Zdzisław
Na Forum: Galerie - 27
- 9
|
Trzymaj się Arturo i nie poddawaj się ! Jak z Px-em Ci nie wyjdzie, to wyciągnij wnioski przy budowie Ol-ki.
"Brudzing" w modelarstwie kartonowym -to trudnniejsza sprawa. Plastkikowcy mają lepiej - zanurzają cały model w rozpuszczalniku i jadą dalej z malowaniem od nowa. Z kartonami raczej tego nie zrobisz, bo się zniszczą.
Są na tym forum mistrzowie "brudzingu", moze coś zdradzą ze swego warsztatu. Ja ze swej strony mogę Ci dac następujące rady:
- zacznij na początku od niewielkiego, subtelnego brudzenia modeli kartonowych. Najpierw skup się na "zgaszeniu" kontrastu cukierkowych kolorów wycinanki. Już można to robić podczas gruntowania kartonu przed wycinaniem, dodając kropelkę farby do lakieru bezbarwnego.
- pamiętaj, że trudniej jest nanieść poprawne ślady eksploatacji na małych modelach niż na wiekszych. Dlatego był problem z Px-em.
- raczej nie rób na końcu brudzenia całości, lecz poszczególne elementy przed ich zamontowaniem. Gdy przesadzisz - można element zrobić od nowa.
- możesz intensyfikować brudzenie w kolejnych modelach wykorzystując zdobyte doświadczenie, ale nie wiecej jak wyglądały obiekty podczas ich normalnej eksploatacji. Musisz zdecydować na początku - czy modelujesz parowóz z okresu jego pracy, czy ze złomowiska.
Uważam, że jest cienka granica pomiędzy dobrym modelem z naniesionymi śladami eksploatacji - a po prostu brudnym nieestetycznym modelem.
Szczególnie jest to widoczne w modelarstwie kartonowym. A ryzyko zmarnowanego wysiłku przy budowie modelu jest bardzo duże.
Czekam na postępy w budowie OL-ki. Kibicuję, bo sam mam w planach budowę tego modelu.
Pozdrawiam,
Zdzisław
--
Pozdrawiam, Zdzisław
Ostatnio ukończone:
Żubr A-80, PZL-101 Gawron, Nieuport 11c.1, DH-82 Tiger Moth, Bartel Bm-6a, ORP Smok, parowóz OKl27, wagon typu BCi,
parowóz TKp30, parowóz Ol49, lokomotywa EP05, diorama kolejowa - Baranowice Śl..
|