mkovv
Na Forum: Relacje w toku - 1
|
Witam!
Dziękuję Ryszardzie ;-) Petrov, Twoje propozycje były naprawdę ciekawe, ale Victoria była już zakupiona i w drodze do mnie. Retusz stosuję, ale jak słusznie zauważył Seahorse w połowie modelu stwierdziłem, że retusz w moim wykonaniu (pastele - oczywiście w innych odcieniach niż potrzebuję ;-) pogarsza tylko wygląd poszycia. Po sklejeniu i spojrzeniu z dystansu - okazało się, że lepszy taki retusz niż żaden ;-) Postaram się jeszcze to poprawić, jak wpadnę na jakiś pomysł jak to zrobić po sklejeniu ;-)
Pozostałe elementy retuszuje w miarę możliwości - uczę się na przynajmniej co drugim błędzie ;-) Seahorse, ten nieszczęsny pasek w środku faktycznie świeci w nocy - co więcej był on całkiem nie potrzebny. Pozostałe poszycie jest klejone do samych wręg i wygląda lepiej niż to miejsce. Wręgi są osobiście przezemnie podklejone i wycięte skalpelem ;-) Ze względu na faktycznie słabą jakość zdjęć - ostatnia wręga wygląda fatalnie, ale jest to tylko przebarwienie od cyjanopanu, który nierówno wsiąkł w karton.
TLB w tym wydaniu jest tylko 20 "prawdziwych" armat ;-) z pozostałych 80-ciu wystają tylko lufy dział. W sumie nad żaglami, jeszcze się nie zastanawiałem. Nie wiem jak jestem w stanie ze względu na brak umiejętności je wykonać ;-) Dziękuję Paragraf, moja Victoria ma się do twojej jak Golf II do Lamborghini ;-) Tobie również życzę powodzenia.
Jednocześnie chciałbym zapytać czy istnieje jakiś "niezawodny" sposób na wklejenie wnęk dział już po przyklejeniu burty do szkieletu. Wydaje mi się, że wklejenie ich wcześniej nie pozwoli mi ułożyć burty w tak płynne S, jakim jest bok Victorii.
Pozdrawiam.
--
Jeszcze nie wiem, ciągle szukam...
|