MARIUSZ
moderator
Na Forum: Relacje w toku - 5 Relacje z galerią - 20 Galerie - 9
W Rupieciarni: Do poprawienia - 4
- 10
Grupa: ŁSM
|
Ilu modelarzy tyle rad ;-)
To i ja dodam swoją: jak do tej pory nie poczułem kategorycznej potrzeby caponowania arkuszy wycinanki przed sklejaniem. I nie tylko ja. Wycinam elementy,retuszuję,sklejam. W zależności od modelu lakieruję sklejone elementy po zakończeniu jakiegoś etapu, np kadłub samolotu z usterzeniem. Jeśli model nie ma zbyt wielu "zakamarków" uniemożliwiających malowanie po zakończeniu budowy,to lakieruję na koniec. I pierwsze lakierowanie traktuję jako zagruntowaniu kartonu, co znakomicie ułatwia dalsze malowanie wszelkimi metodami ( lakier bezbarwny wykończeniowy, farba,pędzel,spray-aerograf,farba akrylowa,czy olejna etc...). Jak widać caponowania nie wystarczyło...
Ale doświadczenie zdobywa się na własnych porażkach...
--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ
Mam profil na FB.
|