FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 
25-06-16 16:01   HMS RODNEY 1:200 Dom Bumagi
tomo11 

Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Witam wszystkich w kolejnej mojej relacji z budowy modelu, co prawda kilka jest już ich rozkopanych ale oprócz nowo rozpoczętego modelu jakim jest Rodney do przy dwóch wcześniejszych prace pomalutku się także przesuwają jedynie przy Nagato troszkę spasowałem by odpocząć. Ale wracając do Rodneya prace rozpocząłem na początku tygodnia i jak na razie powstał szkielet który postanowiłem go troszkę wzmocnić sposobem który zaprezentował kolega z innego forum także przy budowie tego modelu, mianowicie we wręgach wyciąłem po dwa otwory przez które przejdą w sumie cztery listwy aluminiowe która mają zapobiec zwichrowaniu szkieletu, który w opracowaniu nie jest zbyt mocno usztywniony, przypomina mi troszkę szkielet z okrętu Małego Modelarza, na szczęście konstrukcja samego Rodneya jest dość prosta w porównaniu do Nagato czy Akagi.
Co do samego modelu plany były takie by skleić go w standardzie jednak przeglądając inne relacje tego modelu i widząc znaczne różnice kolorów burt, postanowiłem zrobić dla mnie standard czyli malowanie modelu w całości, więc już przy okazji wykorzystam drewniane pokłady, które w Nagato prezentują się całkiem fajnie.


Tak wyglądają wręgi po wycięciu otworów przez które przejdzie listwa, otwory są wycięte tak by listwa przeszła w miarę ciasno ale nie też nie za ciasno czyli tak w sam raz ;)




Listwy na razie wsunięte na sucho ale teoretycznie nie trzeba by ich kleić bo siedzą dość stabilnie, okręt nie ma żadnych zwichrowań a przede wszystkim jest bardzo sztywny i stabilny.
Tak przygotowany szkielet czeka teraz na podposzycie albo piankę.


Post zmieniony (21-10-18 16:20)

 
25-06-16 18:59  Odp: [R] HMS RODNEY 1:200 Dom Bumagi
tomo11 

Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Niestety nie jestem ci w stanie odpowiedzieć na te pytanie bo nigdy nie miałem nawet w rękach wydania z Fly Model.

 
19-07-16 21:48  Odp: [R] HMS RODNEY 1:200 Dom Bumagi
tomo11 

Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

No i wybrałem sposób wypełnienia poszycia po raz kolejny zdecydowałem się na piankę montażową, choć miałem dużo obaw czy szkielet wytrzyma takie naprężenia mimo że pianka teoretycznie ma gdzie uciekać, no właśnie praktycznie a w rzeczywistości podczas budowy Nagato szkielet był dużo mocniej wzmocniony a podczas piankowania z Nagato wyszedł banan;) Na szczęście Rodney wytrzymał mimo dość lichego szkieletu dał radę wydaje mi się duży wpływ miały wzmocnienia z aluminiowych kątowników które jak już wcześniej pisałem użyłem.
Szkielet przez ostatnie dwa tygodnie leżakował w różnych warunkach tak by pianka spokojnie się ułożyła, wczoraj szkielet został okrojony i wyszlifowany, teraz czeka go żmudnie szpachlowanie i szlifowanie.

 
14-08-16 16:11  Odp: [R] HMS RODNEY 1:200 Dom Bumagi
tomo11 

Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Witam w kolejnej odsłonie, dno wyszpachlowane i wyszlifowane, tym razem w ruch poszła tylko szpachlówka akrylowa ze względu że tym razem nie musi być wyszlifowane idealnie ponieważ na dno pójdzie imitacja blach więc użycie szpachli samochodowej nie było potrzebne. Gdzie nie gdzie widać jak przebijają wręgi ale są tylko widoczne dla oka ale pod ręką wogóle ich nie czuć, więc kładąc blachy nie będzie to wogóle widoczne ani wyczuwalne. Dodatkowo pomalowałem dno podkładem tak by łatwiej przykleić blachy bo to samej szpachli akrylowej mogło by być ciężko.


 
17-08-16 22:25  Odp: [R] HMS RODNEY 1:200 Dom Bumagi
tomo11 

Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Witam mam dziś do was pytanie odnośnie szpachlowania, mianowicie mam mały problem dno jest ładnie wyszpachlowane i wyszlifowane ale w niektórych miejscach gdzie znajdują się wręgi pod szpachlą jest małe wgłębienie wzdłuż wręgi i za nic nie potrafię się tego pozbyć, wgłębienie jest tak delikatne że każda próba zaszpachlowania i wyszflifowania kończy się tym że wgłębienie za każdym razem wychodzi z powrotem, próbowałem już róźnych szpachli różnych metod i szpachlowania i szlifowania i nic nie daje, czy macie może wy jakieś sposoby na coś takiego?
Na zdjęciu widać delikatnie o co mi chodzi.

 
18-08-16 22:15  Odp: [R] HMS RODNEY 1:200 Dom Bumagi
tomo11 

Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Na dno pójdzie jeszcze imitacja blach z tym że blachy będą przyklejone co drugi rząd więc co drugi rząd zostanie orginalne wyszlifowane dno, więc przy moim szcęściu pewnie by to było widać.
Co do twardości to wydaje mi się że jest dobrze choć gdzie nie gdzie można by dołożyć szpachli, z tym że tam gdzie jest bardziej "miękko" to tam tych dziur nie ma :/

 
26-08-16 21:13  Odp: [R] HMS RODNEY 1:200 Dom Bumagi
tomo11 

Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Witam, dno zrobione troszkę było z nim problemów ale na szczęście to już za mną, na wcześniejsze problemy pomogło że tak powiem rozkopanie tej dziury na większą i ponowne szpachlowanie, jednak gdybym nie robił tych blach to jeszcze musiał bym się troszkę pomęczyć. Teraz czekam na pokłady drewniane i lecę dalej, w między czasie pomalutku przygotowuje się do robienia blach, jednak że nie posiadam zbytnio zdjęć postanowiłem imitację blach zrobić na podstawie modelu plastikowego firmy Trumpeter.





Post zmieniony (26-08-16 21:13)

 
27-08-16 18:32  Odp: [R] HMS RODNEY 1:200 Dom Bumagi
tomo11 

Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Oj nie wiem czy będzie mniej doceniony wystarczy po patrzeć na relacje które są całkowicie robione w standardzie np. takich osób jak Spychacz, IJN Łukasz czy wielu wielu innych modelarzy które modele zapierają dech w piersiach, model waloryzowany nie zawsze znaczy lepszy ja akurat staram się iść w tym kierunku choć nie zawsze kupuje całe komplety dodatkowych elementów które wypuszczają wydawcy, pokład kupiłem ponieważ wiem że wygląda bardziej naturalnie i realistycznie niż te z wycinanki choć ostatnie czasy standardowe pokłady w wycinankach wyglądają rewelacyjnie porównując je do modeli z przed kilkunastu lat np. MM kiedy były mocno żółte. Więc pewnie ilu modelarzy tyle będzie opini, dla mnie model waloryzowany względem modelu w standardzie jest skleić nie co łatwiej ponieważ możemy zrobić kserokopie modelu i dany element kleić tak długo aż osiągniemy zamierzony cel a i malując je nie musimy dbać tak o czystość elementów bo i tak będą malowane, dlatego jeszcze raz powiem że podziwiam osoby które sklejają modele w całkowitym standardzie.

 
28-10-16 19:52  Odp: [R] HMS RODNEY 1:200 Dom Bumagi
tomo11 

Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Witam, mam do was dziś pytanie odnośnie koloru pokładu, czy ten z modelu ma właściwy kolor bo jest mocno pomarńczowy i własnie czy nie jest zbyt pomarańczowy. Po małej kontuzji wracam właśnie do niego i się zastanawiam nad tym pokładem a dokładniej czy wykorzystać drewniany czy orginalny z tym że ten mocno pomarańczowy jakoś mi się nie widzi.

 
30-10-16 09:39  Odp: [R] HMS RODNEY 1:200 Dom Bumagi
tomo11 

Na Forum:
Relacje w toku - 9
Relacje z galerią - 2
Galerie - 2
 

Witam ostatnie dni pracowałem nad burtami i imitacją blach, zdjęcia przedstawią stan prac na dziś.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 2Strony:  1  2  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024