walkiria
Na Forum: Relacje w toku - 4 Relacje z galerią - 18 Galerie - 1
|
Cześć
Kilka fotek z postępów. Pojawiło się trochę komplikacji przy skrzydłach, ale da się to przeżyć, albo przynajmniej zatuszować :).
Ogon - kamuflaż nie schodzi się idealnie, ale nie jest źle.
Skrzydła
Dźwigary
Poszycie skrzydeł - wszystkie elementy sklejone "poza kadłubem" w jeden element. Tak przygotowaną "kopertę" została nasunięta na dźwigary
Co dziwne, delikatnie rozjechał się podział blach. Niestety to nie jedyny mankament skrzydeł, ale o tym dalej.
Po nasunięciu na dźwigary i przyklejeniu poszycia wychodzą szpary. Jak przypuszczam problem stanowi podklejenie krawędzi "koperty" paskami cienkiej tektury jak sugeruje instrukcja. Po fakcie wydaj mi się, że lepszym pomysłem było by wklejenie podklejenia trochę głębiej, niż sugeruje to autor. Jakieś 2~3mm od krawędzi. Na upartego nie jest to za duży problem, bo opracowanie przewiduje doklejenie specjalnego oprofilowania skrzydło-kadłub. Niestety i w tym przypadku ujawniła się mała wada, na szczęście do ukrycia. Dolna część w moim przypadku okazała się za krótka i trzeba było ja rozciąć w miejscu, gdzie później zakryje je pokrywa luku podwozia. Wszystko widać na fotkach. Podejrzewam, że zaszedł efekt domina i wszystko jest winą niefortunnego podklejeni poszycia skrzydeł. Podklejenie oparło się na wrędze przykadłubowej skrzydła, co lekko zmieniło jego obrys.
Pod skrzydłowe zbiorniki paliwa - ich szata graficzna zwłaszcza cieniowanie spodniej części niespecjalnie przypadła mi do gustu. Chyba lepiej by wyglądały jednolicie szare, niż z tym przejściem.
Zasobnik na spadochron w ogonie - całość sklejona jako cylinder ze stożkiem, dopiero po wyschnięciu wycięte białe pola, końcowe formowanie i przyklejenie całości do ogona.
Na razie
|