Lepic
Na Forum: Relacje w toku - 2
|
Witam zacne grono forumowiczów! Wiem,wiem....długo mnie nie było-wybaczcie.
Od kilku dni walczę ze sznurkami co by jakoś szybciej tą moja łajbę do galerii końcowej dopchnąć.
Raz wygram, dwa razy przegram,potem znów dwa razy wygram i jakoś to idzie.
Wszystkie maszty na swoich miejscach,zaopatrzone w bocianie gniazda (niektóre jeszcze nie przyklejone,ale są),
naciągi fokmasztu wraz z wyblinkami -zrobione, grotmaszt.... hmmm....
tu miałem mały problem bo nie bardzo wiedziałem jak zamocować podwantki
(czy jak to się zwie te dodatkowe sznureczki wiodące do gniazda) i na skutek eksperymentów zniszczyłem wanty :(
Nic to, jak się czegoś nie zrobi dwa razy to nie wygląda to dobrze ...he,he...
Zrobiłem od nowa i jest!
Zrobiłem też odciąg fokżagla (?!) na takim śmiesznym potrójnym bloczku, był mały problem z zamocowaniem go pod pokładem ale jakoś się dało.
Oceńcie sami czy może być,czy e-tam!
Pozdrawiam- Lepic
--
Post zmieniony (12-03-20 12:12)
|