Batonus
Na Forum: Relacje w toku - 12 Relacje z galerią - 25 Galerie - 16
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
- 10
Grupa: QWKAK
|
Oto Embraer / Aermacchi / Aeritalia AMX, wydawnictwa Hobby Model w skali 1:33.
Latającą rurą bym tego nie nazwał (co usprawiedliwia że jednak go robię mimo niechęci do rur) - może raczej kieszeniolotem. Podoba mi się, więc wygrzebałem z dna szafy jeden z najstarszych przetrwałych jeszcze modelarskich zakupów, który kiedyś tam zaparłem się, że skleję. Wobec swoich postanowień staram się być lojalny więc do dzieła.
Myślałem, żeby budowy tego gniota nie pokazywać ale co tam... Może ktoś inny się zdecyduje - niech wie, w co się pakuje ;-)
Model nawet jak na 1994 rok jest opracowany fatalnie - krzywe, niesymetryczne części, brakujące po pół centymetra na poszyciu, wszystko rysowane ręcznie i raczej na oko.
Ale nie będę się więcej znęcał nad opracowaniem - w końcu od tego się jest modelarzem, żeby sobie z tym radzić, prawda?
Po stwierdzeniu powyższego zdecydowałem, że model będzie malowany - standard nie zadowoliłby mnie. Dlatego też niektóre nie nadające się do użytku oryginalne części zastąpiłem własnymi, dopasowanymi. Musiałem zrobić korektę kształtu kadłuba za kabiną (tam się już rozszerza), co pociągnęło za sobą korekty dalszych segmentów .
Szpachlówki używam tylko tam, gdzie okazało się to absolutnie konieczne.
Wnętrze kabiny w wycinance wyglądało tak:
Więc musiałem je sobie zrobić samemu:
Fotel pilota zrobiłem z kartonu barwionego w kilku odcieniach. Wiem, że kolory niezbyt pasują, ale przyjmijmy, że mój fotel jest nowy :-)
A to stan budowy z ostatnich dni, przechodzę do skrzydeł.
--
Post zmieniony (15-04-18 15:07)
|