grisza
Na Forum: Relacje w toku - 1
|
Słów kilka jeszcze o SMS Nassau (HMV, 1:250):
- klejony zeszyt (a raczej książka) formatu A4;
- 43 arkusze z częściami, wiele z nich z drukiem dwustronnym, na świetnym papierze;
- staranna grafika, dobre kolory, czytelne oznakowania (owszem, nie ma waloryzacji);
- 4 arkusze niezadrukowane, do podklejania;
- 48 stron instrukcji składającej się ze 116 przejrzystych, perspektywicznych rysunków.
Model jest równie odległy od standardów Małego Modelarza, jak pierwsze modele Halińskiego (z początków lat 90-tych) od tych wydawanych obecnie.
Co do skali - jest wybitnie "niemiecka"; jednak nie słyszałem krytyki współcześnie wydawanych modeli kartonowych w skali 1:300 (np. Fantom Model) lub w skali 1:350 (proArte), więc uznajmy, że skala nie obniża jakości modelu - choć większości może nie pasować.
--
|