TLB
Na Forum: Relacje w toku - 5 Relacje z galerią - 7 Galerie - 8
- 3
|
Witam odwiedzających,
coś na żaglowcu się dzieje, myślałem, że przez sierpień zrobię dziób i rufę a okazało się, że model jest tak absorbujący czas, że to, co powinno robić się pół godziny klei się 3... no nic, do sedna:
na początek poszły wzmocnienia pod podłogę na dziobie (sorry, nie znam się na terminologii żaglowej więc piszę tak, jak mi się to stosowne wydaje):
każda część jest osobno numerowana, czyli lasery osobno i "okleiny" osobno. Nie wiem czy wada czy zaleta, wg mnie chyba bardziej czytelne:
i pierwszy problem, czyli źle docięte lasery:

następnie też lasery nie były potrzebne, poniżej przedstawiam dźwig kotwic, ale jakoś wybrnąłem, po prostu użyłem zwykłego bliku technicznego:
-->
Kolejny element wymagał wygięcia w trzech płaszczyznach. Ten po lewej już wygięty i po prawej płaski. Problem polega na tym, że jest to 3mm karton, więc łatwo ulega łamaniu.
Prawa burta z dopasowanym elementem i lewa z "płaskim"

I efekt końcowy:

PZDR
--
Feci quod potui faciant meliora potentes...
|