TRH
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 3 Galerie - 25
- 5
|
A tak oto prezentuje się jedyny egzemplarz wykonany w konfiguracji "gotowy do startu".
Egzemplarz B6 nie jest przypadkowy. Jest to samolot, którym latał por. Henry A. Pyzdrowski, Polak z pochodzenia, którego ojciec wyemigrował z Polski przed I WŚ. Jego syn Mike, z którym udało mi się nawiązać kontakt, pomógł mi w wyjaśnieniu kilku zagadnień dotyczących okrętu i przedstawił kilka ciekawostek. Potwierdził on numer taktyczny samolotu swojego ojca. W związku z tym postanowiłem wyróżnić ten egzemplarz Avengera, w dowód wdzięczności dla Mike'a, za pomoc i zainteresowanie moim modelem oraz składając tym samy hołd jego ojcu.
Egzemplarz B6 był ostatnim samolotem, który opuścił pokład Gambier Bay'a. Został on wystrzelony bez załogi celem wyczyszczenia pokładu, po tym jak załoga dostała rozkaz opuszczenia samolotu, z powodu braku możliwości startu, gdyż manewrujący okręt nie mógł ustawić się pod wiatr.
Porucznik Henry A. Pyzdrowski spędził 45 godzin w wodach Pacyfiku zanim został uratowany.
I jeszcze zdjęcia z groszem, eurocentem i towarzyszącymi Wildcatami :)
--
Post zmieniony (15-12-17 07:16)
|