Madness
Na Forum: Relacje z galerią - 2 Galerie - 20
- 1
|
Witam po dłuższej przerwie, zawirowania związane ze zmianą stanu cywilnego, urlopem i wreszcie szkołą nie pozwoliły na większą modelarską aktywność, ponieważ czasu dużo nie było zrobiłem sobie torowisko (tory answerowe) a gdy i ono było gotowe pozostało dokończyć rozgrzebaną lokomotywę, która wydawała się dość łatwa.
Model polakierowałem Caponem, jak mi się to udało do tej pory nie wiem, sam Capon był stary co może uratowało druk, ogólnie część arkuszy odrobinę się odbarwiła, złuściła inne wyszły z tej operacji bez szwanku, druk w starciu z klejem polimerowym ścierał się, odpadał, no ale trzeba "se" radzić
Samo opracowanie jest dalekie od ideału, spodziewałem się problemów ale:
-wiele elementów po pasowaniu trzeba przyciąć, szczątkowa instrukcja nie ułatwia sprawy,
-nie pokazano jak umieścić względem siebie oba wózki (być może założenie było takie że jeśli ich za dużo nie widać to to nie istotne :))
-w samych wózkach brakowało kilku części i trzeba było je mocno przerabiać,
-Bogu dziękować za karton barwiony w masie, tylko to uratowało ten model w standardzie.
O pomstę do nieba wołają oznaczenia na jaką grubość podklejać wymagające tego elementy (choćby "główna podłużnica" która aby współgrać z wysokością burt i ich poszycia powinna być podklejona na około 3mm, ja zrobiłem na 2mm i docinałem burty, niektóre krawędzie maskowałem kartonem barwionym) innymi słowy wielka improwizacja.
Brak doświadczenia w klejeniu dużych powierzchni zaowocował tym, że w kilku miejscach klej "puścił" i poszycie odstaje od szkieletu ale brak już było dojścia aby naprawić błąd, ponadto kompletnie zepsułem przednie i tylne "obłości pudła" ,tym razem retusz dobrałem mocno przeciętnie.
Czarny pasek przed kabiną to "pas ratunkowy" - o tyle za krótkie było poszycie względem szkieletu pudła(!).
Nie mniej model udało się ukończyć, na plus można dodać poręcze których możliwe jest wykonanie w standardzie z papieru (lutowanie to nie moja bajka) lokomotywa jest dość duża i przy uważnym wykonaniu może przyciągać uwagę, gdzieś na forum była już galeria tej lokomotywy co może świadczyć o hmm popularności tego opracowania. Czas na nieco przydługą galerię.
Teraz powrócę do budowy Jagdtigera, pewnie się już nieco przykurzył :)
--
Post zmieniony (22-10-18 07:22)
|