijałem otworów ale wycinałem je kręcąc igłą osadzoną w ręcznej mini wiertarce modelarskiej. Trzeba trochę poćwiczyć żeby igła nie uciekała na boki ale otwory wychodzą równe, karton nie jest zgnieciony i nie postrzępiony. Igła się nie tępi. Owal dopełniałem wycinając nożykiem. Jeżeli pojawił się schodek to usuwałem drobnym papierem ściernym. Metoda prosta, bez specjalnych narzędzi, daje dobre efekty jeżeli się troszkę poćwiczy.

--
>> El Comandante - dla znajomych Renia <<
GEKOn

 
04-11-18 01:20  Odp: [R] U-141 typ IID z GPM
Technick 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 3
 

ceva, super patent. Na pewno popróbuję z wiertłami i lepszą podkładką do wybijania

Tuco, sztanca biopsyjna o średnicy 1mm była za duża. Wycinanie taką otworów to faktycznie bajka ale niestety rozmiarówka jest mocno ograniczona

El Comandante, a jak radziłeś sobie z usuwaniem wyciętych krążków z igły? Wykręcałeś igłę co kilka wyciętych sztuk żeby ją przepchnąć czy konstrukcja Twojej wiertarki pozwalała na swobodny dostęp drutu bez rozkręcania?

--
Kanał Youtube, Nakajima B5N2 "Kate", Ryan FR-1 Fireball, U-141 typ IID

 
04-11-18 10:28  Odp: [R] U-141 typ IID z GPM
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Kilka zdjęć:



Na początku otwory okrągłe. Od prawej: 0,5 0,7 0,9 1,2 1,5 2 2,5. Skrajny element to drucik służący do opróżniania igły z potencjalnych nitów itp.

Igły 0,9 1,2 - po prostu zostały przeze mnie oklejone poxyliną. Są długie, nie gną się, można w nie nawet delikatnie uderzyć młotkiem, żeby wyciąć otwór w tekturze 1mm - działa. Końcówki ścięte na płasko, ostrzone od środka wiertłami lub pilnikiem iglakiem, którego końcówka została zeszlifowana w ostry szpic (jak w nożyku AK1). Od zewnątrz delikatnie szlifowane papierem ściernym 600-1000.

Cieńsze igły zawsze stanowiły problem. Poradziłem sobie tak. Na igłę 0,5 wsunąłem na distal obcięte igły 0,9 a następnie 1,2 (3 igły wsunięte jedna w drugą). 0,7 - tylko w 1,2. Zostawiłem tylko końcówki 3-5 mm. Dodatkowo wzmocniłem od zewnątrz distalem (akurat nie miałem poxyliny). Ostrzenie jak powyżej - tylko do takich drobnych średnic używam swoich wierteł - opisanych poniżej.

Do wypychania z igieł odpadu/produktu - zależy czy chcę robić nity czy otwory ;-) używam drutów. Z końcówkami dorobionymi z poxyliny - żeby palce przy wypychaniu nie bolały. Przy cienkich drutach (igły 0,5 0,7) dodatkowo pogrubiłem część "obsadki", żeby się za łatwo nie wyginała przy wypychaniu - skrajny prawy element na zdjęciu wyjęty z wybijaka.

Otwory 1,5 2 mm - stalowe pręty (gowździe?) spiłowane na płasko. Otwory wybijam na starej macie do cięcia - to samo co opisywał Ceva. Dobre są np. druty z parasolek - na oko hartowana stal - nie gnie się, nie tępi. Oczywiście piłowane na płasko wiertła są również idealne.



Tu mam dodatkowe wybijanki w kształtach innych niż okrągłe. Przykład spiłowanego starego pilnika, starego skalpela. Przyrząd ze skalpele był używany do robienia otworów w osłonach 40mm Boforsów w niszczycielach. Wygodny do użycia (mocowany w obsadce Excela), pięknie robi otwory o wydłużonym kształcie za jednym pociągnięciem.



Ostatnie zdjęcia to wiertła własnej roboty. Tzw. wiertła piórkowe. Igły do szycia, złamane, następnie boki spiłowane na płasko. Czubek piłuję zawsze w ten sposób, że igła osadzona jest w obsadce Excela(jak na zdjęciu) i następnie pod kątem szlifuję na diamentowej tarczy zamontowanej w wiertarce.

Podstawowe narzędzia do szlifowania - pilniki diamentowe, diamentowa tarcza w wiertarce.

Kilka razy już to pokazywałem, ale jak ponowne wrzucenie komuś jeszcze coś pomoże... :-)

--

Post zmieniony (04-11-18 10:34)

 
04-11-18 10:40  Odp: [R] U-141 typ IID z GPM
El Comandante 
moderator




Na Forum:
Relacje z galerią - 6
Galerie - 12
 

Gdy wycinasz a nie wybijasz, krążek papieru zostaje w samej końcówce igły, nie wciśnięty do środka. Wystarczy dotknąć go szpilką przy ściance igły i albo wypadnie albo obróci się i będzie wystawał. Wtedy szturchnięcie szpilką i wypada. Nie jest to szczególnie czasochłonne. Wydaje mi się też że powód dlaczego te krążki nie wchodzą głęboko do środka jest to że igła jest ostrzona od środka. Średnica otworu jest większa niż średnica igły.

--
>> El Comandante - dla znajomych Renia <<
GEKOn

 
23-02-19 13:13  Odp: [R] U-141 typ IID z GPM
Technick 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 3
 

QN, super, że podzieliłeś się tymi fotkami!

El Comandante, ja to jednak zbyt niecierpliwy jestem na takie grzebanie w igle :D

Odpisuję dopiero teraz bo nie miałem nic szczególnego do pokazania. Mimo to cały czas pomału dłubię przy modelu i chyba nadszedł dzień, w którym mogę podzielić się kilkoma fotkami.

Zacząłem dłubać przy wyposażeniu kiosku. Elementy małe, niewdzięczne w wycinaniu i formowaniu. Myślę, że projekt pod względem stopnia skomplikowania jest mocno przesadzony. W opracowaniu można wyczytać, że model powstał w opracowaniu o replikę modelu 3D, który nie był chyba tworzony z myślą o kartoniarzach. Przerażające jest to, że to tylko rozgrzewka przed tym co czeka mnie przy sklejaniu działka, w którym ilość i wielkość części przyprawia o ból głowy. Ale to w swoim czasie..

Peryskopy.





Właz zejściowy.



I fotka "od kuchni" kiosku w trakcie przymiarek.



Pozdrawiam i do następnego :)

--
Kanał Youtube, Nakajima B5N2 "Kate", Ryan FR-1 Fireball, U-141 typ IID

 
25-02-19 15:07  Odp: [R] U-141 typ IID z GPM
Technick 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 3
 

Długo zastanawiałem się jak ugryźć temat szkieletu i skorupek kadłuba. Początkowo chciałem skleić cały kadłub a następnie wklejać pojedyńcze wręgi do środka. Ciężko w ten sposób byłoby zachować symetrię dlatego wymyśliłem inny sposób, który wyjaśnia ten prosty rysunek. Do każdej z połówek chcę wkleić odpowiednio spreparowany szkielet. Takie połówki byłyby sklejane w całość w standardowy sposób - wygładzane kulką od wewnątrz. Później dodam prowizoryczne usztywnienie i zamknę "otwór technologiczny" pokładem. Myślę, że ma to szanse powodzenia.



Jeszcze mała uwaga odnośnie zdjęć - zdecydowałem się na miniaturki bo zdjęcia w pełnym rozmiarze rozciągają widok forum.

A teraz kilka słów na temat przygotowania szkieletu. Przestrzenie postanowiłem wypełnić styrodurem - jest to wdzięczny i dość wytrzymały do tego celu materiał. Problemem jest to, że docinając doklejone klocki do wręg najprawdopodobniej miejscami uciąłbym materiał poniżej ich linii co wymusiłoby użycie szpachlówki. Robię tymczasowy dystans na każdej wrędze owijając ją cyną i punktowo przyłapując klejem światłoutwardzalnym Bondic - łapie od razu a jednocześnie nie jest na tyle trwały żeby oderwanie przyklejonej cyny stanowiło problem.

Tak wyglądają owinięte wręgi:



Przygotowanie klocuszków to szybki proces. Na kartce zeszytowej rozrysowuję odpowiednio opisane klocki. Całość przyklejam na arkusz styroduru taśmą dwustronną. Robię delikatne nacięcia nożykiem po rozrysowanych liniach i zaczynam wycinanie drutem oporowym. Rowki po nacięciu determinują prowadzenie arkusza więc cięcia są w miarę równe i szybkie - wystarczy zgrubne prowadzenie po naciętej linii. Wycięcie wszystkich klocków nie zajęło dłużej niż 10 minut.



Klocki przyklejam do szkieletu klejem polimerowym.



Po dobie wziąłem się za wycinanie. Na dnie skorzystałem z chińskiej wycinarki oporowej widocznej na zdjęciu. Styrodur zbija się w kulki, rozciąga w nitki. Pomimo zastosowania cyny na wręgach XPS został przetopiony grubo poniżej ich linii. Szybko wróciłem do drutu oporowego i górę dociąłem już właśnie nim. Tak prezentuje się szkielet gotowy do oszlifowania:



Pozostało jeszcze wypełnić widoczne ubytki szpachlówką akrylową (wszystkie inne rozpuszczają styrodur) i wykonać ostatnie szlify. Pierwsza połówka gotowa:



Do następnego :)

--
Kanał Youtube, Nakajima B5N2 "Kate", Ryan FR-1 Fireball, U-141 typ IID

 
25-02-19 19:22  Odp: [R] U-141 typ IID z GPM
QN 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 23
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 3

Wszystko pięknie, ale z tym pokrętłem na włazie to pojechałeś po całości ;-)

--
Pozdrawiam


------------------------------------------------------------------------

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 3 z 6Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024