MARIUSZ
moderator
Na Forum: Relacje w toku - 5 Relacje z galerią - 20 Galerie - 9
W Rupieciarni: Do poprawienia - 4
- 10
Grupa: ŁSM
|
Drodzy Koledzy!
Wybaczcie,że dzisiejszy post uaktualniający będzie bez zdjęć, ale i tak nie ma co pokazać ;-)
Chciałbym z mądrzejszymi ode mnie przedyskutować sprawę drobnych agregatów montowanych do zewnętrznej powierzchni modelu , a przewidzianych w wycinance.
Mniejszy z nich - po sprawdzeniu zasobów internetu - prądnica, montowana była w większości przypadków na środkowym słupku podwozia po prawej stronie, a kabel pięknym łukiem powracał do kadłuba.
Większy agregat - dotarłem jak wyżej do określenia "pompa paliwa". Tutaj odmian stwierdziłem kilka - w modelu zalecono zamontować ją na krawędzi natarcie dolnego prawego płata. Wersje określane jako "amerykańskie" montowane ją miały na krótkich słupkach do prawej burty kadłuba przed kabiną obserwatora. Spotkałem się także z podobnym umiejscowieniem do lewej burty.
Nie dotarłem do zdjęć pokazujących wyraźnie, jak to było w "Winku"...Proszę o pomoc.
Jako ciekawostkę dodam fakt, że podczas cierpliwego, niespiesznego sklejania w/w elementów doszło do typowej sytuacji modelarskiej... wystrzelenia z pęsety sklejonego do połowy większego agregatu do...innej czasoprzestrzeni. Jak kamień w wodę.
Wytoczyłem sobie zatem ten element z drewnianego pręcika ;-).
--
Pozdrawiam wszystkich ! MARIUSZ
Mam profil na FB.
|