Halogen
Na Forum: Galerie - 1
|
Dobra - do rzeczy jak to mawiał dowódca plutonu egzekucyjnego .
Zacznę od tyłu, czyli od tego o czym tu ostatnio wspominano - otóż w empiku w którym kupowałem model o którym tu tak na różnym poziomie toczy się wymiana poglądów stwierdziłem 5 egzemplarzy z których żaden nie był zniszczony, ale 3 miały na okładce w okolicach zszywek widoczne zagniecenia świadczące o tym, że były oglądane.
Nie muszę chyba dodawać, ale zrobię to, że wybrałem egzemplarz bez takich śladów i również nienaganny w środku - zawsze patrzę na arkusze kartonowe również od strony niezadrukowanej, ponieważ widać wtedy dobrze zagniecenia i załamania od przeglądania - polecam tak robić.
Nie muszę chyba wspominać, ale zrobię to, że pewnym krokiem udałem się do lady w celu uiszczenia odpowiedniej opłaty za model, cały czas myśląc o tym, aby operatorka skanera nie brała go w swoje ręce - zrobię to sam, idę ... o żesz ty zakrzyknąłem w myślach widząc, że operatorek niet ino chłopy i to dwa, nooo to już w życiu nie dam im tego do rąk.
Karnie stanąłem w kolejce, i czekam - woła mnie, podchodzę i mówię - proszę tego nie dotykać ino skanerkiem ciachnąć - przygotowałem odpowiednią stroną z kodzikiem i czekam - a tu słuchajcie foch ze strony operatora - a dlaczego nie mogę tego brać w ręce, bo co, bo jak... bo tak mówię i trzymam twardo i nie popuszczam - zeskanował , zapłaciłem, nawet nie kupiłem reklamówki, a co bede pińdziesiont groszy jeszcze wydawał jak wcześniej z warzywnego wziąłem jednorazówkę, nic to, że zaraz w niej rogi modelu wylazły na wolność, ale się nie zagięły skubane.
No dobra to już wiemy, że model mam to teraz dokonam małego porównania z poprzednim wypustem P-47 z roku 2011.
P-47D-11, Nr 6/2011, pilot Bolesław Michał Gładych
CENA - 39,90 zł
OKŁADKA - Jarosław Wróbel - okładka matowa, a na niej oczywiście P-47D-11 i do towarzystwa Me-109. Ostatnia strona - zapowiedź MiG-29 z fragmentami tzw. surówki modelu.
ZAWARTOŚĆ - 3 ark. offset wręgi, zwijane części, 6 ark. części na kartonie, 6 ark. rysunków plus mały rysunek na przedostatniej stronie.
CZĘŚCI - 2 zbiorniki podwieszane, spód skrzydeł posiada ślady eksploatacji, łopaty śmigła posiadają delikatne ślady eksploatacji.
P-47M- RE, nr 6/2015, pilot Witold " Lanny" Łanowski
CENA - 70,35 zł
OKŁADKA - Zbigniew Kolacha - okładka foliowana, a na niej oczywiście P-47 M-RE w towarzystwie jeszcze 2 P-47 i jeden z nich ma oznaczenia HV-M i również żółtą ramkę limuzyny, ale czołowy wiatrochron w kolorze aluminium, do towarzystwa 2 Fw-190.
Ta okładka zdecydowanie mi się bardziej podoba - jest po prostu fantastyczna, dynamiczna - wielki plus, jak wiadomo okładek się nie skleja, ale fajnie jak są fajne.
Ostatnia strona - zapowiedzi okrętów Prinz Eugen, Bismarck, Takao. Reklama żywicznych kół do modeli, oraz kolorowe zdjęcie pięknie sklejonego modelu P-47 D-11 autorstwa Viktora Korkota.
ZAWARTOŚĆ - 3 ark. offset wręgi i części zwijane, 6 ark. części na kartonie, 9 i pół arkuszy z rysunkami.
CZĘŚCI - śmigła w kolorze czerni- czerni : )))) bez śladów eksploatacji, kadłub ma jaśniejszy odcień czerni z lekkimi przetarciami - świetnie to wygląda. Na skrzydłach po jednej belce podwieszeń. Dolne powierzchnie skrzydeł srebrne, ale bez żadnych śladów eksploatacji co wygląda dziwnie, ale może właśnie ten srebrny kolor ich brak wymusił.
To tyle jeżeli chodzi o porównanie, na temat samego wyboru malowania i koloru ramki owiewki przy okazji.
|