FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 3Strony:  <-  1  2  3  -> 
11-02-15 20:42  Odp: [R] BISMARCK 1:200 Haliński/ dwa-trzy latka tekturowej roboty
IJN Łukasz 



Na Forum:
Relacje w toku - 5
Relacje z galerią - 1
Galerie - 18


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

wycinanki są po to, żeby ... no właśnie. Niektórzy kiszą je w szafie jako egzemplarze kolekcjonerskie dla przykładu. Sam tak robie bo mam takie starocie, że szkoda mi ich ruszać z sentymentu choćby. Jak mawiają wolnoć Tomku w swoim domku. Lepiej poszpachlować niż ma się zapaść. A sklejanie standardu i walorki na bazie tej samej wycinanki widać dokładnie na przykładzie moim i Kuby. Myślę, że wnioski nie podlegają dyskusji.

--

Post zmieniony (11-02-15 20:43)

 
11-02-15 21:19  Odp: [R] BISMARCK 1:200 Haliński/ dwa-trzy latka tekturowej roboty
Kilmister 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 9
Galerie - 25


 - 3

Ta dyskusja musiała się rozpętać, nie ma siły... Zauważcie tylko Panowie, że Kolega modellot nie poucza nikogo jak ma kleić, wyraża tylko swoją opinię na temat prezentowanego sposobu wykonania modelu. Chyba ma do tego prawo ? Wydaje mi się, że reakcje na tę OPINIĘ są mocno przesadzone. Co do meritum: jest to w końcu "forum modelarzy kartonowych" a na razie tego kartonu jest tu rzeczywiście niewiele. Oczywiście, że model jest świetnie wykonywany, wymaga dużych umiejętności, precyzji, cierpliwości i z przyjemnością ogląda się taką pracę. Nie wydaje mi się jednak, żeby była to wycinanka kartonowa. Zresztą, już niedługo pewnie doczekamy czasów, kiedy kupimy sobie szkielet wycięty laserowo, koła żywicze, lufy toczone, owalne elementy zaszpachlujemy, pomalujemy areografem i przy galerii pokażemy okładkę modelu, a wszystkie części przeznaczone do wycięcia będą... wewnątrz.
Zaznaczam: nikogo nie krytykuję.

--
Born to lose - Lived to win

Ukończone: Kirovec K-700A, Biełaz-7555, LIAZ 100.55D, Mercedes GP 1908, Wall-e, Spit Mk. Vb Trop, Pe-3, F6F-3 Hellcat, Tomahawk Mk. IIb, Ła-5, Hurricane Mk. I, Westland Whirlwind Mk.I, A6M2 "Zero", Ił-2 Sturmovik, B-25 Mitchell Mk.II, PZL 50A "Jastrząb", Bf 109G-6, Bf 109F-4, SB2U-2 Vindicator, B5N2 Kate, Ki-61 HIEN, Ju88C-6, Ki-43 Oskar, Reggiane Re-2000, KRAZ-260, Spit Mk Vb

 
11-02-15 21:21  Odp: [R] BISMARCK 1:200 Haliński/ dwa-trzy latka tekturowej roboty
modellot1 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 47
 

Pochwaliłem że robi to dobrze, ale sztuką jest pięknie skleić - nazwisk nie podam - bo znają wszyscy - sztuką jest skleić precyzyjnie i ładnie wycinankę - tak żeby na przykład na NAVIGA oczy im w klasie karton przy oglądaniu z orbit wyszły.

A to jest zupełnie odrębna gałąż modelarstwa wywodzącego się z kartonu - też bardzo ładna ale nazywanie szczytem bezczelności to nie ta droga . - bo ogólny koszt modelu i nakład pracy wzrasta wielokrotnie a nie gwarantuje wcale sukcesu i strasznie wydłuża czas budowy - że niektórym może nie być dane dotrwać do zakończenia
a nakład pracy i czasu porównywalny jest z budową domu mieszkalnego w skali 1:1

TAK można równie dobrze samemu budować model z planów modelarskich , i dokumentacji całkowicie samodzielnie od podstaw .nie trzeba nic kupować wydrukowanego na papierze - co też pochwalam

Post zmieniony (11-02-15 21:40)

 
11-02-15 22:18  Odp: [R] BISMARCK 1:200 Haliński/ dwa-trzy latka tekturowej roboty
mariusz 

Na Forum:
Relacje w toku - 1
Galerie - 2
 

Witam !
Pięknie zapowiadający się kadłub:) Będzie ciekawa galeria.

pozdrawiam

 
11-02-15 23:33  Odp: [R] BISMARCK 1:200 Haliński/ dwa-trzy latka tekturowej roboty
SOWA 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
 

Czołem Panowie,

wielkie dzięki za zainteresowaniem tematem.
No to może po kolei:
Pojawiło się kilka pytań o moją drugą relacje-AKAGI, zgubiłem nie wiem jakim cudem jeden istotny ryfel i czekam na ten element.
Model mam w domu i coś tam sobie powoli dłubię przy nim, natomiast Bismarcka (to co zrobiłem do tej pory, dłubałem w między czasie w pracy)
Jak tylko dotrze do mnie ten zagubiony element to będzie aktualizacja.

SebiS- szpachla uniwersalna NOVOL z utwardzaczem.

Sklejenie okrętu w standardzie na wysokim poziomie jest wielką sztuką, to jest fakt.

Czy szpachlowany kadłub, to przerost formy nad treścią? Dla niektórych zapewne tak, dla mnie nie. Uważam, że tak wykonany kadłub prezentuję się o wiele fajniej niż z łączeniami.
Czasowo wychodzi podobnie do robienia podposzycia. A czy dalej jest to model kartonowy? ma to dla mnie mniejsze znaczenie.
To, że kadłub będzie malowany nie oznacza wcale, że reszta też będzie ze szpachli...

Witek- nastawiam się dwa trzy latka, więc jakoś pogodzę Japońca z Niemcem:)

Zbigu- poprawiam się, każdy modelarz okrętowy....

Panowie: uważam, że tak jak w życiu tak i w modelarstwie (kartonowym, szpachlowanym, pływającym, plastikowym)
trzeba mieć troszkę dystansu:)

Pozdrawiam wszystkich i dzięki za miłe słowa
do następnej odsłony

--
W budowie: AKAGI / BISMARCK / ET22

 
12-02-15 00:10  Odp: [R] BISMARCK 1:200 Haliński/ dwa-trzy latka tekturowej roboty
Mambo_Leo 



Na Forum:
Galerie - 1


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

SOWA DZIAŁAJ - FAJNĄ ROBOTĘ ROBISZ,
- to czy mi się podoba napiszę szczerze jak zobaczę coś bardziej już wykształconego i zdetalizowanego.
Ale niestety zmuszony jestem zabrać głos w dyskusji która wywiązała się w międzyczasie, modellot1 jestem z tobą i popieram twoje zdanie i podobnie jak Kilminster uważam, że wyraziłeś swoją opinię i tyle. Natomiast kompletnie skrzydła mi podcięła treść wiadomości Witka, który tak podsumował działalność modellot1 i swoją:
„Tobie sprawia przyjemność sklejanie pudełeczek więc sklejaj, mi sprawia przyjemność dorabianie części i budowa jak najbardziej zbliżonego modelu do oryginału oczywiście …”.
Jak można takie rzeczy pisać o gościu który w galerii ma sklejonych 41 modeli (słownie czterdzieści jeden modeli) w czym jego modele są gorsze i czy on nie klejąc je nie stara się, żeby nie były jak najbardziej zbliżone do oryginału.
Piszę to wszystko dlatego, że po długiej przerwie wróciłem do klejenia licząc po cichu na Wasz doping w podjętej pracy, do tej pory nie założyłem relacji bo chciałem na zapas trochę dokumentacji nazbierać. Nie zamierzam używać szpachli, żadnych wypełniaczy wszelkich dodatków poza tłoczonymi lufami, nawet szkielet sam wycinałem. Teraz pytanie jak mam się wśród was poczuć pewnie jak uczestnicy forum wyzywają pracę innych stojącą na wysokim poziomie od „kartonowych pudełeczek” ?
Poniżej dwa zdjęcia „kartonowego pudełeczka” tego co zrobiłem do tej pory tak żeby nie być gołosłownym.



eh… to co teraz pasowało by mi poszukać szpachli i iść w ślady SOWY bo jak nie to nie będzie to model tylko „kartonowe pudełeczko” może nie jest jeszcze za późno.

Post zmieniony (12-02-15 00:15)

 
12-02-15 00:31  Odp: [R] BISMARCK 1:200 Haliński/ dwa-trzy latka tekturowej roboty
modellot1 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 47
 

Modeli mam obecnie około 200 tylko pochowane w magazynie bo miejsca na nie brakuje.

Chwalę dobrą modelarska robotę , tylko nie trzeba niepotrzebnie udziwniać jak się daje - precyzyjnie opracowane współcześnie wycinanki posklejać praktycznie idealnie bez szpar - i jest to kilka razy szybsze i łatwiejsze do osiągnięcia niż szpachlowanie , wypełnianie , szlifowanie , dopieszczanie i malowanie .
A pięknie spasowane i starannie sklejone poszycie kadłuba zawsze samo się obroni i będzie się podobało każdemu co się zna na klejeniu modeli .

Tylko chodzi o to by wybrać złoty środek - bo można 2 normalne albo - 1 kadłub szpachlowany wykonać w tym samym czasie i porównywalnym nakładzie pracy

Cel jest taki - by było super ale nie za wszelka cenę - bo można i 200 lat nad 1 modelem slęczeć i męczyć się a i tak to będzie tylko model .

 
12-02-15 00:56  Odp: [R] BISMARCK 1:200 Haliński/ dwa-trzy latka tekturowej roboty
SOWA 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
 

Modellot- każdy ma swoją wizję sklejania modeli. Jeden podkleja, drugi szpachluje, a trzeci ma krowie żebra. To jak kto skleja, to tylko i wyłącznie jego sprawa. Ja robię tak, bo taką mam wizję, co nie oznacza, że następny model też będzie szpachlowany. Doceniam Twój modelarski dorobek, ale nie powinienes narzucać innym swojego zdania

--
W budowie: AKAGI / BISMARCK / ET22

 
12-02-15 00:59  Odp: [R] BISMARCK 1:200 Haliński/ dwa-trzy latka tekturowej roboty
Witek 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 1
Galerie - 1
 

Mambo_Leo a jak nazwiesz modele kartonowe ( oprócz tego ze są to małe dzieła)i jak opiszesz z czego np. taki model się składa przecież to są kartonowe pudełeczka lub jak kto woli kartonowe bryły przestrzenne i jedni je starannie sklejają a inni dodatkowo malują lub jeszcze szpachlują. Ja również jak modellot1 skleiłem kilkadziesiąt modeli które były wystawiane na wszelakiej maści konkursach i tak jak Wszyscy na forum uwielbiam oglądać modele kartonowe tak w standardzie, waloryzowane jak i szpachlowane i malowane. Ale każdy z nas ma prawo wyboru czy będzie wykonywał model taki siaki czy owaki i taki wybór powinniśmy uszanować. Ja szanuję prace każdego modelarza bo każdy ma prawo czerpać przyjemność z tego hobby czy skleja dla siebie czy pod konkursy.
Mambo-Leo cieszę się że powróciłeś do tego pięknego hobby i podzielisz się zdjęciami w relacji aby można było nacieszyć oczy i obserwować postępy w budowie Twojego kolejnego modelu.

--
Pozdrawiam Witek
Na warsztacie Yamato , Scorpion, Amerigo Vespucci, Akizuki

-----------------------------------
Samoloty. Okręty, Pojazdy
-----------------------------------

 
12-02-15 08:51  Odp: [R] BISMARCK 1:200 Haliński/ dwa-trzy latka tekturowej roboty
kubeksus 

Na Forum:
Relacje w toku - 3
Relacje z galerią - 7
Galerie - 1
 

Jedno trzeba przyznać - niektórzy swoimi komentarzami bardzo pięknie witają na forum nową relację i kolegę. Możecie być pewni że jest mu z tego powodu bardzo miło i na pewno z radością będzie się chciał teraz z Wami dzielić postępem prac. Brawo!

--
Pozdrawiam,

Kuba
---------------------------------------------
Flota japońska:
Na morzu
MATSU | NAGATSUKI | KIJI | ISUZU | SBT | OTSU GATA | KAMIKAWA MARU

W stoczni
NOTORO | ZUIHO

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 2 z 3Strony:  <-  1  2  3  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024