FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
22-11-16 21:21  [K] Renault FT-17, GPM, 1:25
Endrju 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Witajcie,
Sporo czasu minęło od mojej ostatniej relacji. Czas najwyższy pokazać coś nowego. Wybór padł ponownie na coś małego i brzydkiego ale z nutką nostalgii czyli Renault FT-17 z wydawnictwa GPM. Jest to według opisu 193 numer wydawnictwa. Model stary opracowany jeszcze chyba bez użycia komputerów. Tak przynajmniej mi się wydaje. Na zdjęciu widać co skleiłem. Niewiele tego, ale w porównaniu z wielomiesięcznym zastojem to już jest postęp. Model chcę zrobić w standardzie, bez wykonywania wnętrza pojazdu. Jakość wykonania elementów wnętrza jest według mnie zbyt niska i należałoby te części wykreować od nowa na co akurat teraz czasu nie mam. Model w zestawie jak widać na okładce jest w komplecie z prowadnicą kolejową ale na razie robię tylko model czołgu. Nie wiem jeszcze czy będę robił prowadnicę od razu. Nie wykluczone, że zostanie ona wykonana w późniejszym okresie. Moje pierwsze wrażenia są takie, że szkielet modelu jest jak dla mnie zbyt uproszczony więc będę go uzupełniał sukcesywnie. Druga uwaga jest taka, że elementy poszycia blach kadłuba są większe niż elementy szkieletu więc na bryłę szkieletu muszę oklejać kawałkami kartonu o różnej grubości aby w efekcie końcowym zniwelować braki. Jest z tym trochę zabawy. O historii konstrukcji pisał nie będę bo pojazd jest chyba dość znany a i informacji w sieci jest dużo. Do oglądania właściwie nic nie ma, ale mam nadzieję, że wzbudziłem Waszą czujność i ktoś tu oprócz moderatorów zajrzy od czasu do czasu. Pozdrowienia dla moderatorów.
Na początek dobrym zwyczajem okładka modelu i jedno zdjęcie.



--

Post zmieniony (25-01-19 19:07)

 
25-11-16 07:50  Odp: [R] Renault FT-17, GPM, 1:25
Tommy T.B. 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 4
Galerie - 5
 

Z przyjemnością będę śledził tą relację.
Powodzenia w budowie Andrzeju :-)

 
26-11-16 12:46  Odp: [R] Renault FT-17, GPM, 1:25
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Pozdrowienia i dla Ciebie, Andrzeju ;-)

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
28-11-16 07:33  Odp: [R] Renault FT-17, GPM, 1:25
Viking_BB 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 14
 

Czołem! Ja tu zaglądnę, a jeśli jednak zdecydujesz się na prowadnicę, to będę siedział aż do końca :) Powodzenia w budowie.

--
Pozdrowienia z Czech
Marcin
---------------------------------------
Dumny właściciel: kartonowakolej.pl
Dumny członek: Bielska Strefa Modelarska

 
01-12-16 23:01  Odp: [R] Renault FT-17, GPM, 1:25
Endrju 



Na Forum:
Galerie - 1
 

Dziękuję za zainteresowanie moją relacją, ale nie mogę Wam obiecać jakichś wystrzałowych wrażeń z oglądania moich relacji. Ot po prostu coś tam sobie dłubie w cieniu mistrzyń i mistrzów. Używając bardzo kolokwialnego określenia moja relacja niczego nie urywa, ale może moje spostrzeżenia i uwagi przydadzą się komuś, kto ten model chciałby w przyszłości skleić. Udało mi się po dość długiej walce okleić szkielet elementami poszycia i tak od razu bez retuszu, bez poprawek a nawet bez dokładniejszego oczyszczenia z resztek kleju pokazuję co zrobiłem. Jak już wcześnie wspomniałem chcę ten model zrobić w standardzie i powiem szczerze, że już na tym etapie odradzał bym ten pomysł kolejnym sklejaczom desperatom. To co zauważyłem na początku, że szkielet modelu jest za mały w stosunku do poszycia jest małym problemem. Większym problemem było spasowanie pokrywy silnika i części przedniego pancerza w okolicach szczelin obserwacyjnych kierowcy. Według mnie nie były one dobrze spasowane. Udało mi się to zrobić dopiero po nieznacznej zmianie kształtu niektórych części. Inaczej nie dało się tego spasować. Dla mnie nie jest to problemem, ale wiem że wielu kolegów przywiązuje dużą wagę do wymiarów. Wymyśliłem sobie taką teorię spiskową, że autor opracowania tak był skupiony na konstruowaniu modelu z elementami wnętrza czołgu, gdzie dokładność spasowania wszelkich luków, drzwi, drzwiczek, pokryw itp. nie jest istotna, gdyż mają pozostawać otwarte, że umknęło mu, że ktoś może chcieć, tak jak ja w wersji bez wnętrza z zamkniętymi pokrywami. Oczywiście nie wykluczam tutaj opcji, że to ja popełniłem jakieś błędy przy sklejaniu. Pozostawiam kolegów z moimi przemyśleniami no i do następnej relacji. No i oczywiście kilka fotek na koniec.



Teraz przede mną retuszowanie i nitowanie. Chyba zejdzie mi z tym trochę.

--
Pozdrawiam.
Andrzej

Kolekcja: TK-3
Warsztat: T-70

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024