ceva
Na Forum: Relacje w toku - 7 Relacje z galerią - 4 Galerie - 20
W Rupieciarni: Do poprawienia - 28
- 4
|
Został przyklejony ostatni segment najbliżej przodu kadłuba.
Zanim przejdziemy dalej mała zagadka-test na spostrzegawczość, gdzie są znaczniki osi symetrii?
Czas nadszedł na zajęcie się tyłem kadłuba.
Pierwsze co zrobiłem do oddzieliłem poszycie kadłuba od poszycia statecznika którego połączenia dokonał autor. Dla mnie ukształtowanie i sklejenie tej siatki w tej formie jest raczej niewykonalne. Jak się okaże później nie był to zły pomysł.
Szkielet przyklejony.
Podniesienie cz.37B i cz.37C maiło na celu zmniejszenie luzu (między szkieletem a poszyciem statecznika) jaki ujawnił się po przymierzeniu poszycia. Po kolejnych przymiarkach jednak wróciłem do pierwotnego położenia, ale o tym będzie nieco później.
Przyklejenie odciętego od statecznika poszycia kadłuba przebiegło bez sensacji oczywiście po uprzedniej korekcie obwodu wręg cz.37A i cz.37F. Przy kolejnym poszyciu ujawniło się zbyt długie żeberko cz.37D.
Światło ogonowe zostało odcięte, będzie wykonane na późniejszym etapie, raz z powodu trudności jego wykonania, dwa że nie lubię niebieskiego "szkła".
Na koniec tego odcinka przymiarka na sucho poszycia statecznika pionowego i przy okazji widać kolorystyczną wpadkę drukarską czyli różne odcienie druku części pochodzących z tego samego arkusza.
A już na sam koniec jeszcze rzut okiem na całość.
Seweryn, retusz z reguły wykonuję na końcu po sklejeniu danego elementu-podzespołu, jeżeli jest konieczny, lub przed sklejeniem jeżeli nie ma później takiej możliwości. Do tej pory na razie retuszowałem tylko krawędzie otworów w poszyciu.
CIDER , MARIUSZ, podręcznik powiadasz, niech i tak będzie. Na biblie nie mam kwalifikacji bo za winem raczej nie przepadam, a zioło, chmmm...?
proArte, dziękuję za wyjaśnienie wątpliwości w numeracji serii.
CDN...
--
Post zmieniony (07-08-16 12:14)
|