FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 
12-02-17 19:32  [R/G] F4F Wildcat - Mały Modelarz 10-11/2002, skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Zdjęcia z relacji
Galeria końcowa

============================================

Zainspirowany bieżącym numerem magazynu FlyPast postanowiłem wziąć na matę model samolotu marynarki amerykańskiej F4F Wildcat. Dziś jeszcze można zobaczyć ją na pokazach lotniczych. Ja miałem okazję oglądać Wildcata w locie wspólnie z Bearcatem w Duxford w 2013. Oraz na ziemi w 2016, również w Duxford. Sięgnąłem po następującą wycinankę:



Opracowanie dobrze znane, pierwotnie wykreślone ręcznie przez Jacka Słowika i wydane przez Małego Modelarza w 1992 roku. Wydanie które kleję to wznowienie z 2002 przerysowane komputerowo przez Romana Staszałka. Od razu zaznaczam że mam dużą awersję do komputerowo przerysowanych modeli, bo z reguły odbywa się to z uszczerbkiem dla jakości spasowania względem oryginału. Tutaj też widać że nie wszystko poszło tak jak powinno, bo krzywizny wielu części mają nienaturalne załamania. Niemniej jednak w sieci jest kilka galerii tego konkretnie wydania, a więc na pewno da się to wszystko sensownie złożyć. Sama wycinanka to zaledwie cztery arkusze części, a więc niedużo.

Arkusze pokryłem jednostronnie caponem. Model planuję wykonać w "standzardzie+", co oznacza drobne dodatki tu i tam, raczej niezasługujące na miano waloryzacji. Planuję również makietę silnika (podziękowania dla użytkownika z loginem "krystian" za podesłanie wycinanki). Model opracowany jest w układzie na dwie wręgi, co zamierzam przerobić na podposzycie wystające jako pasek + jedna wręga. Początkowo bardzo mnie bolało, że jest to kolejne opracowanie samolotu amerykańskiej marynarki w którym nie przewidziano możliwości wykonania złożonych skrzydeł. Potem doczytałem jednak, że ta wersja Wildcata składanych skrzydeł nie posiadała - pojawiły się one dopiero w późniejszych wersjach maszyny. Więcej o różnicach pomiędzy wersjami Wildcata można przeczytać tutaj.

Zacząłem od wycięcia części do wykonania dwóch kluczowych segmentów: jednego z kabiną, drugiego z podwoziem.

Tradycyjnie już jedna z części zamieniła się w tabliczkę znamionową z datą i miejscem rozpoczęcia budowy.

Kabina jest bardzo uproszczona. Postanowiłem dodać od siebie mocowanie fotela, który wg. opracowania należało po prostu przykleić na styk do wręgi i podłogi.

Wynikły jednak problemy z kolumną w której zamocowany jest drążek sterowy. Po pierwsze, jest ona nieco za krótka i nie pasuje do obszaru zaznaczonego na podłodze kabiny.

A po drugie okazało się że po przesunięciu fotela o 3mm do przodu zahacza on o kolumnę. Szybka improwizacja rozwiązała problem. W orczyku dorzuciłem drucik.

Potem przyszła pora na poszycie. I tutaj naszły mnie ponowne wątpliwości w kwestii okienek. Wczesne wersje Wildcata miały od spodu parę okienek. Moim podejrzeniem było, że służyły one pilotowi do patrzenia w dół. Niektóre samoloty bombowe i torpedowe miały takie rozwiązania w celach wszelakich. Wiem, że któryś z samolotów miał takie okienka żeby pilot mógł skontrolować wizualnie czy podwozie się wysunęło - nie pamiętam tylko jaki to był samolot :-) W każdym razie nie udało mi się znaleźć żadnych planów które pokazywałyby jak to dokładnie wyglądało i do czego służyło w Wildcacie. Postanowiłem więc okienek nie robić, ale jak już mówiłem coś mnie tknęło i postanowiłem jeszcze raz spróbować rozwiązać zagadkę. Tym razem się udało. Okazuje się że okienka faktycznie służyły pilotowi do spoglądania w dół. Jak tu jednak spoglądać w dół, jak podłoga kabiny wszystko zasłania? Po przejrzeniu kilku relacji z klejenia plastikowych wersji Wildcata szybko okazało się, że oczywiście podłoga wcale nie była jednolitą powierzchnią, tylko że faktycznie dało się patrzeć w dół. W ruch poszedł skalpel.

Kabinie nadal daleko do oryginału, ale przynajmniej okienka będą. No a potem to już standardowo: zamykanie segmentów i wklejanie podposzycia. Jak widać na zdjęciach da się z kabiny wyjrzeć przez okienka, co robi naprawdę bardzo fajne wrażenie. Warto było poświęcić chwilę czasu na zrobienie korekty kabiny.

Dla osób klejących ten model w przyszłości odnotowuję że retusz robię następującymi kolorami farb Pactra: 104 (wnętrze kabiny), 84 (powierzchnie jasno-szare) oraz mieszanką kolorów 38 i 80 w proporcji 1:1 (powierzchnie niebieskie). Testuję również nowy klej z Castoramy. Nieco śmierdzi, ale sprawdza się w miarę nieźle. Nie schnie błyskawicznie, co uważam za zaletę, przynajmniej przy wklejaniu podposzycia i zamykaniu segmentów.

--

Post zmieniony (10-02-19 16:20)

 
13-02-17 22:56  Odp: [R] F4F Wildcat - Mały Modelarz 10-11/2002, skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Radek, tempo klejenia to ja mam akurat bardzo powolne. Mam poczucie że z każdym modelem wolniejsze ;-)

Testuję metodę łączenia segmentów podaną przez Arta. Pierwsza próba zakończona pomyślnie.

Nie udało mi się oczywiście uzyskać aż takiej precyzji jak Art, ale przynajmniej nie wstydzę się pokazać zbliżenie :-) Mam nadzieję, że kolejne połączenia uda się wykonać podobnie.

W ogóle nie potrafię sobie przypomnieć jaka logika kierowała mną, kiedy podjąłem decyzję o klejeniu P-38 bez caponowania arkuszy. Teraz jak przypomniałem sobie organoleptycznie jak dobrze pracuje się z zagruntowanym kartonem stwierdzam, że bardzo wielu baboli w Lightningu bez problemów bym uniknął.

--

Post zmieniony (10-02-19 16:21)

 
14-02-17 13:41  Odp: [R] F4F Wildcat - Mały Modelarz 10-11/2002, skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Dzięki za sugestię. Przyznaję, że nie jestem dobry w dobieraniu kolorów - w życiu bym nie wpadł na mieszanie tutaj czerwonego, ale spróbuję. Inna sprawa, że bardzo często kolory które pasują w świetle dziennym nie pasują w sztucznym, pasujące w sztucznym nie pasują w dziennym, a aparat widzi kolory jeszcze inaczej.

--
Ukończone: Bristol Beaufighter TF Mk.X, Hawker Tempest Mk. V, CR.714 C1 Cyclone, F4F Wildcat, Hawker Hurricane Mk I, DH-82A Tiger Moth, Curtiss Tomahawk Mk. IIB, P-38H Lightning, P-47 D-11 Thunderbolt, A-10 Thunderbolt II, Su-47 Berkut, PW-5 Smyk, Bachem Ba 349 Natter, M5A1 Stuart VI, U-boot Seehund

 
15-02-17 23:39  Odp: [R] F4F Wildcat - Mały Modelarz 10-11/2002, skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Dokończyłem segment z podwoziem.

Szukając zdjęć komory podwozia trafiłem na świetną stronę ze zdjęciami detali Wildcata.

Nie byłem w stanie ostatnio za nic znaleźć BCG w żadnym ze sklepów z Łodzi. W akcie desperacji kupiłem w jednym z hipermarketów (chyba Carrefour) coś co wyglądało na substytut BCG.

Niestety można ten klej o kant dupy potłuc. Raz że gęstszy i po wylaniu na blister od lekarstwa schnie dużo szybciej, dwa że fatalnie łapie. Ku przestrodze.

--

Post zmieniony (10-02-19 16:21)

 
16-02-17 09:52  Odp: [R] F4F Wildcat - Mały Modelarz 10-11/2002, skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Ceva, dzięki. Póki co zrobiłem tak jak sugerował Bizon - kupiłem z Allegro.

--
Ukończone: Bristol Beaufighter TF Mk.X, Hawker Tempest Mk. V, CR.714 C1 Cyclone, F4F Wildcat, Hawker Hurricane Mk I, DH-82A Tiger Moth, Curtiss Tomahawk Mk. IIB, P-38H Lightning, P-47 D-11 Thunderbolt, A-10 Thunderbolt II, Su-47 Berkut, PW-5 Smyk, Bachem Ba 349 Natter, M5A1 Stuart VI, U-boot Seehund

 
18-02-17 22:22  Odp: [R] F4F Wildcat - Mały Modelarz 10-11/2002, skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Przemek, nie mam póki co żadnych problemów z kartonem. Może dzięki caponowi? Nadruk też ma się dobrze, aczkolwiek na jednym ze skrzydeł fabrycznie jest delikatne odbarwienie. No i ogólnie wycinanka którą mam jest nieco wymęczona - kupiłem używaną przez forum i stan nie jest tak idealny jak opisano w ofercie. Retusz udało mi się dopasować lepiej dzięki radom Technicka.

Skleiłem pozostałe segmenty kadłuba. Niestety nie obeszło się bez pierwszych potknięć. Drugi segment za kabiną okazał się nieco za duży. Nie wiem czy to moja wina, czy coś nie tak w projekcie. W każdym razie skleiłem to tak żeby nadmiar zebrał się na górze, gdzie ukryję do po garbem. Skończyło się to niemiłosiernym wymęczeniem tego łączenia, włącznie z delikatnymi uszkodzeniami poszycia, które oczywiście wyretuszuję. Pozostałe łączenia wyszły dobrze. Stosowałem po raz pierwszy technikę wygładzania łączenia poprzez opukiwanie rękojeścią noża do masła - sprawdza się rewelacyjnie. Ponadto już na tym etapie wkleiłem w kadłub liny anten.

Ogólnie to jestem bardzo zadowolony z tego jak to wyszło. Oczywiście zdaję sobie sprawę z potknięć i widzę pole do poprawy, ale na pewno są to najlepiej wykonane przeze mnie łączenia segmentów kiedykolwiek. Duże podziękowania dla Arta za opisanie swojej techniki - naprawdę się sprawdza.

Następny w kolejności będzie statecznik pionowy i garb.
--

Post zmieniony (10-02-19 16:22)

 
21-02-17 22:29  Odp: [R] F4F Wildcat - Mały Modelarz 10-11/2002, skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

air_22, niestety będziesz musiał trochę poczekać. Jak skończę ten model do maja to będzie dobrze. Zacząłem szybko, ale w marcu będę ponad 2 tygodnie poza domem i nic nie ruszę.

Tak przy okazji to spojrzałem do twojej galerii Wildcata i pomyślałem że jednak warto byłoby zrobić osobne powierzchnie sterowe. Niestety za ster kierunku już za późno, bo go wczoraj przykleiłem. Trudno się mówi. Będą osobne lotki i stery wysokości. I bardzo poważnie myślę o otwarciu klap, ale jeszcze nie wiem co mi z tego wyjdzie.

--
Ukończone: Bristol Beaufighter TF Mk.X, Hawker Tempest Mk. V, CR.714 C1 Cyclone, F4F Wildcat, Hawker Hurricane Mk I, DH-82A Tiger Moth, Curtiss Tomahawk Mk. IIB, P-38H Lightning, P-47 D-11 Thunderbolt, A-10 Thunderbolt II, Su-47 Berkut, PW-5 Smyk, Bachem Ba 349 Natter, M5A1 Stuart VI, U-boot Seehund

 
26-02-17 16:09  Odp: [R] F4F Wildcat - Mały Modelarz 10-11/2002, skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Skończyłem garb. Na płasko wyglądało to wszystko bardzo prosto, ale w praktyce aż takie łatwe nie było. Kilka łączeń niestety wymęczyłem. Będę jeszcze nieco retusz korygował.

Zacząłem wczoraj wieczorem dziergać skrzydła. Wręgi coś kanciaste.

Niestety, jestem zmuszony ogłosić co najmniej trzytygodniową przerwę w relacji - będę w rozjazdach.

--

Post zmieniony (10-02-19 16:22)

 
27-02-17 16:13  Odp: [R] F4F Wildcat - Mały Modelarz 10-11/2002, skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Ależ oczywiście że stare wydanie nie było kanciaste ;-) Stąd też zaznaczyłem już na początku relacji moje uprzedzenia do modeli przerysowanych komputerowo.

--
Ukończone: Bristol Beaufighter TF Mk.X, Hawker Tempest Mk. V, CR.714 C1 Cyclone, F4F Wildcat, Hawker Hurricane Mk I, DH-82A Tiger Moth, Curtiss Tomahawk Mk. IIB, P-38H Lightning, P-47 D-11 Thunderbolt, A-10 Thunderbolt II, Su-47 Berkut, PW-5 Smyk, Bachem Ba 349 Natter, M5A1 Stuart VI, U-boot Seehund

 
01-03-17 10:59  Odp: [R] F4F Wildcat - Mały Modelarz 10-11/2002, skala 1:33
killy9999 



Na Forum:
Relacje z galerią - 14
Galerie - 1


 - 9

Chopinie, ja osobiście bardzo lubię malowania US Navy z późniejszego okresu wojny.
Ale też trzeba przyznać że malowanie z wycinanki jest chyba najbardziej znanym i najbardziej charakterystycznym malowaniem Wildcata, więc się nie będę uskarżał ;-)

Nawiasem mówiąc - kto jest autorem opracowania Halińskiego?

Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa dotyczące relacji. Przyznam, że to trochę stresujące jak tak wszystko dobrze wychodzi, bo jest strach że w końcu coś skopię i rozczaruję oglądających ;-)

--

Post zmieniony (10-02-19 16:22)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024