Halogen
Na Forum: Galerie - 1
|
Tym razem polecimy od tyłu :
Stachoo : otóż stawiasz kompletnie błędną diagnozę pisząc, że kiepsko znoszę jakakolwiek krytykę - oczywiście, że znoszę krytykę, ale konstruktywną, rzeczową i mającą przełożenie na to co widać na zdjęciach, które oczywiście mogą mylić w szczegółach osoby, które modelu nie mają przed sobą.
Żeby nie być gołosłownym to zobacz sobie zdjęcie 18 w kolejności, czyli 3 w 4 rzędzie po 4 zdjęcia, nie wiem czy to brzmi dostatecznie jasno - widać tam nazwijmy to opływem przejścia statecznika pionowego w rzucie z góry i widać na tej części linie z druku - ty twierdzisz, że to jest część malowana - to nie jest część malowana - kiedy zrozumiesz wreszcie, że dla mnie kompletnie nie ma problemu ze stwierdzeniem, że dana część jest malowana jeżeli do licha jest malowana. Zrozum, że ten model i każdy inny można tak obfotografować, że będzie wyglądał na super, hiper model z zachowaną symetrią, bo będzie tak ustawiony, że jej nie zobaczysz, z krowimi żebrami odpowiednio zakamuflowanymi,z końcówkami skrzydeł, których wykonania dokładnie nie zobaczysz, bo model będzie odpowiednio ustawiony - sam pewnie widziałeś modele na forum, które wyglądały na idealne, a następnie zobaczone na żywo już tak nie wyglądały.
Pokazujesz według ciebie wymęczone przejście skrzydło- kadłub - jakie wymęczenie - coś jest pogięte, pogniecione, połamane zapadnięte - wykonałem tam przetarcia kamuflażu, przy kabinie strzelca i pilota, chodniki tak je nazwijmy poddałem brudzeniu pastelami i innym szuwaksami, poddałem lakierowaniu błyskiem i matem i tak to wygląda.
Co do symetrii silnika nie wiem co według ciebie jest względem czego przekoszone i jaki to niby ma wpływ na odbiór całości modelu po zamontowaniu tam kołpaku ze śmigłami ?
Oczywiście masz prawo mieć takie, a nie inne uwagi tak jak ja mam prawo bronić się przed zarzutami - no chyba, że ja mam przyjmować wszystkie uwagi z pokorą i potakiwaniem nie mówiąc już o bzdurach jakie pod moim adresem po raz kolejny padają.
Pokazałem model w całej jego krasie, położyłem na przebrzydłych lusterkach, aby dodatkowo było go widać od spodu, z boku, a szczególnie aby było widać krowie zebra, które są pod pewnymi kątami widoczne - tak są tam zapadnięcia, ale przypominam, że sam kadłub ma najwięcej lat, bo był na początku sklejony, mimo zbudowania sobie 2 stelaży do prac na górze i na dole kadłuba nie było możliwości uniknięcia wielokrotnego brania go do rąk, a najlepsze miejsce do brania to właśnie tylna część kadłuba - najbardziej jednak kadłub dostał popalić przy robieniu zdjęć.
Ja autentycznie nic nie poradzę, że ktoś widzi coś czego nie ma jak : przetarcie poszycia do wręgi przed kabiną, czy malowane części,które nie są malowane, czy wymęczone przejście skrzydło-kadłub, ale jeżeli ktoś tak to widzi i się o to pyta to po prostu grzecznie mu odpowiadam tak właśnie jak tobie.
Rafael - no powiem ci, że troszkę w szoku jestem po tym co napisałeś - oczywiście, że się cieszę z tego, że wielu oglądającym model się podoba i wszystkim im dziękuję za to, miło mi również, że sprawiłem im przyjemność z możliwości oglądania sklejonego Helldivera, co ostatnimi laty raczej nie zdarza się na forach.
No tak to jest miłe, ale niestety jak zawsze pojawiły się tu osoby, które pod pretekstem recenzji modelu tak naprawdę to wystawiały mi zaległe rachunki za jakieś tam właściwie nie wiadomo jakie sprawy vide ceva, laszlik, Lelum Polelum, czy mój "największy obrońca" greg77 ze swoim kolejnym histerycznym i egzaltowanym wpisem.
Szkoda, że nie przeczytałeś wpisów laszlika,cevy, Lelum Polelum - szczególnie laszlika, który wybrał "sprytną " drogę udając, że nie wie kto zacz ten Halogen - tzn wie tylko tyle, że zna moje spisy i UWAGA : cytuję " zachwyty nad gniotami kartonowymi amatorów z zagranicy " - taki facet jest "dyplomata" - reasumując obraził wszystkich tych, których prace linkowałem w temacie " Kartonowe Inspiracje " i jakoś to nikomu na forum nie przeszkadza, zaiste niesamowite to jest.
|