Tommy T.B.
Na Forum: Relacje w toku - 4 Relacje z galerią - 4 Galerie - 5
|
Dziękuję Stary za opinię :-)
Witam serdecznie po baaardzo długiej przerwie :-)
Jak zobaczyłem, kiedy ostatni raz była aktualizacja, to aż się przeraziłem, że to już 4 miesiące minęły :-/
No ale nic... jedziemy po kolei, co tam przybyło w tym czasie...
W pierwszej kolejności skleiłem zespół drucików, uchwytów, sprężynek i innych dupereli, które służyły do kierowania i hamowania tym pojazdem.
Totalna droga przez mękę, ale do brzegu.
Tak prezentowała się surówka:
A tak po pomalowaniu:
W między czasie uzupełniłem skrzynię biegów o brakujące detale:
W oczekiwaniu na brakującą chemię modelarską, postanowiłem pobawić się w brudzenie i ślady eksploatacyjne przedziału silnikowego.
Do tego zabiegu użyłem pigmentów, wash'y oraz nowych specyfików, które mogę Wam polecić:
Pigment Fixer firmy AK - do utrwalania pigmentów oraz Fresh Engine Oil firmy MIG - efekt zacieków z oleju, smarów itp.
Rezultaty mojej pracy możecie podziwiać lub krytykować poniżej.
Następnie podobnym zabiegom poddałem silnik.
Ostatnie cztery dni tego tygodnia to istna walka, aby uzupełnić wnętrze przedziału silnikowego o główne podzespoły oraz pozostałą drobnicę,
którą musiałem robić stopniowo, wklejając w kolejności: silnik, filtr powietrza, koła pasowe od silnika do napędu wentylatorów,
układ chłodzenia i na końcu włożyć chłodnicę, która jest elementem demontowalnym, tak samo jak płyta nadsilnikowa w celu ekspozycji wnętrza.
Efekty tej pracy poniżej.
I na koniec brudzenie wentylatorów oraz definitywne zamknięcie tego rozdziału. Przedział silnikowy uważam za skończony ;-)
Jakież było moje zaskoczenie i radość, że wszystko pasuje tak, jak sobie zaplanowałem.
To by było na tyle, co miałem Wam do pokazania :-)
Przepraszam za tak obszernego posta i ilość zdjęć, ale takie są niestety efekty i skutki prowadzenia nieregularnych aktualizacji...
Pozdrawiam serdecznie
Tommy
|