kudłaty
Na Forum: Relacje w toku - 10 Relacje z galerią - 2 Galerie - 26
- 2
|
Dosyć newralgiczny moment nadszedł - czyli oklejanie altanki poszyciem.
Będę próbował zrobić drzwi towarowe jako otwierane. W tym celu zacząłem rzeźbić el. 27.
Planowałem wkleić go zgodnie z instrukcją w szkielet i uzyskać tym samym stabilizacje konstrukcji.
Naciąłem w nim otwór drzwi towarowych, ale nie wycinając go całkowicie - po oklejeniu pierwszych partii poszycia, miejsce na drzwi zamierzam wyciąć:
(wycinanie otworów w tej części okazało się bezcelowe... przecież na drzwi towarowe są odrębne elementy przewidziane :) )
Tylko przyłapałem pierwszą, nieuzbrojoną jeszcze w gadżety, wręgę (ta niebiesko czarna).
I zaczęło się przymierzanie, główkowanie i takie tam (na tym etapie postanowiłem nie wykorzystać sklejek poszycia wew. - za sklejki posłużą wręgi):
Przykleiłem do poszycia prawej burty, apteczkę oraz pojemnik na pasy mocujące ładunek i przykleiłem całość do szkieletu
I w tym momencie dostrzegłem mały babolik opracowania... No bo czemu poręcz zasłania apteczkę?. W opisie budowy i na rysunku montażowym jest błędnie podana wysokość montażu owej poręczy... Ok. 43,5mm powyżej poziomu podłogi... A to za wysoko.
Podejmę próbę poprawy tego błędu.
Prace zakończyłem ta takim etapie:
Pzdr,
--
"The idea is to die young, but as late as possible"
Ashley Montagu
... A trolla, to najlepiej ignorować :)) ...
|