FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
23-04-17 17:14  [R/G] USS Choctaw - ProArte 1:200
Petrov 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 24
Galerie - 19


 - 16

Jakiś czas temu, dzięki uprzejmości wyd. ProArte oraz Kolegi Starego, wszedłem w posiadanie tegoż modelu, zobowiązawszy się założyć relację. Tak więc przyszedł wreszcie czas i w ramach odpoczynku od LBP zabrałem się za ten oto model:



Wedle opisu, model nie należy do trudnych, ale ja zawsze biorę takie deklaraceę pół na pół, gdyż nawet najprostszy model można koncertowo spaprać :) Co mogę jednak stwierdzić z całą stanowczością, graficznie model prezentuje się świetnie. Oczywiście będzie to standard,. może prócz masztów itp, które to są w modelu bardzo cieniutkie i nie wyobrażam sobie zwijać ich z kartonu. Póki co nie będę nic oceniał, skleiłem deseczkę do prasowania i wkleiłem wręgi poszycia. Zobaczymy co się będzie dalej działo. Zapraszam!



--

Post zmieniony (14-06-17 15:55)

 
30-04-17 19:53  Odp: [R] USS Choctaw - ProArte 1:200
Petrov 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 24
Galerie - 19


 - 16

Dolepiłem trochę szkieletu na górę oraz wymęczyłem dno. Niestety trzy ostatnie segmenty przysporzyły sporo problemów. Trudne do ukształtowania i zostały trochę wymęczone. Inna sprawa, że nigdy nie umiałem dobrze sklejać tej części okrętu :P Na zdjęciach wygląda gorzej, światło uwypukliło odgniecenia, które w rzeczywistości tak strasznie nie wyglądają. Niemniej, jest to też część okrętu, której na szczęście prawie nie widać, więc nie będę wyrzucał modelu do kosza :) Poza tym, jest fajnie spasowany, nie miałem raczej kłopotów, jakieś tam drobne docinki, przycinki, wpisane w kartonowe sklejanie :) Na co zwrócić uwagę jedynie, to cz. 4 należy podkleić na karton 1 mm, a nie 0,5 mm.


--
54323031

 
25-05-17 10:56  Odp: [R] USS Choctaw - ProArte 1:200
Petrov 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 24
Galerie - 19


 - 16

Niestety...
Model o mały włos nie wylądował w koszu i gdyby nie moje zobowiązanie, prawdopodobnie tak by się stało. Otóż, jak się okazało, potencjalnie prosty model również można koncertowo schrzanić, czego udało mi się dokonać!
Zaczęło się ładnie, wszystko pasuje w miarę ok, drobne podmalowania - głupstwo. Zamontowałem koła napędowe (jeżeli nomenklatura jest niefachowa i jakiegoś ortodoksa uraziłem - musi z tym żyć) i po kilku dniach (istotny szczegół jak się okazało) przystąpiłem do montażu poszycia burt. Zaobserwowałem, że miejsca do przyklejenia różnych tam elementów na osłonach kół nijak ze sobą nie współgrają. Białe plamy zupełnie od czapy. Wyszło, że mimo wielkiej uwagi (!) przykleiłem odwrotnie koła. Mój błąd. Tak. Tyle, że instrukcja była nie do końca jasna (rendery czy de) no i do końca nie przewidziałem wszystkiego. Panie Projektancie... A nie można było zwyczajnie oznaczyć elementów kół literkami L i P??? Zamiast tego dostaliśmy części 53ai, 5bi, 53ad, 53bd itd itp. Ja nie mówię, być może to moje gapiostwo, ale teraz nie dam głowy, czy oznaczenia zgadzały się z instrukcją. Z drugiej strony biję się w pierś, mogłem też przewidzieć zawczasu co i jak. Tylko, że ciężko czasem na jednym etapie przewidzieć, czy dziesięć kroków dalej jakiś element będzie pasował... Rezultatem było odklejanie porządnie zaschniętych kół, elementów poszycia na rufie, co skutkowało zmasakrowaniem niektórych elementów. Jako, że założenia były ambitne, a nic z tego nie wyszło, nie omieszkałem na zdjęciach zaznaczyć, co takiego spartoliłem, co dyskwalifikuje moje dokonania modelarskie. Straciłem motywację do dokończenia modelu, a przyjemność spadła do minimum. Tak to jest, kiedy schrzanisz coś zaraz na początku, a tyle pracy jeszcze przed tobą, a masz zasadę jednak kończenia modeli...




... i na koniec, żeby nie było, że tylko narzekam i marudzę. Sam projekt jest naprawdę udany, elementy do siebie pasują, przy dużej staranności i uwadze można świetnie skleić model. Grafika super, szczegółowość na akuratnym poziomie... Wytrawny modelarz na pewno sobie z tym modelem poradzi, ja natomiast na pewno klientem ProArte nie będę bał się zostać, bo tematy mają arcyciekawe, tylko bardziej będę musiał uważać, czy na etapie budowy szkieletu będę w stanie wkleić daszek do nadbudówki...

--

Post zmieniony (25-05-17 10:59)

 
25-05-17 21:27  Odp: [R] USS Choctaw - ProArte 1:200
Petrov 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 24
Galerie - 19


 - 16

Dobre :)

--
54323031

 
03-06-17 12:03  Odp: [R] USS Choctaw - ProArte 1:200
Petrov 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 24
Galerie - 19


 - 16

Doszło trochę detali, które ciut odciągają oko od tych kiksów, które popełniłem. Kominy jeszcze trochę poprawię, bardzo brzydko je skleiłem.



--
54323031

 
06-06-17 12:44  Odp: [R] USS Choctaw - ProArte 1:200
Petrov 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 24
Galerie - 19


 - 16

Ugniotłem szalupy. Nie lubię tak zaprojektowanych tych elementów, bardzo ciężko się je formuje, a łuki w części dziobowej nie zgrywają się z łukiem stępki. Słabo to wygląda, ale trudno.



Następna aktualizacja to pewnie będzie ostatnia.

--
54323031

 
14-06-17 15:54  Odp: [R] USS Choctaw - ProArte 1:200
Petrov 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 24
Galerie - 19


 - 16

Koniec.
Nie jestem zadowolony z efektu. Jednakże nie będę winił projektu. Co było nie halo opisałem wcześniej. Może dodałbym tylko sugestię, aby inaczej opracować schemat olinowania, bo ten na renderach - z pozoru przejrzysty - podczas klejenia sprawił mi sporo zagwozdek. Również szalupy są zaprojektowane w znienawidzony przeze mnie sposób - ale to jest już moja subiektywna opinia - jednakże sposób ich montowania dobrze byłoby pokazać dokładniej na rysunkach.

Tak jak wspomniałem, nie jestem zadowolony z osiągniętego efektu ani trochę. Na zdjęciach wygląda to jeszcze w miarę, ale na żywo jest tyle kwasów, że pozwólcie, iż pominiemy to milczeniem. Niemniej na tyle fajnie się ten model kleiło, a tematy szkutnicze wydawnictwo ma na tyle ciekawe, że na pewno prędzej czy później kolejne modele spod szyldu "polisz mejd" pojawią się.



KONIEC

--
54323031

 
14-06-17 20:41  Odp: [R/G] USS Choctaw - ProArte 1:200
Petrov 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 24
Galerie - 19


 - 16

Dzięki za pozytywny odbiór...
@Ziga - Wiesz, tak jak napisałem, na zdjęciach wygląda w miarę OK. Co jest nie tak? Otóż:
- wspomniane przez Ciebie maszty
- tragicznie sklejone szalupy i ich podwieszenie
- wymęczone osłony kół napędowych - pisałem w relacji co się stało
- montowanie na masztach takielunku
- sam takielunek do najlepszych nie należy
- "obramowanie" pokładu
- kominy (łączenia)
To z takich głównych... Na zdjęciach nie pokazywałem wszystkich mankamentów, ale wierzcie mi, one są :)

--
54323031

 
16-06-17 20:45  Odp: [R/G] USS Choctaw - ProArte 1:200
Petrov 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 24
Galerie - 19


 - 16

Cóż... Dziękuję za pozytywny odbiór tego modelu, główne jego wady Koledzy napisali i się z nimi zgadzam. Dziwi mnie szczerze aż taki pozytywny odbiór, miły, owszem, ale jednak nieadekwatny do osiągniętego efektu - tak to widzę. No ale ja też rzeczywiście trochę marudny jestem, to fakt ;)

--
54323031

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024