Warning: Division by zero in /home/konradus/domains/konradus.com/public_html/forum/read.php on line 218

Warning: Division by zero in /home/konradus/domains/konradus.com/public_html/forum/read.php on line 223
WWW.KONRADUS.COM - FORUM MODELARZY KARTONOWYCH - [relacja z budowy] Ol49
           

FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
05-11-03 21:54  [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Od prawie trzech miesięcy walczę z Ol49 z Modelika. Przystępując do pracy zakładałem, że jest to wspaniały model pięknego parowozu. Od razy też postanowiłem wykonać model z ruchomymi kołami mogący również skręcać na łukach. Efektem tego założenia jest niestety konieczność dokonania licznych przeróbek.

Spodziewając się doskonałego efektu ochoczo przystąpiłem do lepienia, i już niestety na samym początku natknąłem się na liczne problemy. Podstawowa wada modelu, to bardzo liczne, co prawda drobne, ale niezwykle denerwujące błędy. Co gorsza, w miarę montowania ruchomych kół okazywało się, że wady te są daleko większe, niż na początki mi się wydawało. Źle dobrane grubości elementów, nieprawidłowo pokazane miejsca naklejania części, błędnie zaznaczone środki kół, poważne błędy przy wózkach jezdnych, brak niektórych części pokazanych w instrukcji (!), błędy w samej instrukcji, której przestrzeganie może zakończyć się tym, że model wyląduje w koszu na śmiecie itd. Wszystko to powoduje, że Ol49 jest przeznaczony raczej tylko dla modelarzy zaawansowanych, niezwykle wytrwałych i uzbrojonych w mocne nerwy...

Dla wszystkich zainteresowanych, polecam ten link http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=147&start=0 Na stronie drugiej tego wątku znajdziemy wykaz błędów, na jakie natkniemy się przy budowie modelu autorstwa Kierownika, którego korzystając z okazji serdecznie pozdrawiam - to tylko dzięki Jego dopingowi buduję jeszcze ten model.

A teraz już czas zacząć relację.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-11-03 21:59  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Pierwsza porcja fotek przedstawia elementy, które poszły na warsztat jako pierwsze: resory, osie i silniki parowe. Nieco wzbogacone są silniki parowe – dodałem od siebie kilka elementów które autor modelu raczył pominąć. Przy okazji radzę bardzo uważać przy klejeniu samych brył silników parowych – niektóre z elementów są zbyt krótkie!

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-11-03 22:02  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Tu już widać samą ostoję. Najpierw radzę zwrócić uwagę na środkową „wręgę” (element nr 6 w modelu) – jest ona wklejona zgodnie z instrukcją, ale niestety nieprawidłowo – w efekcie czego w dalszych etapach bodowy nie da się poprawnie zamontować jednego z elementów !

Na drugim zdjęciu widać przód ostoi wraz z czarnym „rusztowaniem” – jest to podstawa dymnicy – ty też radzę uważać na pewne niedokładności dotyczące głównie nieprawidłowego zaznaczenie miejsca klejenia elementów – ja to oczywiście zignorowałem, jako że parowóz i tak jest w całości malowany

Z kolei trzecie zdjęcie pokazuje tył ostoi wraz z mocowaniem tendra (to ten czarny element). Jest ono oczywiście ruchome.

I na koniec jeszcze mała porada - kompletnym idiotyzmem jest naklejanie "połówek ostoi na tekturę 2mm - znacznie lepiej jest nakleić połowki na tekturę 1mm i następnie skleić je ze sobą. Na pewno jest to znacznie lepsze dla palców, niż przebijanie się przez "pancerne" 2 mm.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-11-03 22:03  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Tu widać trzy zdjęcia pokazujące ostoję wraz z zamontowanymi silnikami parowymi, resorami o osiami kół napędowych.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-11-03 22:08  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Natomiast na tych zdjęciach widać kolejne etapu montażu kół napędowych, wraz "instalacją" niezbędnych ruchomych elementów. Małe koła toczne zostały wykonane w tem sam sposób, tyle że nie było w nich oczywiście żadnych elementów ruchomych.

Tu konieczna jest jeszcze jedna uwaga - zarówno w wypadku kół napędowych jak i tocznych białe obręcze kół są źle zwymiarowane - w dużych kołach są za duże, natomiast w małych zbyt małe... Przed wycięciem elementów radzę wszystko dobrze wymierzyć.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-11-03 22:10  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Ostatnia porcja zdjęć pokazuje ostoję parowozu z zainstalowanymi kołami. Koła napędowe połączone są już wiązarem, dodane są przedni i tylni wózek kół tocznych. Właśnie z tymi wózkami miałem potworne problemy. Po pierwsze konieczne było znaczne przerobienie mocowania wózków do ostoi, tak aby mogły się przesuwać na boki, po drugie spasowanie poszczególnych elementów było tragiczne, i po trzecie w przednim wózku brakowało kilku elementów, które musiałem dorobić we własnym zakresie.

Na razie budowa zatrzymała się na tym etapie, ale mam nadzieję, że już niedługo zamieszczę kolejne zdjęcia, o ile oczywiście bedzie mi się chciało dalej walczyć z oporną materią modelarską ;-))

Pozdrawiam,
Wakamij



Post zmieniony (15-03-05 22:11)

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-11-03 22:21  Re: [relacja z budowy] Ol49
Yaris 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Szczęka, szczęka, czy ktoś widział moją szczekę ???!!!????

Jestem w ciężkim szoku. Wakamij gdzie dorwałeś prawdziwego Ol49 rozłożonego na części?

Pozdrawiam

Yaris

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-11-03 22:27  Re: [relacja z budowy] Ol49
Rajkub 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 9
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4
 

Grupa: WAK

To nich Ci się chce, bo nam się bardzo chce oglądać ciąg dalszy :-)

Pozdrawiam, Rajkub

Pozdrawiam, Rajkub
__________________
niedokończona opowieść M3A1WHITE

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-11-03 22:43  Re: [relacja z budowy] Ol49
Baronek 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

Mistrzostwo Swiata i okolic, a pozatym bez komentarza
Pozdrawiam!

PS i na koniec prosze o fotki w ruchu (3 zdjecia i pokazne jak to sie rusza, byloby super :)

Pozdrawiam
Baronek

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-11-03 23:09  Re: [relacja z budowy] Ol49
Gutor 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 1
 

WoW

...

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-11-03 23:17  Re: [relacja z budowy] Ol49
dragon 

 

Jestem kolejarzem.....ale to ......
no nie mogę
gratuluję to mało....
Ty wiesz jak wygląda parowóz!

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-11-03 23:31  Re: [relacja z budowy] Ol49
Jeta   

Wakamij, ktoś już Cię kiedyś nazwał czarodziejem i widać że miał rację :))



-------------------------------

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 01:25  Re: [relacja z budowy] Ol49
Roman 



 - 1

Jestem pod wrazeniem, no i mam slabosc do lokomotyw.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 01:59  Re: [relacja z budowy] Ol49
Darczano   

Mam pytanie dotyczące malowania - był urzywany aerograf ???

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 08:17  Re: [relacja z budowy] Ol49
Kemot 



Na Forum:
Relacje w toku - 8
Relacje z galerią - 1
Galerie - 6


 - 6

Znając Wakamija to malowal pedzelkiem :-)

Swietny model. Zreszta ta lokomotywa podoba mi sie niesamowice, a tu jeszcze takie wykonanie (ciekawe czy zaglada tu Kierownik z Kartonwork).

Co do naklejania od razu na 2mm takture to mialem podobne odczucia, ale wyciecie 2 czesci z 1mm tektury i sklejenie ich ze saba nigdy nie da takiej rowniutkiej linii ciecia jak od razu ciecie w 2mm (z tym ze Ty malujesz model wiec mozna krawedzie wyszlifowac, lekko zaszpachlowac i jest OK)

pzdr
Kemot

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 08:20  Re: [relacja z budowy] Ol49
Thunder909 

 

jak Kolega pisze sa bledy w konstrukcji,tylko dzieki niesamowitemu talentowi i uporowi Wakamija mozna to cacko poprawnie zbudowac. Plakac sie chce bo ja bym to juz dawno do kosza wrzucil,a tak chcialbym lokomotywe skleic (a nie poprawiac to co Autor zd....il ). I znowu model ktory mozna traktowac tylko jako wzor dla wlasnego ,prawie od podstaw zbudowanego.Jak mozna zle dlugosci paskow przy kolkach zaprojektowac ?Przeciez to chyba najprostsza sprawa? Tylko glowa krecic.
Malowanie lokomotywy Wakamija wyglada jak prawdziwe,szczegolnie to czarne.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 09:45  Re: [relacja z budowy] Ol49
Frytek 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Wydawnictwo: 
Zapowiedzi i nowości


Moja porcelanowa szczęka rozbiła się o podłogę ... Wakamij - udzielasz czasami korepetycji z modelarstwa ?? Jeżeli tak - to chętnie się piszę !

___________________________
Mam ręce w kieszeniach , a kieszenie jak ocean....

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 09:57  Re: [relacja z budowy] Ol49
Abwzdrx 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

wyższa szkoła jazdy :-)

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 10:54  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Dziękuję za niezasłużone słowa uznania :)

Myślę, że należy się Wam kilka wyjaśnień:
Rozebrany na części parowóz kupiłem tanio w składzie złomu, problemem okazała się tyko cena farby - na razie poszło jej ok. 500 kg ;-))))
Nie jestem żadnym czarodziejem ani innym nekromantą - wszystkie błędy ukryłem pod grubą warstwą farby i wikolu, które jak dotąd doskonale zastępują szpachlówkę.
Cały model jak słusznie zauważył Kemot malowany jest pędzlem. Aerografu (pomimo, że posiadam takowy na składzie) po prostu nie chce mi się używać - za dużo jest ceregieli z czyszczeniem, rozkładaniem "oprzyrządowania" itd.
Krawędzie nie są szlifowane, a jedynie oklejone paskami z cienkiego kartonu - jest to znacznie mniej pracochłonne niż szlifowanie, a poza tym nie ma problemu z dostępem do różnych zakamarków.
Model powoli powstaje nie tyle dzięki talentowi (jak już pisałem jego braki maskowane są farbą i klejem) a raczej dzięki mojemu uporowi i pomocy Kierownika.
Część wad projektu staje się widoczna dopiero w przypadku wykonywania ruchomych kół - jeżeli wcześniej nie wymierzymy elementów (czyli to, co ja wcześniej zrobiłem - albo raczej czego nie zrobiłem ;) to np. źle zaznaczone wycięcia na osie (zarówno w kołach jak i ostoi) staną się widoczne dopiero, gdy koło zaczniemy obracać. Część tych błędów jest bardzo mała (np. 0,5 mm), ale np. w przypadku hamulców, które powinny niemalże dotykać do kół, tak mały błąd powoduje automatycznie zakleszczanie obracających się kół o hamulce... Oczywiście nie wszystkie błędy są tak nieznaczne - czasami jest to kilka mm, a już brak w wycinance niektórych części woła wprost o pomstę do nieba.
Malowanie lokomotywy - czarny: Humbrol nr. 33, czerwony - Humbrol nr. 60, resory - gunmetal (numer na buteleczce zamazany jest farbą...) Model Master. Model malowany jest dwu lub trzykrotnie - dzięki temu nic nie prześwituje a malowana powierzchnia jest gładka i jednolita.
Nie ponoszę odpowiedzialności za rozbite szczęki – wszelkie roszczenia proszę kierować bezpośrednio do wydawcy, jedynego dysponenta praw autorskich do modelu ;-)
Korepetycji nie udzielam, ale może uda się ruszyć coś w tym temacie :) Może jakaś Wyższa Szkoła Modelarska? Z naszego grona wybralibyśmy Jego Magnificencję Rektora, na pewno nie będzie problemów ze znalezieniem doskonałych wykładowców, może po jakimś czasie komuś uda się obronić pierwszy doktorat ze sklejania papierków? No i moglibyśmy nawet uruchomić oddziały zagraniczne, rozsiane prawie po całym świecie ;-)))))))

Mimo mojego narzekania i zrzędzenia, efekt końcowy z nawiązką zrekompensuje doznane zniewagi i straty moralne - ale wymaga to ogromnego samozaparcie, masy wolnego czasu i bardzo wyrozumiałej rodziny, ze stoickim spokojem znoszącej przekleństwa dobiegające z warsztatu modelarza :-)))

Pozdrawiam,
Wakamij

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 16:28  Re: [relacja z budowy] Ol49
Zeppelin 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 1
 

Aż mi dech zaparło , PPPPPPPPPPPPPIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘKKKKKKKKKKKKKNNNNNNNNNNYYYYYYYYYYYYYYY , wspaniała robota , dzięki za pomoc w podjęciu decyzji - następny mój model to też będzie parowóz .

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 17:16  Re: [relacja z budowy] Ol49
Ciechan 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

OH MY GOD... CUDO! Pięknie idzie to sklejanie...

Ciechan

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 17:31  Re: [relacja z budowy] Ol49
mike 

 

O kuuuuurza twarz!!!!
I co ja robie tuuuuuu uuu....

Najszczersze wyrazy jeszcze szczerszego uznania.
Pozdrawiam i wszystkim zycze udanych poszukiwań szczęk itd...... :-)

I keep trying...
GG: 1264991

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 17:34  Re: [relacja z budowy] Ol49
Batonus 



Na Forum:
Relacje w toku - 12
Relacje z galerią - 25
Galerie - 17


 - 10

Grupa: QWKAK

Wakamij - jesteś tu jednym z większych wymiataczy, po co ta skromność? :-)

Byłem latem w Wolsztynie w starej parowozowni - muzeum, tam oryginały wyglądały znacznie gorzej... :-)

Fejs - zbuk: Tomek Szejnoch, w robocie: Cutty Sark
Zazdroszczę owadom - w makro są doskonałe.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 18:13  Re: [relacja z budowy] Ol49
pompier     

SUPER i idę schowac się pod stołem ;))

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 19:24  Re: [relacja z budowy] Ol49
Lazarus 



Na Forum:
Relacje w toku - 15
Relacje z galerią - 13
Galerie - 20
 

rewelacja!!!

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 19:59  Re: [relacja z budowy] Ol49
JAH 

Na Forum:
Relacje w toku - 5
Galerie - 1
 

Super, jestem pod wrażeniem

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
06-11-03 20:26  Re: [relacja z budowy] Ol49
Michał 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

hehehehehehe :-)
BAJKA!

Precyzja Wakimija sięga 0,2 mm... więc dlatego czasem Wakimij podaje że element jest za długi (w domyśle za długi o 0,3 mm) :D

Gratuluje modelu! (a dokładnie jego wstępnej budowy)

Z niecierpliwością czekam na następne zdjęcia

Pozdrawiam!
Michał

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
07-11-03 06:00  Re: [relacja z budowy] Ol49
kierownik 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 3
 

Zaglądam tu Kemot, zagladam! Teraz się już zarejestrowałem. Maciek - nareszcie! Nie mogłem po nocach spać wiedząc co robisz i nikt tego nie widział poza mną i Twoją małżonką (pozdrowienia)!

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
07-11-03 06:46  Re: [relacja z budowy] Ol49
Hanys 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


 - 1

Wakamij, gratuluję pięknego modelu. Walka jest ciężka z modelem - tak jak opisujesz, ale za to jaki efekt końcowy!! Cudo. Moja szczęka już jest tak popękana po upadkach, że zastanawiam się nad sztuczną ;-))))))))). Z ogromną niecierpliwością oczekuję na kolejną relację. Serdecznie pozdrawiam i życzę wytrwałości...

----------------------------------------------------------------------------------
Robert Nowak "Hanys" - okręty PMW, IJN i Koninklijke Marine II wojna światowa
----------------------------------------------------------------------------------

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
07-11-03 08:46  Re: [relacja z budowy] Ol49
kierownik 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 3
 

Jeżeli rzeczywiście tak oddziaływuję dopingująco to wstawię Mistrzowi fotkę.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
08-11-03 09:47  Re: [relacja z budowy] Ol49
Witold   

Model zapowiada się znakomicie. Prosiłbym jednak (co dopiero przeczytałem w drugiej wypowiedzi pana Wakamija) o oddzielenie ewidentnych blędów, które bedą dokuczliwe dla wszystkich sklejających ten model, od błędów, które stają się istotne dla wersji budowanej przez Wykonawcę. Te pierwsze interesują mnie bardziej i chętnie bym sobie je gdzieś wynotował. Po pierwszej wypowiedzi byłem trochę zdezorientowany, bo piękny model w wersji płaskiej, nagle okazał się niemal nie wykonalny. A ja nie lubię takich modeli. Myślę jednak, że wersja bez przeróbek jest zdecydowanie łatwiej sklejalna, ale zaznaczam tylko tak myślę i liczę, że autor tego pięknego wykonania za bardzo nie wyprowadzi mnie z błędu. Czekam jak inni na dalszą relację.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
08-11-03 14:05  Re: [relacja z budowy] Ol49
Tempest 



Na Forum:
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

No i stało się - kupiłem właśnie przed chwilą Okz32. Wakamij i Kierownik - przez Was do mojej kolekcji modeli przeznaczonych do sklejenia zaczną dochodzić jeszcze parowozy !

Pozdrawiam
Tempest
-----------------------------------------------------------------------------------
I i II WŚ -okręty, samoloty a ostatnio nawet pojazdy. I piwo też.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
08-11-03 14:16  Re: [relacja z budowy] Ol49
NowyWojtek 

 

Wiesz, Tempest, dokładnie to samo zrobiłem wczoraj...

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
08-11-03 15:43  Re: [relacja z budowy] Ol49
Tempest 



Na Forum:
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

epidemia ?

Pozdrawiam
Tempest
-----------------------------------------------------------------------------------
I i II WŚ -okręty, samoloty a ostatnio nawet pojazdy. I piwo też.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
08-11-03 20:42  Re: [relacja z budowy] Ol49
Roman 



 - 1

Okz32? A jakie w ogole ciuchcie sa dostepne?

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
08-11-03 21:11  Re: [relacja z budowy] Ol49
Hayabusa 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2


 - 1

NIEEE!!! To nie może być karton! Coś niesamowitego! Rany, ja sie chyba załamię:)

----------------------
Jeśli dzisiaj jest źle to wiesz, że jutro może być lepiej
a jeśli dzisiej jest dobrze to ... po co się martwić na zapas;)
----------------------

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
09-11-03 17:52  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Hmmm... prezentując wstępny etap budowy parowozu nawet w najśmielszych myślach nie sądziłem, że wywoła to tak ożywioną reakcję. Jeszcze raz dziękuję za słowa uznania(podkreślam, że niezasłużone - wśród nas są tacy "wymiatacze", którym mógłbym co najwyżej mówić "Jaśnie Panie"), obiecuje też, że w ciągu kilku dni pojawi się dalsza część relacji.

Zgodnie z sugestią pana Witolda postaram się podzielić błędy na dwa rodzaje - te, które sprawiają problemy w "standardzie", oraz inne, stające się uciążliwymi dopiero przy wykonywaniu wersji mocno "waloryzowane".

Teraz kilka słów o samym modelu. Wiedziony jak najgorszymi odczuciami powstałymi podczas montowania układu hamulcowego pobiegłem wczoraj rano do warszawskiego Muzeum Kolejnictwa aby zrobić zdjęcia eksponowanych tam "oelek" - modelu i prawdziwego parowozu (znajdującego się niestety w nienajlepszym stanie). Niestety, przeprowadzona wizja lokalna (ok. 200 zdjęć) udowodniła niezbicie, że model ma dość luźny związek z rzeczywistością. Poza licznymi, zrozumiałymi uproszczeniami, występują tu dość poważne błędy merytoryczne. Prowadząc dalej niniejszą prezentację będę starał się wskazywać na wszystkie sytuacje tego typu, po czemu okazja będzie już niedługo...

Pozdrawiam,
Wakamij

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
09-11-03 20:25  Re: [relacja z budowy] Ol49
dragon 

 

kierownik i Wakamij...............mówili mi że dawni mistrzowie wyginęli
kłamali..........ONI żyją

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
09-11-03 20:40  Re: [relacja z budowy] Ol49
Czesiek 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Wakamij!
Jaką farbą malujesz?
- Czesiek -

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
10-11-03 12:42  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Już o tym pisałem, ale mogło to umknąc w gąszczu zdań ;)

Malowanie lokomotywy - czarny: Humbrol nr. 33, czerwony - Humbrol nr. 60, resory - gunmetal (numer na buteleczce zamazany jest farbą...) Model Master.

Pozdrawiam,
Wakiamij

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
10-11-03 14:47  Re: [relacja z budowy] Ol49
Czesiek 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Gapa jestem i tyle!
- Czesiek -

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
11-11-03 19:08  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Kolejny etap walki z lokomotywą to układ hamulcowy. Tu niestety spotykamy się z pierwszym poważnym problemem. Wcale nie chodzi o spasowanie elementów, które jest bardzo dobre, ale o to, że sposób montażu siłownika układu hamulcowego (części 7a – 7g) i dźwigni (część 44f) to kompletna fantastyka naukowa. Jeżeli zastosować się do instrukcji, to wspomniana dźwignia (44f) powinna w magiczny sposób przenikać przez część 7. Ale po kolei.

Na pierwszym zdjęciu widać „szczęki” hamulcowe. Należy tu zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze, części 44a i 44d należy nakleić na tekturę identycznej grubości (u mnie 0,5 mm). Kolejna sprawa to zaznaczone na ostoi miejsca przyklejenia części 44 – najlepiej przykleić je dopiero po zamocowaniu kół – inaczej może się okazać, że nie da się prawidłowo przykleić hamulców...
Dodatkowo zdjęcie pokazuje, dlaczego przy wykonywaniu ruchomych kół tak niezwykle istotna jest precyzja. Hamulce oddalone są od bieżni zaledwie o 1mm, tak więc nawet minimalne odchylenie osi koła od jego rzeczywistego środka (nawet 0,5 mm) spowodować może zakleszczanie się kół o hamulce. A w tym przypadku akurat autor się nie popisał – jeśli trzymać się wycinanki, to okaże się że żadna oś nie jest wklejona w środku koła...

Kolejne zdjęcie pokazuje układ hamulcowy w widoku z dołu. Generalnie wszystko jest spasowane bardzo dobrze, jednak długości drutów wz 44b należy dobrać indywidualnie, już po przyklejeniu wz 44a.

Ostatnie zdjęcie pokazuje prawidłowy wygląd siłownika układu hamulcowego. Niestety taka zmiana wymaga poważnej ingerencji w samej wycinance, co praktycznie przekreśla możliwość prawidłowego wykonania tego elementu w tzw „standardzie” (według przepisów konkursowych).

cdn.


I jeszcze jedno wyjaśnienie – nieco wyżej Kierownik zaprezentował swój model Ol 49. Właśnie ten wspaniały model stał się inspiracją dla mnie, a ponadto jest to doskonała „kopalnia” pomysłów i rozwiązań, które należy zastosować przy waloryzacji oelek.

Pozdrawiam,
Wakamij

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
11-11-03 20:14  Re: [relacja z budowy] Ol49
panczo 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Ojojoj, po prostu super. Chyba sobie skleje jakiś parowóz, ale mały pokój zmusza mnie do skali 1:45. Jaki na początek polecilibyście m???

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
12-11-03 10:55  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Na początek najlepiej zlepić coś małego - a więc albo Tkp30 - na forum dostępna jest relacja z budowy modelu (ale tu należy przygotować się na pewne niedokładności) albo jeżeli uzbroisz się w trochę cierpliwości to polecam Okl27, który ukaże się na początku przyszłego roku (tak przynajmniej wynika z zapowiedzi KF'a).

Pozdrawiam,
Wakamij

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
12-11-03 15:58  Re: [relacja z budowy] Ol49
panczo 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 2
Galerie - 4
 

Masz rację, chyba jednak wezmę się za Tkp 30. Ale to dopiero gdzieś na feriach bo najpierw muszę skończyć Wildcata i jeszcze nie dawno mi odbiło i postanowiłe skleić po Wildcat makiete Barbakanu. I tak w związku z tym parowozem odłożyłem budowę BT-80 z Modelika.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
12-11-03 17:57  Re: [relacja z budowy] Ol49
Seweryn 

 

Pytanie techniczne
Możesz napisać jakigo producenta jest ta czerwona farba?!?!?
i czy aby na pewno jest malowane pędzlem
Pozdrawiam model suuuper

Seweryn

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 08:50  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Na początek odpowiedzi dla Seweryna "Alfa":

Producent farb to Humbrol

Gdybym malował model aerografem, sądzę że zauważyłbym to. Niestety nie mogą podeprzeć moich twierdzeń zeznaniami świadków, jako że jedyny świadek malowania parowozu jest całkowicie niewiarygodny :(

Pozdrawiam,
Wakamij

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 08:51  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
MALOWANIE

Najpierw kilka słów o zmianie malowania.

Stosując się do porady Kierownika postanowiłem zmienić malowanie lokomotywy. Niestety, decyzja podjęta dość późno spowodowała kilka problemów, o czym za chwilę. W efekcie całej „zabawy” z malowaniem mam niezłą nauczkę – porad specjalistów należy słuchać od razu, a nie ratować model w momencie, gdy jest to z uwagi na zaawansowanie budowy bardzo trudne lub wręcz niemożliwe. Ale po kolei.

Już na początku budowy modelu pytałem Kierownika o sposoby malowania parowozu. Dowiedziałem się, że stosowano farby błyszczące , co niestety wtedy zignorowałem. Zemściło się to na mnie okrutnie, jako że po przejrzeniu licznych witryn prezentujących modele kolejek doszedłem do wniosku, że jednak model należy przemalować. Matowy kolor czarny (Humbrol 33) postanowiłem zastąpić półmatowym (Humbrol 85).
I tu niestety pojawiły się dwa problemy. Po pierwsze, nie wszystkie miejsca były dostępne – aby się dostać do kilku „zakamarków musiałem połamać pędzel, który następnie skleiłem w koślawą konstrukcję, pozwalającą dostać się praktycznie wszędzie.
Drugi problem okazał się znacznie poważniejszy. Otóż po przemalowaniu czarnych elementów odłożyłem na kilka godzin model aby wysechł. Gdy ponownie obejrzałem efekty pracy, myślałem że się powieszę albo wyskoczę przez okno – wszędzie było widać obrzydliwe smugi. Dopiero wtedy dotarło do mnie, że farby półmatowe należy nakładać za pomocą aerografu – inaczej zawsze widoczne będą smugi! Już chciałem łamać model, gdy doznałem olśnienia – przecież smugi to efekt nierównego kładzenia farby, co występuje przy malowaniu pędzlem. Postanowiłem spróbować jeszcze raz, tyle że postarałem się położyć ekstremalnie cienką warstwę farby, wcierając ją w podłoże – tym razem efekt był bardzo zadowalający, smugi zniknęły, a lokomotywa nabrała dzięki całej „operacji” bardzo eleganckiego wyglądu.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 08:54  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Najwyższy czas zaprezentować kolejny etap budowy, a więc mechanizm napędowy i parorozdzielczy. Oczywiście wszystkie elementy wykonałem jako ruchome, z tym że dzięki dużej skali mogłem zrezygnować z uproszczeń jakie zastosowałem w Tkp 30 ( jak wykonać cały mechanizm można przeczytać tutaj ). Niestety, poprawne wykonanie mechanizmów wymagało zastosowania bardzo licznych przeróbek o czym za chwilę.



Post zmieniony (15-03-05 22:12)

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 08:55  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Na początek mechanizm napędowy. Na pierwszym zdjęciu pokazane jest to, czego autor nie uznał za stosowne umieścić w wycinance, a mianowicie dystanse. Zastosowałem się tu do rady Kierownika, dzięki czemu cały mechanizm działa płynnie i bez oporów czy „szarpania”. Takie elementy należy wkleić również w modelu w wersji standardowej, inaczej cały mechanizm nie będzie wyglądał zbyt dobrze...

Drugie zdjęcie pokazuje sposób montażu krzyżulca na prowadnicy. Tłok wykonałem z drutu stalowego, który pozostawiłem w naturalnym kolorze, co zresztą dało znakomity efekt. Natomiast przeróbki wymagała prowadnica. Konieczna była zmiana profilu prowadnicy w jej tylnej części oraz „przycięcie o jakieś 4 mm wręgi nr 7 (w niejscu, gdzie przyklejona jest do niej prowadnica). Taka zmiana konieczna w zasadzie bez względu na na to, w jakiej wersji budujemy model (blokowej czy jeżdżącej) ponieważ nawet przy nieruchomych kołach w niektórych ich położeniach (gdy wiązary są „w górze”) niemożliwe stanie się poprawne wklejenie korbowodu, który będzie blokowany przez prowadnicę. Dodatkowo do tyłu przesunąć należy element 100b, który należy też wydłużyć do ok. 26 mm.

Wreszcie trzecie zdjęcie pokazuje sposób montażu korbowodu, co raczej nie wymaga dodatkowego komentarza. Wyjątkowo w tym wypadku obeszło się bez jakichkolwiek przeróbek.



Post zmieniony (15-03-05 22:13)

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 08:57  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Kolejna seria zdjęć pokazująca mechanizm parorozdzielczy. Tu właśnie przerobić musiałem prawie wszystko.

Na drugim zdjęciu widać wodzidło suwaka (część 107), które przechodzi przez jarzmo stawidła (część 104). Wodzidło może się swobodnie przesuwać wewnątrz jarzma, ale nie może się z niego wysunąć. Niestety, element blokujący wodzidło w jarzmie jest niewidoczny, dlatego musicie uwierzyć mi na słowo ;) . Całkowicie przerobiłem wodzidło – jego przednia część rozwidla się na znacznie większej długości niż w wycinance, tak aby mogła swobodnie obejmować element 93 (obudowę suwaka). Taka przeróbka konieczna jest w zasadzie tylko przy budowie modelu jeżdżącego. Wodzidło połączone jest osią z wahaczem, który z kolej również ruchomo połączony jest z wodzikiem suwaka (tego elementu brak w wycinance, nie ma nawet szablonu). W wersji nieruchomej można to pominąć, ale będzie to spore uproszczenie w stosunku do rzeczywistości. Nieznacznie przerobiona jest również podpora jarzma stawidła – element 103 a rozcięty został na dwie połówki i zamontowany w ionnych miejscach, niż wskazuje na to instrukcja.

Wreszcie na trzecim zdjęciu pokazany jest sposób montażu drążka mimośrodowego, który połączony jest z nieruchomą względem koła przeciwkorbą oraz jarzmem stawidła. Ten element też został nieznacznie przerobiony, jako że jego połączenie z jarzmem wykonałem jako rozwidlone, obejmujące jarzmo z dwóch stron. W wersji nieruchomej można to spokojnie pominąć.

I jeszcze słów kilka o instrukcji. Rysunek 6a pokazuje błędny sposób montażu względem siebie jarzma stawidła i wodzidła suwaka. Prawidłowe położenie tych elementów pokazane jest na rysunku 9. Poza tym znacznie skróciłem element krzyżulca (część 102) do którego zamontowane jest wodzidło wahacza (część 109) – radzę zrobić to również w wersji nieruchomej.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 08:59  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku () - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Ostatnia seria zdjęć pokazująca wał stawidłowy. Ten element wykonałem też jako ruchomy (chociaż co prawda nie wiem po co, jako że podczas ruchu modelu ten element i tak nie pracuje). Dźwignie wału stawidłowego za pośrednictwem dźwigni jarzma stawidła (część 106) umożliwiają przesuwanie wodzidła suwaka wewnątrz jarzma stawidła. Tu radzę uważać. Po pierwsze, rysunek 7 pokazuje błędne położenie elementów 105 (dźwignie jarzma stawidła) względem elementu 103 – powinny się one znaleźć po zewnętrznej stronie! Poza tym w wycinance brakuje elementu 105b, który łączy wał stawidłowy z częścią 167, która powinna być okrągła a nie płaska.



Post zmieniony (15-03-05 22:13)

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 09:00  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Pozdrawiam,
Wakamij



Post zmieniony (15-03-05 22:14)

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 09:12  Re: [relacja z budowy] Ol49
irbar 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

o żesz Ty.....

Mów co myślisz, myśl co mówisz...

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 09:29  Re: [relacja z budowy] Ol49
Junior II   

Nie wiadomo , gdzie najpierw patrzec, dostalem oczopląsu . ;))
Super !!!

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 10:19  Re: [relacja z budowy] Ol49
Fiban 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Ja wymiekam, z pewnoscia nigdy nie skleje zadnego parowozu :)

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 11:18  Re: [relacja z budowy] Ol49
kierownik 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 3
 

Proszę nie wymiękać tylko brać przykład !
Dla uzupełnienia słów Wakamija dodam, że parowozy jak i wszystek inny tabor zawsze jest malowany farbami z połyskiem. Dopiero codzienna eksploatacja połysk niweluje. Załoga jednak natłuszcza parowóz ropą , przeważnie za wyjątkiem dymnicy i wiatrownic.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 12:46  Re: [relacja z budowy] Ol49
randar 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
 

proponuję ten wątek przenieść do nowego dział pt. "Rzeczy niemozliwe" 8-))))


Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 14:27  Re: [relacja z budowy] Ol49
Demon 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 50
Galerie - 11


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 3
 

http://www.autocentrum.pl/gfx/m/panna.gif
Kiedyś tak myślałem, że fajnie by było skleić lokomotywę, nawet pisałem o tym wtym wątku. Ale teraz już wiem, że tego nie zrobię. Sory ale za cienki jestem http://www.autocentrum.pl/gfx/m/zaklopotanie.gif

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 14:50  Re: [relacja z budowy] Ol49
Michał 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Fajna sprawa......

Pozdrawiam!
Michał

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 15:02  Re: [relacja z budowy] Ol49
orinoko 



Na Forum:
Relacje z galerią - 3
Galerie - 3


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1


 - 2

Do Wakamija, a'propos niezgodności z egzemplarzem muzealnym:
1: Opisywałeś egzemplarz z Warszawy, zaś autor skadś indziej (nie pamiętam już skąd).
2: Egzemplarze muzealne często różnią się od faktycznie kiedyś używanych, głównie osprzętem, więc część niezgodności może się stąd właśnie brać. Oczywiście nie dotyczy to takich niezgodności, jak części które nie mają prawa zadziałać, co opisałeś.
3: Onegdaj pan Janusz Oleś pisał, że model ten wracał już do autora w celu zrobienia poprawek. Wobec tego, co piszesz o błędach, to pierwsza wersja musiała być [...] (w innej interpretacji: "dla prawdziwych modelarzy").
4: Czy ktoś wie, jak pan Wandtke ma na imię: Adrian czy Dariusz? W jednych wydawnictwach było tak, w innych inaczej (Modelik vs. KF).

Pozdrawiam,
Tomek

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
20-11-03 18:26  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 

Dokumentacja do mojego modelu pochodzi z trzech źródeł. Po pierwsze są to zdjęcia modelu Kierownika. Drugie źródło to model eksponowany w Warszawie, natomiast trzecim źródłem jest oryginalny parowóz, też z warszawskiego muzeum. Jako nadrzędną "instancję odwoławczą" traktuję oczywiście oryginał, tzn. jeżeli modele różnią się od prawdziwej lokomotywy, to oczywiście za prawidłowe rozwiązanie przyjmuję "prawdziwka". Jeżeli piszę, że coś nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością, to oczywiścię czynię to na podstawie porównania wycinanki z oryginałem. W dalszej części prezentacji, gdy klejony będzie osprzęt, to będzie on dostosowywany do lokomotywy z Warszawy - tak więc dopiero wtedy trudno będzie mówić o błędach autora - przynajmniej nie będę mógł ich udokomentować.

W moim pierwszym wpisie w tym wątku znajduje się link do Kartonworku, gdzie Kierownik wylicza błedy w wycinance - przystępując do budowy "oelki" naprawdę warto ściągnąć sobie ten plik, zaoszczędzi to potem sporo pracy i nerwów.

Też pamiętam wypowiedź wydawcy na temat jakości projektu. Ale porównując Ol 49 z Tkp 30 mogę śmiało stwierdzić, że autor (autorzy) robi postępy - Tkp 30 jest znacznie lepiej opracowany niż wcześniejszy Ol. Myślę, że ta prawidłowość doptyczy wszystkich modeli tego autora (autorów), tak więc najnowsze opracowania zapewne są już nieporównywalnie lepsze. Taką przynajmniej mam nadzieję...

Pan Wandtke, to albo osoba wielokrotna (Adrian-Dariusz) albo dwie osoby - Adrian Wandtke i Dariusz Wandtke - ja skłaniałbym się raczej do drugiego rozwiązania, ponieważ jak dotąd nie słyszałem o "osobach wielokrotnie złożonych", a na rozszczepienie jaźni ten pan (panowie) raczej nie cierpi ;-)

Fiban i Demon - budowa parowozu wcale nie jest taka trudna, na jaką wygląda - to po prostu ja lubię sobie unieprzyjemniać życie, zmeiniając co się da w wycinance. Panowie - klejcie kolejki, bo to są najfajniejsze "jeździdła", jakie można sobie wyobrazić.

Pozdrawiam,
Wakamij

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
25-11-03 05:52  Re: [relacja z budowy] Ol49
kierownik 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 3
 

Pan Dariusz to Tata a Adrian to syn. Razem tworzą duet projektancki.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
25-11-03 07:45  Re: [relacja z budowy] Ol49
Thunder909 

 

a ja wiem ze juz tej lokomotywy nie skleje. TEGO poziomu nie osiagne a na poprawianie projektu nie mam ochoty. To cudo Wakamija i Kierownika jest dla normalnego smiertelnika nieosiagalne, przynajmniej nie dla moich palcow i glowy.

Gratulacje !!!

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
25-11-03 12:07  Re: [relacja z budowy] Ol49
Raziel 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

A ja się jej podejmę, ale w standardzie. Właśnie dzisiaj będę ją odbierał z poczty.
Miałbym tylko jeszcze prośbę do Kierownika o pełną listę błędów i braków, a także wskazówek dotyczących klejenia. Pod podany link na sąsiednim forum jakoś nie mogę się dostać. Chyba im się dziś serwer rozsypał.

Nic na siłę, wszystko młotkiem ;-)

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
25-11-03 12:21  Re: [relacja z budowy] Ol49
Raziel 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

O, serwer już działa, więc odwołuję swoją prośbę. Sorki za zamieszanie :-))

Nic na siłę, wszystko młotkiem ;-)

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
25-11-03 18:52  Re: [relacja z budowy] Ol49
_TONY_ 

 

Hehehe jush dużo się nasłuchałem o błedach mojego kolegi Adriana Wandtke, nie wiem czy wiecie, ale Adrian kupił bodajże z fabryki ( nie wiem jak on to dostał) fabryczne plany tego parowozu i na ich wzorze pracował. Całość robił bodajże tylko w programie Corel8 a z tego co wiem corel to toporny i cieżki w użytku program.
Czyżbym ja go bronił ??? coś ze mną nie tak!!!

---------------------------
W[OiO]WNIK POLITECHNIKI GDAŃSKIEJ - no to panowie będę projektował kadłuby
---------------------------
3597139

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
25-11-03 19:08  Re: [relacja z budowy] Ol49
Batonus 



Na Forum:
Relacje w toku - 12
Relacje z galerią - 25
Galerie - 17


 - 10

Grupa: QWKAK

Właśnie zobaczyłem fragmenty układu jezdnego i animację....

Brak słów i seria niekontrolowanych wypróżnień.
:-)

Fejs - zbuk: Tomek Szejnoch, w robocie: Cutty Sark
Zazdroszczę owadom - w makro są doskonałe.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
26-11-03 04:51  Re: [relacja z budowy] Ol49
Marcin_NYC 

 

A jaki to jest polysk??? Cz y moge uzyc do malowania lokomotywy farby w spray'u blyszczacej (gloss)? Czy nie bedzie to za duzy blysk? Za odpowiedz z gory dziekuje.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
26-11-03 05:57  Re: [relacja z budowy] Ol49
kierownik 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 3
 

Parowóz fabrycznie nowy lub po remoncie kapitalnym świeci się niemal jak samochód, ale trwa to bardzo krótko. Połysk późniejszy pochodzi od olejów - tutaj lepszy będzie półmat.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
26-11-03 23:22  Re: [relacja z budowy] Ol49
Wakamij 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 4
 
() - kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
Wypowiedź _TONY'ego_ skłoniła mnie do zaprezentowania jeszcze jednego zdjęcia - jest to popielnik. Nie dość, że zielony kolor istniał tylko i wyłącznie w imaginacji autora modelu, to jeszcze zwymiarowanie elementów (widoczna dziura) świadczy, że pan Adrian Wandtke nie pokusił się nawet o próbę sklejania testowego - inaczej ten błąd stałby się od razu widoczny. Notabene, możliwość poprawienia tej niedoróbki (w standardzie) wynika tylko i wyłącznie z popełnienia kolejnego błędu - przednia i tylnia ściana budki maszynisty w wersji zielonej zdaniem autora powinny być również zielona, co jest oczywistą nieprawdą - te elementy muszą być czarne. Jednak, (brak zapasu koloru...) ten błąd umożliwia nam uzupełnienie braku w ścianie popielnika... , który zresztą ma (jak już napisałem) nieprawidłowy kolor - powinien być czarny. Kompletna paranoja!

Dalcza część relacji (tym razem kocioł) nastąpi już wkrótce w nowym wątku.

Pozdrawiam,
Wakamij

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
27-11-03 00:45  Re: [relacja z budowy] Ol49
Marcintosh 

 

Troche zniechecajace sa te wszystkie byki... a szkoda, bo model jest widowiskowy.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
27-11-03 06:18  Re: [relacja z budowy] Ol49
kierownik 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 2
Galerie - 3
 

Zniechęcające? A gdzie radość odkrywania i tworzenia?
Przy okazji: wszystkim którzy będą kleić Oelkę radzę, żeby podczas klejenia ostoi nie wklejać w nią środkowych podpór, tylko podporę kotła z przodu i element ze skrzynią cięgłową z tyłu. Następnie skleić kocioł z popielnikiem, przyłożyć do ostoi na sucho. Dopiero teraz przyłożyć i wkleić podpory środkowe. Ma to na celu uniknięcie szpar pomiędzy kotłem a podporami oraz ułatwienie prostego posadowienia kotła - co nie jest łatwe wobec braku precyzyjnych zaznaczeń wysokości wklejeń podpór.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
27-11-03 10:38  Re: [relacja z budowy] Ol49
robal 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Galerie - 2
 

Radosc tworzenia moze zburzyc z cala pewnoscia frustracja z powodu takich a nie innych wad tego modelu. Ja niezemiennie bede odwolywal sie ciagle do przykladu Mig29 (Design), ktory jest dla mnie a powinien byc dla wszystkich wzorem opracowania, sklejalnosci i zaangazowania projektanta w prace. I to jego opracowanie a nie tej lokomotywy moze dostarczyc nie lada frajdy i radosci sklejania.
Niemniej, glownie pod wplywem tegoz wlasnie watku lokomotywa lezy juz u mnie na skladzie i nastepna z modelika jest na celowniku i niebezpiecznie blisko przesuwaja sie w hierarchii modeli do stworzenia ;-)

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
27-11-03 11:04  Re: [relacja z budowy] Ol49
Marcintosh 

 

Kierowniku,
Radosc tworzenia wystepuje u mnie przy okazji... tworzenia, czyli wymyslania czegos czego nie ma. Oczywiscie chodzi mi o zrobienie modelu od podstaw, sam z reszta wiesz. Nie wtedy mam nic przeciwko temu, zeby jakas czesc wykonac nawet i 5 razy, lub pogodzic sie z tym, ze cos po 2 tygodniach sleczenia nad czyms, ta czesc po prostu nie pasuje i trzeba cos przyciac czy przeszlifowac zeby weszlo.
Ale, gdy kupuje model, to niestety oczekuje, ze bedzie sie sklejal jak zloto. Skoro za cos place, to wymagam jakosci. W koncu pan projektant i pan drukarz z panem wydawca nie zrobili tego za darmo. Nie cierpie partactwa. Bardzo mnie to zniecheca. Wole juz zrobic cos sam niz sie denerwowac i klac na kogos kto sp... sprawe.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-03-04 02:55  Re: [relacja z budowy] Ol49
Big Boy 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 1
 

Drodzy parowoziarze,to fakt model zawiera kilka błędów ale nie wieszajmy psów na autorach ,a przynajmniej nie tak od razu.Ten się nie myli tylko, co nic nie robi.Pamiętajmy ćwiczenie czyni mistrza,więc dajmy autorom Oelki trochę czasu a sami zobaczymy że następne modele będą już o wiele lepsze(przynajmniej ja mam taką nadzieję)niż Ol 49. Ja tam się cieszę z tego modelu i kocham go ze wszystkimi jego wadami i zaletami. W końcu jestem modelarzem a nie nabywcą gotowego już modelu i po to mam ręce i głowę żeby model był OK! Do tej pory na polskim rynku w modelach parowozów panowała pustka (nie licząc kolejek H0),a teraz kiedy pojawił się pierwszy tak duży model podniósł się wielki krzyk że to czy tamto się nie podoba,. że nie pasuje, że kolor, że papier i że jeszcze co? NAJŁATWIEJ JEST KRYTYKOWAĆ.
Ja jestem wielkim miłośnikiem kolei ,ale z braku parowozów do klejenia na naszym rynku ,swego czasu kleiłem modele samolotów z plastiku w róznych skalach, od 1:72 do 1:24 i to takich renomowanych firm jak: Airfix,Heller,Revell,Italeri i nie pamiętam modelu w którym by pasowały do siebie zawsze wszystkie części. A cena tych modeli była zawsze wysoka tak więc i tym WIELKIM nóżka też czasami lubi się potknąć.Panowie,-nie ma rzeczy idealnych! Tym którzy wystraszyli się budowy Ol49 pragnę powiedzieć że: "Nie taki diabeł straszny jak go malują".
Eeeeeh my Polacy,Polacy...

Parowóz... to jest TO!!!

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-03-04 11:58  Re: [relacja z budowy] Ol49
MBig 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 5
Galerie - 4
 

Idę do przedszkola.

Odpowiedz na tę wiadomość 
 
05-03-04 12:56  Re: [relacja z budowy] Ol49
klaymen 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 8
Galerie - 26
 

Poza tym widać, że następne modele pana Wandtke są staranniej opracowane. Właśnie skończyłem lokomotywę kolei warszawsko-wilanowskiej i wszystkie części pasują do siebie, nie znalazłem żadnych błędów (zdjęcia wkrótce).

Odpowiedz na tę wiadomość 
 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 

Fatal error: Cannot redeclare addgetpostvars() (previously declared in /home/konradus/domains/konradus.com/public_html/forum/common.php:55) in /home/konradus/domains/konradus.com/public_html/forum/common.php on line 63