kierownik
Na Forum: Relacje w toku - 4 Relacje z galerią - 2 Galerie - 3
|
Nie wiem czy już ktoś wspomniał, ale: klej BCG jest produkowany na bazie lepiszcza rozpuszczonego w wodzie. W wodzie! Każdy papier to prasowane, celulozowe włoski. W przeciwieństwie do klejów typu butapren nie wytwarza dodatkowej warstwy klejącej, ale luzuje wiązania pomiędzy wspomnianymi włoskami, wystarczy po posmarowaniu ścisnąć by włoski jednej części i drugiej wzajemnie się posczepiały. I tyle. Klej BCG w buteleczce z czasem wysycha, odparowując wodę. Staje się gęsty - to owo lepiszcze. Również jak najbardziej do użycia, ale tu już bardziej przypomina Wikol czyli pomaga kleić "na styk" przykładowo folię do papieru.
Proponuję też stary wątek Wujka Andrzeja:
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=2576&start=10
Osobiście uważam wszelkie impregnacje wycinanek za wyraz jakiejś tam (przepraszam, nie potrafię dopasować innego określenia) głupoty. Więcej z tego problemów niż pożytku. Oczywiście można w tym temacie rozwinąć baaardzo długą dyskusję, ale będzie bezcelowa. Szanuję tych, którzy to robią zyskując tym samym spore doświadczenie, gratuluję efektów.
|