FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 
15-11-16 15:57  [R/G] HMS Badger 1778, czyli pierwsze dowództwo Nelsona (1:100 projekt własny)
Seahorse 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 16
Galerie - 2
 

Słowo się rzekło (WAK zapowiedział nowy żaglowiec), więc kobyłka u płota. Nie tyle kobyłka, co kolonialny bryg, na którym Horatio Nelson pierwszy raz samodzielnie dowodził. Podążając za "Nelson's Ships" Petera Goodwin'a pochodzenie jednostki jest niejasne. Wiadomo, że została kupiona w 1776 roku, choć niektóre źródła mówią o dwóch Badger'ach (i oba wcześniej nazywały się Pitt). Jeden zakupiony w 1776 roku, który służył tylko rok i drugi, zakupiony w 1777 roku sprzedany w 1783. Tak czy inaczej chodzi o ten bryg, na którym Nelson dowodził od 1 stycznia 1778 roku do 19 czerwca 1779 roku.

Brygi były całkiem zwinne, używano ich głównie na wodach przybrzeżnych do patrolowania i rozmaitych zadań pomocniczych. Z drugiej strony były ciasne, niewygodne, a na pełnym morzu permanentnie "mokre". Badger miał 68 stóp długości, 21 szerokości i 9 zanurzenia. Zbudowany był najprawdopodobniej z jodły, co tłumaczyłoby dość krótką służbę. Uzbrojony w 12 dział 4-funtowych i 2 półfuntowe działka relingowe.
Nie będę przepisywał 7 obfitych stron z "Nelson's Ships" mówiących o: gdzie, skąd, dokąd, kiedy, z kim, co naprawiano i jakie były zapasy świeżej wołowiny, chleba i rumu - chociaż nie, akurat rum może być interesujący:-))) - 320 galonów!!!

Jak ze wstępu można wywnioskować oparłem się na książce Petera Goodwin'a "Nelsons'Ships", wspierając się zdjęciami "drzewniannego" modelu Badger'a oferowanego przez firmę Jotika.
No to kilka pierwszych zdjęć. Szkielet...


... poszycie poprzeczne (które po namyśle obciąłem na linii pokładu)...


Pierwszą burtę zrobiłem "tradycyjnie", tzn. oklejałem plankami pogrubionymi o 0,5 mm. Nie wyszło to ładnie i nawet mrużąc oczy nie mogłem efektu zaakceptować...


więc na drugi bok dałem "podposzycie podłużne" 0,5 mm...


... i po oszlifowaniu nakleiłem planki. W pierwszym przypadku deski były "2 w 1", tu na lewej burcie porozcinałem je na pojedyncze sztuki...


Niewielkie szpary, które się pojawiły, zostaną oczywiście zakryte różnymi listwami, dotyczy to również wielkiej szpary pomiędzy dachem a burtą. O listwach następnym razem. Cały kadłub na dziś...


Pozdrawiam

--

Post zmieniony (01-05-17 18:16)

 
19-11-16 20:17  Odp: HMS Badger 1778, czyli pierwsze dowództwo Nelsona (1:100 projekt własny)
Seahorse 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 16
Galerie - 2
 

@Jarod

Jarosławie

"zraniłeś mię okrutnie". Ubodło mnie niewymownie nie to, że wykazałeś moją ułomność modelarską, w efekcie której pojawiły się odrażające szpary na poszyciu, ale niczym nieuzasadnione oskarżenie mnie o najpotworniejszą, niewybaczalną zbrodnię, jakiej dopuścić się można w świecie modelarzy, czyli "pośpiech". Kleję najlepiej, jak potrafię i zapewniam Cię, że nie towarzyszy temu pośpiech w żadnej postaci. Proszę Cię więc o wyrozumiałość i akceptację moich przeciętnych zdolności. Oprócz całej rzeszy doskonałych, wybitnych modelarzy, których nie będę wymieniał, by któregoś nie pominąć, są również modelarze przeciętni i słabi. Ja, z przykrością przyznaję, nie należę do tych najlepszych. Może z biegiem czasu mój warsztat się poprawi.

Szpary pomiędzy dachem a krawędzią burty są jak najbardziej prawidłowe, czyli zaplanowane, jak słusznie myśli kolega Lepic. Mówienie tak o szparach w poszyciu na rufie byłoby przesadą - tu po prostu nawarstwiły się drobne błędy. Zaczęło się od minimalnie zwichrowanej rufy, co zauważyłem dopiero przy przyklejaniu dachu. Ten nieszczęsny fragment rufy ma również za słabo oszlifowaną wręgę, cała burta jest trochę wybrzuszona i tak dalej. Nie będę pisał elaboratu.

Żeby post nie był pusty, to niewielkie postępy na zdjęciach:


Pozdrawiam

--
http://seahorse.pl
http://facebook.com/seahorsepl
Na morzu: Bounty, Saettia, Allege d'Arles, Muleta de Seixal, Grosse Jacht, Speedy, Leudo vinacciere,
Badger, Trabaccolo, Duyfken, Łódź z Gokstad, HMS "Fly", Sao Gabriel, Il leudo vinaccere, Armed Virginia Sloop,
Wodnik 1627,Szkuta wiślana,De Zeven Provincien,USRC

 
19-11-16 22:43  Odp: HMS Badger 1778, czyli pierwsze dowództwo Nelsona (1:100 projekt własny)
Seahorse 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 16
Galerie - 2
 

Jarku - pozbierałem się:-))) Jak widzisz nieśmiało coś tam powoli doklejam.

Sądzę, że ze spasowaniem nie jest źle, bo Rhino jest dokładny i daje sporo narzędzi do kontroli, tego co się wykreśliło. Zwłaszcza, że na prawej burcie nie ma szpar.
I pojawia się dylemat: czy poprawiać planki, bo na prawej burcie przykleiłem źle a jest dobrze? Czy może na lewej burcie przykleiłem dobrze a jest źle? :-)))) Lekka paranoja.
Więc raczej obwiniam o to mój warsztat - dokładności wycinania poniżej 0,2 - 0,1 mm nie umiem osiągnąć. Dla przykładu jak spojrzysz na krawędź dziobnicy lewej burty, zobaczysz, że każda planka ma inną długość:-)))), choć bardzo starałem się by wyszło równo:-))) Większej precyzji osiągnąć nie umiem.

Dlatego podchodzę do tych kadłubów bardziej pragmatycznie niż teoretycznie. Skoro obkleiłem ponad 40 burt (swoich projektów i cudzych) i NIGDY nie udało mi się wycinać tak, by po przyklejeniu wszystkich planek spinało się to "na zero", uznałem, że prawdopodobnie inni modelarze na moim poziomie też miewają takie problemy. Tu wyszło 20 planek czyli 39 "cięć", na których błędy się kumulują. Staram się więc tak projektować poszycie, by ostatnia przyklejana planka (która NIGDY nie pasuje:-)))) była zakryta listwami czy innym badziewiem. I, reasumując, dlatego zaakceptowałem ten "rozjazd" na jednej burcie. I oczywiście, tak jak Ty, bardzo bym chciał by na lewej burcie było tak samo przyzwoicie, jak na prawej, bez szpar. Ale się nie udało...

To się rozpisałem:-)))

Pozdrawiam

--
http://seahorse.pl
http://facebook.com/seahorsepl
Na morzu: Bounty, Saettia, Allege d'Arles, Muleta de Seixal, Grosse Jacht, Speedy, Leudo vinacciere,
Badger, Trabaccolo, Duyfken, Łódź z Gokstad, HMS "Fly", Sao Gabriel, Il leudo vinaccere, Armed Virginia Sloop,
Wodnik 1627,Szkuta wiślana,De Zeven Provincien,USRC

 
22-11-16 19:31  Odp: [R] HMS Badger 1778, czyli pierwsze dowództwo Nelsona (1:100 projekt własny)
Seahorse 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 16
Galerie - 2
 

Od tego jest forum, żeby się obściskiwać:-)))

Różnej szerokości i grubości czarne paski, naklejane na siebie w różnych konfiguracjach dały taki efekt:



Pozdrawiam

--
http://seahorse.pl
http://facebook.com/seahorsepl
Na morzu: Bounty, Saettia, Allege d'Arles, Muleta de Seixal, Grosse Jacht, Speedy, Leudo vinacciere,
Badger, Trabaccolo, Duyfken, Łódź z Gokstad, HMS "Fly", Sao Gabriel, Il leudo vinaccere, Armed Virginia Sloop,
Wodnik 1627,Szkuta wiślana,De Zeven Provincien,USRC

 
22-11-16 21:03  Odp: [R] HMS Badger 1778, czyli pierwsze dowództwo Nelsona (1:100 projekt własny)
Seahorse 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 16
Galerie - 2
 

Tak, to miejsce na ławy.

Z duszą na ramieniu, ale udało się zamaskować szpary. Zresztą już wiem, gdzie był szkopuł.
Otóż górna krawędź lustra rufy jest zaokrąglona. Gdyby była pozioma, to na pierwszy rzut oka byłoby widać, że jest krzywo, a tak: patrzysz od dziobu: wręgi, pokład, ściana, lustro i wygląda git. Jedynym punktem odniesienia jest dolna krawędź lustra rufy, tylko do czego ją odnieść patrząc z tyłu?-))) Należało umocować kadłub i sprawdzić poziom dolnej krawędzi lustra. Podejrzewam, że przyklejając poszycie poprzeczne coś przytrzymałem, docisnąłem, klej złapał i po ptakach. Patrząc od rufy lustro jest obrócone zgodnie ze wskazówkami zegara i stąd wyższa lewa burta.

Kolory mogą być trochę przekłamane, bo zdjęcia są w sztucznym, ciepłym świetle więc czerwony i żółty jest bardziej intensywny. Drukuję na oszczędnym tonerze, więc w świetle dziennym to wszytko jest raczej wyblakłe i rozmyte, a nie intensywne. Ale do ostatecznego przyklepania kolorów jeszcze daleka droga:-)))

Właśnie się zastanawiam, czy i ewentualnie jakie ozdoby mógł mieć Badger. Z jednej strony np Shipyard daje tych ozdób dużo (Wolf, Alert - ukłony i podziękowania dla Patryka K), z drugiej strony "byle jaka" jednostka pomocnicza zbudowana z kiepskiego drewna pod dowództwem debiutanta... Zresztą w monografii Alerta Peter'a Goodwin'a nie ma ozdób na burtach.

Może któryś z kolegów wypowie się w temacie "Typowe motywy zdobień na niewielkich jednostkach brytyjskich w latach 1750- 1790":-))))))

Pozdrawiam

--
http://seahorse.pl
http://facebook.com/seahorsepl
Na morzu: Bounty, Saettia, Allege d'Arles, Muleta de Seixal, Grosse Jacht, Speedy, Leudo vinacciere,
Badger, Trabaccolo, Duyfken, Łódź z Gokstad, HMS "Fly", Sao Gabriel, Il leudo vinaccere, Armed Virginia Sloop,
Wodnik 1627,Szkuta wiślana,De Zeven Provincien,USRC

 
30-11-16 21:46  Odp: [R] HMS Badger 1778, czyli pierwsze dowództwo Nelsona (1:100 projekt własny)
Seahorse 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 16
Galerie - 2
 

Niewielkie dodatki, ale jednak. Główne wyposażenie pokładu. Większość elementów tylko postawiona. Popracowałem też nad lawetami, kończę armatki, więc lada moment będę je wiązał i gratów na pokładzie będzie więcej:


Pozdrawiam

--
http://seahorse.pl
http://facebook.com/seahorsepl
Na morzu: Bounty, Saettia, Allege d'Arles, Muleta de Seixal, Grosse Jacht, Speedy, Leudo vinacciere,
Badger, Trabaccolo, Duyfken, Łódź z Gokstad, HMS "Fly", Sao Gabriel, Il leudo vinaccere, Armed Virginia Sloop,
Wodnik 1627,Szkuta wiślana,De Zeven Provincien,USRC

 
01-12-16 11:33  Odp: [R] HMS Badger 1778, czyli pierwsze dowództwo Nelsona (1:100 projekt własny)
Seahorse 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 16
Galerie - 2
 

Patrz Pan, czego to ludzie nie wymyślą:-)))
Tak jest na planach . Pewnie przy spokojnym morzu stał sobie z boku i trzymał koło jedną ręką, a jak było ciężko to może stało ich dwóch i jakoś walczyli ze sterem.

--
http://seahorse.pl
http://facebook.com/seahorsepl
Na morzu: Bounty, Saettia, Allege d'Arles, Muleta de Seixal, Grosse Jacht, Speedy, Leudo vinacciere,
Badger, Trabaccolo, Duyfken, Łódź z Gokstad, HMS "Fly", Sao Gabriel, Il leudo vinaccere, Armed Virginia Sloop,
Wodnik 1627,Szkuta wiślana,De Zeven Provincien,USRC

 
10-12-16 11:04  Odp: [R] HMS Badger 1778, czyli pierwsze dowództwo Nelsona (1:100 projekt własny)
Seahorse 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 16
Galerie - 2
 

Witam
Postępy niewielkie, bo wciąż intensywnie rozmyślam nad przebiegiem olinowania lizeli, ale w międzyczasie wydłubałem pierwszą szalupę - jolly-boat. W sumie "standardowo", ale pominąłem poszycie poprzeczne i naklejałem planki bezpośrednio na wręgi. Planek jest dość dużo (13), bo chciałem zbliżyć się do rzeczywistego wyglądu (szalupy ze starych MM jakoś mi nie leżą:-))).
Praktycznie mogłem planek nie projektować, bo tak wąskie paseczki bez problemu wyginałyby się w pożądanym kierunku. Jedynie należałoby zwęzić je na końcach w niektórych miejscach rufy i dziobu. Całość maznąłem farbkami, bo gdybym retuszował krawędzie paseczków 1-2 mm (jedna krawędź na biało, druga na brąz) zacząłbym obawiać się o swoje zdrowie psychiczne (i tak żona twierdzi, że nie jestem normalny:-))



Pozostała druga trochę większa szalupa, w której umieszczona ma być ta już zrobiona. A to oznacza, że musi być bez poprzecznych ławek. Nie chcę jej robić na kopycie i to utrudnia trochę robotę.

Pozdrawiam
Tomek

--
http://seahorse.pl
http://facebook.com/seahorsepl
Na morzu: Bounty, Saettia, Allege d'Arles, Muleta de Seixal, Grosse Jacht, Speedy, Leudo vinacciere,
Badger, Trabaccolo, Duyfken, Łódź z Gokstad, HMS "Fly", Sao Gabriel, Il leudo vinaccere, Armed Virginia Sloop,
Wodnik 1627,Szkuta wiślana,De Zeven Provincien,USRC

 
22-12-16 16:48  Odp: [R] HMS Badger 1778, czyli pierwsze dowództwo Nelsona (1:100 projekt własny)
Seahorse 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 16
Galerie - 2
 

Hej,
trochę się "nadłubałem" w różnych maciupkich częściach, ale można coś w końcu pokazać
1. Drugą szalupę bez ławek (więc i bez wręg) zrobiłem sklejając najpierw korytko, które nałożyłem na "niby- kopyto" i obkleiłem plankami. Wewnątrz dałem paski kartonu imitujące wręgi. I tak prawie nic nie będzie widać, bo w tę większą wstawiona będzie ta mniejsza, ale przyjemność była:



2. Lufy zrobione zostały w "standardzie":-)), czyli rurki z papieru, obręcze z cienkiego drutu, u wylotu lufy grubszy drut, z tyłu zaokrąglone wikolem + malutka kulka z saszetek pochłaniających wilgoć:


3. Do olinowania artylerii zrobiłem malutkie bloczki (około 1,5 - 1,6 mm) więc razem z drutem dokoła nie przekroczyły 2,0 mm. Same bloczki robi się szybko, więcej czasu zajmuje osadzenie ich w druciku. Robię je z pasków z kartonu 0,3 mm i szerokości 0,5. Naklejam je równolegle na brystol z odstępem 0,3 - 0,5 mm i zaklejam brystolem z góry. Krawędzie nasączam bardzo rozwodnionym wikolem i po wyschnięciu odcinam w poprzek pojedyncze bloczki (zdjęcia są z innego modelu i bloczki są ciut większe, ale idea chyba jest czytelna)


Doszły pompy, kołkownice na burtach i przy fokmaszcie. Wszystko razem poskładałem i wygląda z grubsza tak:





I wszystkim życzę Wesołych i Spokojnych Świąt:-)

Tomek

--

Post zmieniony (30-06-17 18:17)

 
19-01-17 20:00  Odp: [R] HMS Badger 1778, czyli pierwsze dowództwo Nelsona (1:100 projekt własny)
Seahorse 



Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 16
Galerie - 2
 

Dawno nie odkurzałem Badgera, ale i Święta, i po drodze mnóstwo innych utrudnień, więc pojawiło się tylko kilka drobnostek.

Kotwice i "bumkins" (nie znam polskiej nazwy:-(()...


...oraz ławy z jufersami. Odciągi robione z drutu 0,5 mm są trochę "za ciężkie" i pewnie z drutu 0,35-0,4 wyglądałoby to "lżej" i równiej. Ale tak już zostanie...


Jeśli o czymś nie zapomniałem to wreszcie przyszedł czas na maszty i takielunek. Tak wygląda dziś...


Pozdrawiam
Tomek

--
http://seahorse.pl
http://facebook.com/seahorsepl
Na morzu: Bounty, Saettia, Allege d'Arles, Muleta de Seixal, Grosse Jacht, Speedy, Leudo vinacciere,
Badger, Trabaccolo, Duyfken, Łódź z Gokstad, HMS "Fly", Sao Gabriel, Il leudo vinaccere, Armed Virginia Sloop,
Wodnik 1627,Szkuta wiślana,De Zeven Provincien,USRC

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 3Strony:  1  2  3  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024