FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 4 z 8Strony:  <=  <-  2  3  4  5  6  ->  => 
24-04-16 18:52  Odp: [Technika] Kilka pytań od początkującego...
Viking_BB 



Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 6
Galerie - 14
 

Pamiętaj, że Valleo mają serie. Seria ModelColor jest pod pędzel, natomiast Model Air jest do aerografu. Różnica jest i w gęstości farmy i w gradacji pigmentu. Vallejo po zaschnięciu zmywa się alkoholem – oczywiście z podkładu (impregnowanego kartonu). Ja używam tych farbek do modeli kartonowych i do malowania figurek. Oczywiście najlepiej sprawdzić na własnej skórze, wszak nie każdemu muszą podpasować.

--
Pozdrowienia z Czech
Marcin
---------------------------------------
Dumny właściciel: kartonowakolej.pl
Dumny członek: Bielska Strefa Modelarska

 
24-04-16 19:24  Odp: [Technika] Kilka pytań od początkującego...
MARIUSZ 
moderator




Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 20
Galerie - 9


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 4


 - 10

Grupa: ŁSM

Każdy prędzej, czy później dojdzie do swojego ulubionego, najwygodniejszego sposobu retuszu. Nic na siłę. Ilu modelarzy, tyle rodzajów retuszu ;-)

--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ

Mam profil na FB.

 
25-04-16 13:05  Odp: [Technika] Kilka pytań od początkującego...
Tadeusz Modelarz 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Viking_BB , a czy nie zaimpregnowany wcześniej karton dobrze się maluje? przeglądając fora w poszukiwaniach opinii na temat tychże farbek czytałem narzekania, jakoby farbka źle reagowała na malowanie bez odpowiedniego podkładu - sprawa tyczyła się naturalnie modeli plastikowych. O seriach udało mi się przeczytać w linku poniżej:

FARBY

Pozdrawiam serdecznie, Tadeusz z Wrocławia.

 
25-04-16 13:22  Odp: [Technika] Kilka pytań od początkującego...
Lesio73 

 

Tadeuszu, nie da się wprost porównać malowania plastiku i malowania kartonu - plastik na modelach ze swej natury jest hydrofobowy więc nie będzie chciał dobrowolnie przyjąć na siebie farby akrylowej - po to robi się podkłady i odtłuszcza się powierzchnię.
Zaś papier/karton "uwielbia" wodę pasjami - wprost wciąga ją jak narkoman ścieżkę - dlatego się go impregnuje przed malowaniem.

Więc jeśli już chcesz dokonywać porównania farb to tylko na tym samym podłożu - inaczej sprawa ociera się o miejskie legendy.

 
25-04-16 13:37  Odp: [Technika] Kilka pytań od początkującego...
tofiki 

Na Forum:
Relacje w toku - 5
Galerie - 8


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 10
 

Ja do retuszu używam kilku technik. Przy pracy w domu górują farbki akrylowe głównie pactra ale od roku także vallejo. Przy pracy z dziećmi pastele suche i mazaki. Przy retuszu obie farbki(Pactra i vallejo) spisują sie dobrze, ale przewaga vallejo jest taka że tak szybko nie zasychają i można je lepiej dawkować

--
IN-NY Dom Kultury Ruda Ślaska

 
25-04-16 14:40  Odp: [Technika] Kilka pytań od początkującego...
Mariaszek 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 12
Galerie - 4
 

Hej,
Zgadzam się z Mariuszem, że każdy musi znaleźć swoją drogę:).

Jeśli jednak nadal pytasz o Vallejo, to chętnie Ci o nich napiszę.

Od kilku już lat używam wyłącznie akryli tej właśnie firmy do retuszowania modeli kartonowych (po licznych zresztą próbach z innymi farbami).

Dla mnie są to zdecydowanie najlepsze farby, z jakimi miałem przyjemność pracować i zdecydowanie warto ich spróbować.
Kiedy zacząłem z nich korzystać, nie patrzę już na inne i nie szukam dalej – nie czuję takiej potrzeby, a vallejo jestem zachwycony.

Zalety:

- bardzo czysta praca – każda buteleczka vallejo jest właściwie od razu dozownikiem – kroplomierzem. Do retuszu wypuszczam jedną kroplę farby na puste opakowanie po lekarstwach – w miejsce jednej tabletki. Jeśli potrzebuję mieszać – wypuszczam drugą kropelkę innego koloru. W innym pojemniczku po tabletce jest kropla wody do rozcieńczania. Żadnego babrania ani innych „fanaberii”.

- znakomita konsystencja i dobre krycie – trochę gęstsza od wody (oczywiście zależy od stopnia rozcieńczenia). Do malowania nie tylko krawędzi, ale też większych powierzchni – po prostu sama przyjemność. Kryje równo, pod pędzlem - bez smug. Do tego jest tak długo do użycia, jak potrzebujesz. Jeśli na tym pojemniczku zaczyna Ci zasychać, bo zamarudziłeś przy retuszowaniu, po prostu dodajesz wody i jedziesz dalej - bez zmiany koloru.

- dobre krycie innych powierzchni niż karton – druty, fototrawki – wszystko możesz tym pomalować. Słyszałem, ze komuś to z drutów schodziło, ale nie kumam o co tu chodziło – wszystkie relingi i maszty maluję tymi farbami i nigdy nic mi nie zeszło.

- rozcieńczanie wodą – zwykła kranówa. Nie jest potrzebny żaden dedykowany rozpuszczalnik. Onegdaj, na jakichś targach modelarskich, przedstawiciel Vallejo malował tymi farbami model, potem umył pędzel w herbacie i ją wypił :). Aż takiej potrzeby nie miałem, ale pędzelki na pewno oszczędzasz.

- brak zasychania – chyba konstrukcja tego pojemniczka powoduje, że żadna z tych farb mi jeszcze nie wyschła. Jedną z nich retuszowałem chyba jeszcze kilka lat temu Kersainta – używam jej do dzisiaj (a jeśli to nie ta sama, to tą, którą mam, kupiłem mniej więcej w okolicach jego budowy:)).

- wydajność – konsystencja i możliwość rozpuszczania w wodzie powoduje, że buteleczka starczy ci na lata.

- brak zmiany koloru po wyschnięciu – w Vallejo taki kolor jaki wymieszasz, taki będziesz mieć po wyschnięciu - żadnego blednięcia, czy innych odcieni po wyschnięciu, dobierania w świetle dziennym elektrycznym i tego typu kombinowania. Po prostu kolor jest taki, jaki się widzi i tyle.

- całkowita bezwonność – te farby po prostu nie pachną.

Wady:

- cena – jedna buteleczka od 8 – 10 zł tak około, czyli od plakatówek są na pewno droższe.
- mam wrażenie, że niektóre kolory są felerne – dotyczy to głównie kolorów metalicznych - generalnie przy zdobieniach na żaglowcach korzystam jednak ze złota Tamiya.

Nie boję się malować tymi farbami niczego. Są megawygodne w użyciu i do tego praca z nimi jest naprawdę przyjemna.
Lobbuję mocno:), ale myślę, że warto (nie jestem przedstawicielem tej firmy na Polskę ani żaden inny region:)).

A czy Tobie podejdą - to już inna sprawa.
Życzę powodzenia w próbach:)

Pozdrawiam

 
25-04-16 15:20  Odp: [Technika] Kilka pytań od początkującego...
ABC 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 23
 

Tak samo dobrze wszystko kryją i się rozprowadzają farby akrylowe z KIK -a, 4 zł za tubę wielkości 10 cm długa na fi 4 cm u wylotu. Jest 5-6 kolorów zrobisz każdy. Kapkę z jednej i drugiej tubki na szkiełko i po pomieszaniu i aktualnym użyciu zakywasz folią i nie zasycha. Stosuję te farby do kół , kółek i drutologi. Ale jak się uprzeć do do retuszu się zdadzą. Ale moim zdaniem wygoda użycia akryli się chowa przy plakatówkach. Przy plakatówkach masz na stole rożniste kolory i zawsze wodę na podstawku, parę pędzli. Poretuszujesz plakatówką większą część to za moment możesz formować i kleić. No przy małych trzeba czekać żeby nadmiar wilgoci odszedł bo części zdewastuje, choć być może kaponowana nawet mała część nie jest na to wrażliwa. Caponowania nie stosuję bo nie mam póżniej ochoty zwalczać smug specjalnymi matowymi kolejnymi specyfikami. A akrylem poretuszujesz nawet dużą część to musisz czekać znacznie dłużej na wyschnięcie od plakatu.

 
25-04-16 15:53  Odp: [Technika] Kilka pytań od początkującego...
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Różne farby i farbki, nawet barwniki do jajek (Ostoja)...
Tak jak pisałem - zwykłe, najzwyklejsze i najtańsze farbki plakatowe i akwarelki dla pierwszoklasisyty. W zupełności zdają egzamin dla tak drobnego retuszowania krawędzi papieru,bloku technicznego czy tektury i b. małych powierzchni.
Jasne można kupić i akryle z najwyższej półki ale w to miejsce lepiej nabyć kilka "first class" pędzelków do retuszu.

 
25-04-16 17:55  Odp: [Technika] Kilka pytań od początkującego...
Tadeusz Modelarz 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Szanowni Koledzy,
bardzo Wam dziękuję za tak wnikliwą dyskusję, która rzuca coraz jaśniejsze światło na moje wątpliwości. Przypominam, że jestem ciągle na starcie swojej przygody modelarskiej, więc pewnie jeszcze nie raz wrócę do pewnych zagadnień licząc na Wasze podpowiedzi.

Mariaszek - właśnie tak szczegółowej odpowiedzi oczekiwałem i bardzo Ci za nią dziękuję! taka wypowiedź przekonała mnie mocno do tego, aby spróbować Vallejo. Z których konkretnie palet, serii korzystasz i czy kroplomierz faktycznie można bezproblemowo "odkręcić" w czasie, kiedy np. potrzebuję zamoczyć pędzelek?

--
Pozdrawiam serdecznie, Tadeusz z Wrocławia.

 
25-04-16 19:06  Odp: [Technika] Kilka pytań od początkującego...
Mariaszek 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 12
Galerie - 4
 

Hej,
ponieważ maluję pędzlem, stosuję wspomnianą przez Vikinga_BB serię Model Color.

"Kroplomierz" można wyjąć w każdej chwili, ale odradzam, by tak robić. Dużo lepiej jest wylać na jakąś powierzchnię kropelkę i z niej malować.
Cyknąłem jeszcze na szybko fotki farbki z kroplomierzem i bez:).



I mniej więcej mój sposób korzystania z tych farbek. Trochę mi się ulało, ale zwykle lewą ręką tego nie robię:) W każdym razie widać (mam nadzieję:)) konsystencję tych farbek.



Pozdrawiam

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 4 z 8Strony:  <=  <-  2  3  4  5  6  ->  => 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024