RAVEN6
|
No to i ja jako posiadacz modelu M.C. 200 pozwolę sobie na kilka SUBIETYWNYCH uwag:
PLUSY:
- piękna grafika modelu, żywe, nasycone barwy, cieniowane linie podziału blach, plamki bardzo fajnie rozmyte
- dobry karton, biały, plastyczny,
- nieco lepsze (jak na pana Marka Pacyńskiego) rysunki montażowe,
- druk dwustronny.
MINUSY:
- tablica przyrządów z obowiązkowym wycinaniem otworów na zegary – przy czym otworów jest dużo i rozmieszczone są bardzo blisko siebie – wg. mnie da sobie z tym radę tylko jakiś mistrz kartonu (może Wydawnictwo pokusi się o dodatek w postaci tablicy wycinanej laserem w kartonie barwionym albo choć do pobrania na stronie www zamieszczona zostanie tablica jednoelementowa – bez konieczności wycinania otworów pod zegary?),
- silnik jest zdetalizowany na poziomie modeli od Pana Halińskiego – a opcji uproszczenia nie ma (coś jak np. w Ki-44 z GPM by się przydało),
- przednie segmenty osłony silnika to „krajanka” – paski mają chyba niecałe 2mm – sklejenie tego to będzie wyzwanie… Może na stronie www dałoby się zamieścić jakąś mniej podzieloną wersję – np. na 2 większe a nie na 3 tak wąskie pierścienie?
Reasumując – model pięknie wydany, ale jak dla mnie chyba zbyt trudny (dużo trudniejszy niż Fiat G.55 czy Bf-109, niemalże poziom MS.406)…
|
|