FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 
08-11-18 19:10  [R/G] Japoński eskortowiec IJN SHIMUSHU 1:200; MODEL HOBBY nr 19
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Witam

Po sklejeniu Narvika – piątego niszczyciela pod rząd, postanowiłem trochę odpocząć od tej klasy okrętów i chciałem skleić coś większego.
Ale jak to w życiu bywa, zamiast coś większego pod nożyczki poszło coś mniejszego – czyli model japońskiego eskortowca (z jap. kaibokan) IJN Shimushu ;-)

Generalnie nie planowałem jego nabycia, ponieważ już mam siostrzaną jednostkę IJN Ishigaki z MO, ale Shimushu jest w konfiguracji z końca wojny – czyli po dozbrojeniu w działka plot – dla mnie atrakcyjniejszej wersji, oraz urzekła mnie ta okładka:



Będzie to mój pierwszy model klejony z wydawnictwa „Model Hobby” jak i pierwszy tak „świeży” model – zwykle kleiłem modele mające po 10-20 lat od ukazania się ;-)

Początkowo zamierzałem nabyć do niego szkielet wycinany laserowo, ale jak przeanalizowałem ile tego szkieletu jest, to stwierdziłem, że spokojnie sam go wykonam „własnemi rencami”.

A oto praktycznie cały szkielet jaki jest w modelu:



Pierwszy raz u mnie, pomimo iż robiłem szkielet ręcznie, wszystko pasowało idealnie, a szlifowania wymagały tylko te krawędzie, które trzeba zlicować do krzywizn kadłuba. Naprawdę bardzo przyjemnie się robiło ten szkielet.

Tradycyjnie u mnie, równolegle do prac nazwijmy to kadłubowych, rozpocząłem prace nad wg mnie najtrudniejszą częścią nadbudówki – czyli sterówką/mostkiem (czy jak to się tam fachowo nazywa).



W nadbudówce wyciąłem i przeszkliłem okna, oraz lekko zaokrągliłem dolną krawędź jej nawisu.

W zasadzie to za dużo sobie nie pokleję, bo nadbudówki w Shimushu to raptem 3 segmenty.
Model nie jest duży, można by powiedzieć, że mieści się w dłoni, dla wytrawnego modelarza to prawie że model weekendowy.

Dla mnie jednak, te małe jednostki mają swój urok i oby więcej takich tematów się pojawiało ;-) - tu przymrużone oko kieruję do Wydawcy, bo liczę, że po Hiburi i Shimushu ukaże się jeszcze jakiś „maluszek” z fantastyczną okładką ;-)

Pozdrawiam i będę wdzięczny za rady, sugestie i słowa krytyki też ;-)

--

Post zmieniony (15-12-19 20:35)

 
08-11-18 22:39  Odp: [R] Japoński eskortowiec IJN SHIMUSHU 1:200; MODEL HOBBY nr 19
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Jorzik - to się będziemy nawzajem obserwowali, bo ja pilnie śledzę Twoje zmagania z Akitsu Maru.
A to, że się skusiłem na Shimushu to też trochę Twoja zasługa, bo jak się na Paprykarzu napatrzyłem na Twojego Hiburi to mnie naszło na sklejenie takiej właśnie mniejszej jednostki.

--
"Si vis pacem para bellum"

 
20-11-18 13:45  Odp: [R] Japoński eskortowiec IJN SHIMUSHU 1:200; MODEL HOBBY nr 19
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Witam zacne grono obserwatorów;-)

Ponieważ opracowanie przewiduje dach ostatniego poziomu nadbudówki ostro przechodzący w ścianki tejże nadbudówki, zaś analizując zdjęcia tych jednostek jak i rysunek na okładce widać, że przejście to było łagodne – zaokrąglone, postanowiłem nieco zmienić element daszka i wyoblić krańce.

Najpierw zrobiłem sobie szablon ze zwykłej kartki gdzie odrysowałem sobie element daszka, okazało się, że aby wykonać wyoblenie trzeba powiększyć element daszka o około 1 m po obwodzie. Tu sprawę ułatwił Wydawca, bo akurat ten element jest na arkuszu z obustronnym drukiem, a więc po prostu wyciąłem ten element większy o około 1 mm i wykorzystałem jego rewers wyoblając brzegi. Musiałem tylko z przodu zrobić kilka nacięć aby uzyskać odpowiedni kształt.

A oto jak to wyszło:



Wykonałem też środkowy poziom nadbudówki oraz wypełniłem balsą pierwszy segment szkieletu w części dennej – tu zwykle mam problemy z prawidłowym oklejeniem tego i nie chcąc aby mi się coś zapadło wolałem wypełnić ten fragment szkieletu.
To samo chcę zrobić na rufie – po ostrzeżeniach kolegi Łukasza.



A tak się prezentuje nadbudówka na tą chwilę:



Pozdrawiam i będę wdzięczny za rady, sugestie i słowa krytyki też ;-)

--
"Si vis pacem para bellum"

 
16-01-19 20:55  Odp: [R] Japoński eskortowiec IJN SHIMUSHU 1:200; MODEL HOBBY nr 19
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Witam zacne grono obserwatorów;-)

Tak samo jak na dziobie tak i na rufie wykonałem wypełnienie balsą części dennej.



Następnie okleiłem burty, tu wszystko prawie idealnie pasowało – prawie bo powstała mi niewielka szczelinka (mniej niż 1 mm w kształcie klina) na samej rufie przy łączeniu burty lewej z prawą, którą wypełniłem zapasem koloru.



Niestety nie będzie to mój pierwszy w pełni udany kadłub – chwila nieuwagi, chwila przyłożenia nieco za dużej siły i „masz babo placek” - odcisnęła mi się pierwsza wręga na lewej burcie :-(



Początkowo wpadłem na pomysł aby zamaskować te „krowie żebro” zwisająca kotwicą, ale chyba w sumie bardziej mnie będzie denerwowała tak mocno zwisająca kotwica niż ten odcisk wręgi.

I tradycyjnie na koniec widok całości z nadbudówką:



Pozdrawiam i będę wdzięczny za rady, sugestie i słowa krytyki też ;-)

--
"Si vis pacem para bellum"

 
07-03-19 15:05  Odp: [R] Japoński eskortowiec IJN SHIMUSHU 1:200; MODEL HOBBY nr 19
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Witam.

Czasu na klejenie jak na lekarstwo, oprócz tego po tym co na forum pokazał kolega Łukasz klejący równocześnie 2 takie kaibokany, to zastanawiałem się czy jest sens pokazywać swoje „wypociny”, ale skoro założyłem relacje to trzeba kontynuować do galerii.

W międzyczasie skończyłem prace kadłubowe.
Poszycie denne zrobiłem wg „patentu” jaki „sprzedał” mi kolega Winek – którego, tu pozdrawiam, zastosowałem metodę jak to ja nazwałem - podposzycia zintegrowanego – stosowaną przez samolotowców, czyli oklejki poszycia podkleiłem od spodu wyprofilowaną kartką z wyretuszowanymi wystającymi fragmentami, które jednocześnie były oklejkami wręg.



To już jest 5 metoda oklejania kadłuba jaką przetestowałem;-)

A tak na dzień dzisiejszy prezentuje się mój Shimushu:



Muszę przyznać, że pomimo iż jest jeszcze nie skończony to bardzo podoba mi się sylwetka tego okrętu.

Pozdrawiam i będę wdzięczny za rady, sugestie i słowa krytyki też ;-)

--
"Si vis pacem para bellum"

 
10-05-19 10:23  Odp: [R] Japoński eskortowiec IJN SHIMUSHU 1:200; MODEL HOBBY nr 19
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Witam,

Prace nad budową Shimushu postępują bardzo powoli z braku czasu, a to co powstało od ostatniej aktualizacji przedstawiam poniżej.

Oto zestaw podzespołów / bloków okrętu:



Oraz wszystko złożone na sucho w całość:





Teraz jak patrzę na zdjęcia, to zauważyłem, że chyba koła ratunkowe są za grube, trzeba będzie je pocienić. Mają grubość 1 mm co w przeliczeniu z 200 daje 20 cm, a więc mniej więcej rzeczywistą grubość, ale w modelu jakoś tak grubo wyglądają.

Pozdrawiam i będę wdzięczny za rady, sugestie i słowa krytyki też ;-)

--
"Si vis pacem para bellum"

 
04-06-19 09:27  Odp: [R] Japoński eskortowiec IJN SHIMUSHU 1:200; MODEL HOBBY nr 19
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Suchar - miło mi, że mój model Ci się podoba.
Model jest niewielki wymiarowo, ale wbrew pozorom, nie jest taki prosty, jest bardziej zdetalizowany, niż niektóre niszczyciele, które kleiłem, nie mniej jednak bardzo przyjemnie się go klei, chociaż są momenty, gdzie trzeba się nagimnastykować aby coś wykonać.

Tobie proponuje założyć relację z Twoich poczynań w tym pięknym hobby. Zaznacz tylko na początku tak jak tu napisałeś, że jesteś początkujący i ile masz lat, a prezentując swoje postępy przy budowie, na pewno będziesz mógł liczyć na porady i uwagi kolegów z forum - uwierz mi - bezcenne;-)

Tylko na początku wybierz jakieś prostsze modele do klejenia, może w skali 1:100, nie zabieraj się od razu za jakieś pancerniki itp, bo się zniechęcisz, a szkoda by było.
To hobby wymaga niestety cierpliwości, bardzo dużo cierpliwości;-)

--
"Si vis pacem para bellum"

 
25-06-19 12:25  Odp: [R] Japoński eskortowiec IJN SHIMUSHU 1:200; MODEL HOBBY nr 19
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Witam,

Prace przy Shimushu skupiły się ostatnio nad masztem głównym.
Muszę przyznać, że był to jeden z bardziej skomplikowanych masztów jakie wykonywałem do tej pory, a dodatkową trudność sprawiały jego niewielkie rozmiary.
Brakuje jeszcze kilku drobnych elementów, ale jestem z niego zadowolony, że już mam go za sobą;-)



A tak prezentuje się na okręcie:



Jak widać doszły też podpory pomostów działek plot, - te też mi dały nieżle w kość, a wycięcie ich było już na granicy moich zdolności manualnych.

Pozdrawiam i będę wdzięczny za rady, sugestie i słowa krytyki też ;-)

--
"Si vis pacem para bellum"

 
11-08-19 12:57  Odp: [R] Japoński eskortowiec IJN SHIMUSHU 1:200; MODEL HOBBY nr 19
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Witam,

Shimushu został uzbrojony, w 3 działa 120 mm, oraz pierwsze działko plot przed nadbudówką dziobową. Powstał też maszt rufowy.



Początkowo działka plot chciałem zrobić oryginalne z opracowania, ale po wykonaniu pierwszego stwierdziłem, że lepiej już jak zrobię tak jak dotychczas fototrawione.
Nie chodzi o to, że te z opracowania są złe, w zasadzie to mają takie same części jak te fototrawione, to moje zdolności manualne sprawiły, że lepiej mi wychodzi ukształtowanie blaszki niż drobnych części z papieru.

Pierwszy raz też zrobiłem obracane działko plot:



Tu pewnie większość pomyśli, że to już jest przesada, ale wynika to z tego, że mam 2 pomysły na eksponowanie modelu, pierwszy to na podstawce w stylu nazwijmy to „paradno-reprezentacyjnym” gdzie wszystkie działa i działka są skierowane albo wzdłuż osi okrętu albo na burty, zaś czasem Shimushu będzie częścią niewielkiej dioramy i wtedy dziobowe działko plot będzie skierowane na burtę.

No nic, najpierw muszę skończyć model, a później rozpocznę pracę nad moją pierwszą dioramą.
Jak Łukasz zauważył, już prawie koniec, ale to prawie u mnie to może jeszcze potrwać ze 2 miesiące, jak nie dłużej.

Pozdrawiam i będę wdzięczny za rady, sugestie i słowa krytyki też ;-)

--
"Si vis pacem para bellum"

 
24-09-19 12:53  Odp: [R] Japoński eskortowiec IJN SHIMUSHU 1:200; MODEL HOBBY nr 19
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Witam,

prace nad Shimushu powoli zmierzają ku końcowi.

Dorobiłem do masztu rufowego światła oraz radar:



Model Shimushu jest dość dobrze zdetalizowany, ale akurat stelaż i zrzutnie bomb głębinowych są uproszczone, jakby pochodziły z innego modelu.
Ja postanowiłem zrobić stelaż i zrzutnie z drutu.



A tak prezentuje się Shimushu w całości:



Pozdrawiam i będę wdzięczny za rady, sugestie i słowa krytyki też ;-)

--
"Si vis pacem para bellum"

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024