RAVEN6
|
@Jurgen - Błagam, zanim poczujesz się dotknięty i zarzucisz komuś "niefrasobliwość" wróć proszę na stronę nr 1 i przeczytaj ponownie moją wypowiedź.. Albo i nie, zacytuję sam siebie: " Rozumiem, że autor bazował na kalkach TECHMODU i nie zarzucam tu niechlujstwa, acz jednak lepszym źródłem wydaje mi się zdjęcie oryginału przedstawione przeze mnie.". Nie bardzo wiem, gdzie niby zarzucam Ci "niechlujność", skoro przyjąłem do wiadomości Twoje źródło i napisałem "nie zarzucam tu niechlujstwa". Więc nie wiem niby co to za "niefrasobliwość". Użyłem zwrotu "nie zarzucam tu niechlujstwa", aby uniknąć podejrzeń o czepialstwo i krytykanctwo. Natomiast wskazałem Ci dużo lepsze źródło, niż kalki Techmodu bo zdjęcie oryginału, którego - przyznaj się sam przed sobą - zapewne nie widziałeś przed opracowaniem modelu. Ja z kolei czuję się dotknięty zarzutem jakobym "konfabulował" - to słowo oznacza mniej więcej tyle co "zmyślać". Oczywiście co do koloru liczby 54 na podstawie czarno-białego zdjęcia można dyskutować, ale na dwóch monitorach (służbowy i domowy) jak na moje oko to liczba ta ma odcień bardzo zbliżony do białego węża na kołpaku (a może wąż na kołpaku nie był biały tylko np. zielony? Nie no OK żartuję). Nie będę tu prowokował dyskusji takiej jak wystąpiła przy P-47 od Pana Halińskiego, ale zwróć uwagę, że teraz nawet sam dostrzegasz, że na zdjęciu widać WYRAŹNĄ różnicę między kolorem przedniej części osłony silnika a kolorem liczby 54. Jeżeli zatem upierasz się, że liczba była żółta, to pewnikiem taka nie była osłona silnika. Mogłaby być co najwyżej czerwona (były takie kolory osłon w przypadku Fw-190 - fakt). No ale w modelu jak byk i osłona i liczba są żółte. Zdjęcie temu na pewno przeczy. Więc odpowiedz sobie proszę na pytanie, czy to ja konfabuluję, czy konfabulacją jest kolor części w modelu. I nijak nie kupuję tłumaczenia, że model ma być prostą zabawką. Poprawna kolorystyka na pewno nie utrudnia sklejenia. Wydanie erraty też nie boli - robiły tak już różne wydawnictwa i nie ma w tym nic złego. Ten Fw-190 ze względu na piękne, ciekawe malowanie leżał w moim kręgu planów zakupowych, lecz takie nieścisłości dosyć mocno mnie zniechęcają. Wiem, że to niby "zabawka" ale akurat to też i "model" (czyli jakieś odwzorowanie rzeczywistego obiektu). W tym przypadku trudno mówić o celowym i akceptowalnym uproszczeniu (zwróć uwagę, że nie czepiam się np. uproszczonego kształtu nasady statecznika pionowego - tu jest to celowe ze względu na target wycinanki; co do kolorystyki - nie widzę usprawiedliwienia). I nie ma się co złościć, że ktoś zwraca uwagę na pewne nieścisłości, które zresztą można skorygować.
Pozdrawiam
konfabulujący i niefrasobliwy tropiciel RAVEN6
Post zmieniony (04-04-17 11:16)
|
|