FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 3Strony:  <-  1  2  3  -> 
03-02-16 20:22  Odp: [R] Włoski Niszczyciel DARDO - Orlik 2/2011, 1:200
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 6
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5


 - 3

Podposzycie prawie skończone. Jeszcze ostatnie szlify i chyba będzie ok.



Testowałem różne techniki. Burty na śródokręciu i w części rufowej to tektura. Przy części dennej stwierdziłem że wystarczy zwykły brystol, bo wręgi dość gęsto idą. Więc nakleiłem ksero oklejek na brystol i wpakowałem między wręgi. Największe przygody były z dziobową częścią burt, którą zrobiłem z jakiejś pianki budowlanej (do ociepleń chyba). Piankę fajnie się obrabiało, ale okazało się że większość klejów ją rozpuszcza. To pomyślałem, że pokryję ją warstwą szpachli, ale szpachlówka wamodu też ją rozpuściła. :/ Dopiero szpachla budowlana dała radę.

Jak skończę podposzycie to zamierzam przykleić burty. W części dziobowej może wyjść zonk, bo składa się z trzech poziomych pasków.



I teraz: najpierw skleić ze sobą i przyklejać całość, czy po kolei pasować na modelu?

--
Pozdrawiam,
Hastur

"Mądry się czasem wygłupia, za to głupi się wiecznie wymądrza."

Na macie: Dardo,
W porcie: s/y Spray, kuter D-3, Holk, Koga

Architektura: Ustka, Sv. Katerina, Okusa, Chasuyama

 
03-02-16 21:08  Odp: [R] Włoski Niszczyciel DARDO - Orlik 2/2011, 1:200
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Co do burt to mam już to za sobą i też się ich obawiałem, bo pierwszy raz takie robiłem.
Ja najpierw każdy pasek uformowałem, potem skleiłem paski ze sobą i dopiero całość nakleiłem na kadłub, ale ja nie miałem podposzycia.
Na podposzyciu pewnie też mozna by je naklejać oddzielnie, ale tu musiał by się wypowiedzieć ktoś, kto tak już robił.
Sklejając paski ze sobą trzeba uważać aby się równo sklejały, bo nawet niewielkie przesunięcie w płaszczyźnie styku sprawia, że przy odpowiednio padającym świetle powstają światłocienie, niestety ja to odkryłem po fakcie.

Powodzenia, ja teraz oklejam dno i wszystko jest spasowane idealnie.

--
"Si vis pacem para bellum"

 
06-02-16 13:37  Odp: [R] Włoski Niszczyciel DARDO - Orlik 2/2011, 1:200
Winek 



Na Forum:
Relacje z galerią - 8
Galerie - 16


 - 10

Obserwuję Twoje zmagania od początku i bardzo podoba mi się Twoja praca.
Powodzenia Kolego Hastur.

--
Pozdrowienia dla wszystkich

Winek (WiesławK)

 
07-02-16 09:11  Odp: [R] Włoski Niszczyciel DARDO - Orlik 2/2011, 1:200
Mariaszek 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 12
Galerie - 4
 

Odpowiadając na pytanie - skleić ze sobą i potem do modelu:).

Dajesz. Patrzę:)

Pozdrawiam

 
07-02-16 19:07  Odp: [R] Włoski Niszczyciel DARDO - Orlik 2/2011, 1:200
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 6
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5


 - 3

No to patrzcie, bo daję, daję... ;)

Ćwiczyłem na kserówce i próbowałem sklejać paski ze sobą, ale chyba jestem za cienki bolek, bo nie wychodziło mi to zbyt dobrze. Pojawiały się szpary, do tego elementy po sklejeniu razem nie bardzo trzymały nadany kształt i się jakoś tak "zwijały".
No nic, skoro się namęczyłem z podposzyciem, to zrobiłem jak kazał RomanC, czyli po kolei na modelu. Paski wyszły tak:



A tak wygląda całość.



Nie jest idealnie, ale jak na mnie nie jest też tragicznie. Oczywiście jest trochę wybłyszczeń od kleju, które powinny zniknąć po końcowym lakierowaniu matem.
Teraz zabieram się za wycinanie oklejek dna...

--
Pozdrawiam,
Hastur

"Mądry się czasem wygłupia, za to głupi się wiecznie wymądrza."

Na macie: Dardo,
W porcie: s/y Spray, kuter D-3, Holk, Koga

Architektura: Ustka, Sv. Katerina, Okusa, Chasuyama

 
07-02-16 20:23  Odp: [R] Włoski Niszczyciel DARDO - Orlik 2/2011, 1:200
konradoo 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 3
 

Ktoś tu klei coś gdzieś na coś :D

--
"Można się różnić, można się spierać, ale nie wolno się nienawidzić"

 
08-02-16 12:57  Odp: [R] Włoski Niszczyciel DARDO - Orlik 2/2011, 1:200
Forest 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
 

Wychodzi zaprawdę zacnie :) Pozazdrościć umiejętności :)

--
Pozdrawiam :) Zbyszek, Niedzielny Sklejacz ;)

 
08-02-16 15:55  Odp: [R] Włoski Niszczyciel DARDO - Orlik 2/2011, 1:200
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Wyszło Ci bardzo dobrze. Na podposzyciu to chyba nie ma aż takiego znaczenia czy sklei się paski ze sobą i dopiero nakleja na kadłub, czy nakleja osobno każdy pasek.

--
"Si vis pacem para bellum"

 
30-05-16 22:43  Odp: [R] Włoski Niszczyciel DARDO - Orlik 2/2011, 1:200
Hastur 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 6
Galerie - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 5


 - 3

Dzięki Panowie. Najger zaraz sklei swojego Dardo, a ja dopiero okleiłem poszycie dna.
Potwierdzam, że oklejki super pasują do siebie, za to musiałem skracać przy łączeniu na styk z burtami, bo mając podposzycie nie naklejałem zalecanych w opracowaniu sklejek na wręgach. Zacząłem od dziobu i rufy i pasowałem całość na środku na największym i najbardziej prostokątnym (łatwym do przycięcia elemencie). Oklejek na długość wystarczyło aż nadto i trzeba było lekko przyciąć ostatnią (czyli środkową) oklejkę.
Oczywiście na rufie nie wyszło idealnie. Muszę się następnym razem bardziej przyłożyć do podposzycia na rufie.




Długie przerwy w klejeniu powodują brak wprawy i ubabrałem model klejem i trochę burtę retuszem. Pomyślałem że wyrównam to lakierując to najpierw bezbarwnym połyskiem i na to kilka warstw matu. Wszystko w sprayu. Niestety przy lakierowaniu połyskiem uszkodziła się dysza w puszce i chlusnęło mi na model taką ilością lakieru, że zrobiły się błyszczące plamy. Próbowałem to zniwelować matem i w jednym miejscu przesadziłem tak że wytrącił się biały talk. Szczęście w nieszczęściu że na dnie i jak model stanie na podstawce to plamę zasłoni stępka przeciw-przechyłowa..

Co mnie podkusiło z tym lakierowaniem... :/ No nic, teraz ster i śruby...

--
Pozdrawiam,
Hastur

"Mądry się czasem wygłupia, za to głupi się wiecznie wymądrza."

Na macie: Dardo,
W porcie: s/y Spray, kuter D-3, Holk, Koga

Architektura: Ustka, Sv. Katerina, Okusa, Chasuyama

 
31-05-16 09:21  Odp: [R] Włoski Niszczyciel DARDO - Orlik 2/2011, 1:200
Najger 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 7
Galerie - 5
 

Kadłub wyszedł Ci o wiele lepiej niż mi. Będę musiał się zastanowić nad podposzyciem przy następnym modelu.
No to teraz już masz "z górki" ;-) I pewnie mnie dogonisz w budowie, bo ja teraz w ogóle nie mam czasu na klejenie :-(
Powodzenia w nadbudówkach! Tą fazę budowy lubię najbardziej ;-)

--
"Si vis pacem para bellum"

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 3Strony:  <-  1  2  3  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024