Adam
Na Forum: Relacje w toku - 3
|
Mariusz,
Zgodnie z obietnicą moje wypociny. Wykładzina dywanowa :)
Jako klej pod floca użyłem farby humbrola. Czas schnięcia jest dość długi wiec dobrze się sprawdza. Posypałem z nadmiarem i na świeżo strzepałem nadmiar.
Model jest z plastiku. Uczę się na nim malować. Cougar powstaje w wersji malowanej, jak Wiesz karton nie wybacza błędów i nauka na detalu, który powstawał wiele godzin jest ryzykowna. Zaczynając Cougara myślałem, że będę mógł zatuszować swoje braki doświadczenia w klejeniu. To był jednak duży błąd. Wielu początkujących tak robi i ja też dałem się zwieść. Stąd właśnie do hobby wkradł się plastik i na nim uczę się malowania i weatheringu. Twoje malowanie jest na bardzo wysokim poziomie. Pokazałeś to szczególnie przy cysternie to duża powierzchnia. Gratuluję.
Ja cieszę się, że koła i kilku innych detali nie spaskudziłem i wyszło ok. Na razie tylko podkład.
Co do sztanc to bardzo polecam. Jak widać w moich relacjach otwory wycinane były sztancami i pilnika nie używałem. Trudno określić mi ich żywotność, bo za mało otworów wyciąłem :) Jeszcze nie ostrzyłem, ale mata trochę je tępi. Nie używałem ostrzonych igieł, więc nie porównam. Z wybijaków nie byłem zadowolony. Dla mnie cudowny wynalazek. Szkoda, że tylko kilka średnic jest. Przy zakupie warto wybrać ten z suwakiem do wypychania wyciętego fragmentu kartonu.
Kupowałem w tym sklepie:
https://www.adverti.com.pl/sztanca-biopsyjna.php?gclid=CjwKCAiAqJn9BRB0EiwAJ1SztQRwhZlqm3lAk4BIOg28gGS-JJdgK0tPhXD-nmxrJSVblKbmrn2rMxoCDQgQAvD_BwE
Trochę zaśmieciłem zdjęciami Twoją relację :) Chciałem pokazać cały proces, gdyby przeszkadzały to daj znać, które usunąć.
Pozdrawiam Adam
|